Jerzy Bukowski: Niedyplomatyczna obrona dyplomaty

Za wysoce niestosowne uważam zwracanie się post factum do Prezydenta RP w sprawie, która leży w jego wyłącznej kompetencji, aczkolwiek z pewnością została skonsultowana z MSZ.
/ Wikipedia CC BY SA 4,0 Andros46
          Grupa naukowców, ekspertów, przedsiębiorców, dziennikarzy i działaczy polskich środowisk na Ukrainie zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy z listem otwartym zawierającym prośbę o nieodwoływanie Jana Piekły z funkcji ambasadora RP na Ukrainie (ma to nastąpić 31 stycznia przyszłego roku) do końca okresu jego urzędowania lub chociażby do końca kampanii przed wyborami do Rady Najwyższej Ukrainy.
         Nie zamierzam wgłębiać się w argumenty przeciwników odwołania reprezentanta Rzeczypospolitej w Kijowie przed upływem zwyczajowych czterech lat, które kończą mu się w październiku 2020 roku. Za wysoce niestosowne uważam jednak zwracanie się post factum do Prezydenta RP w sprawie, która leży w jego wyłącznej kompetencji, aczkolwiek z pewnością została skonsultowana z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
         Gdyby zwolennicy Piekły podjęli dyskretną akcję protestacyjną wcześniej (z pewnością mieli pewne sygnały, bo w Polsce prawie niczego nie da się zachować w tajemnicy), być może doszłoby do rzeczowej rozmowy, w której mogliby spokojnie przedstawić głowie państwa powody swojej obrony ambasadora. Wątpię, aby po niej prezydent Duda zmienił zdanie, ale nie można wykluczyć i takiej ewentualności.
         Występowanie z listem otwartym podważającym decyzję Prezydenta RP w tak delikatnej materii, jaką jest dyplomacja, a zwłaszcza trudne stosunki polsko-ukraińskie, jest działaniem skrajnie nieodpowiedzialnym i szkodzącym naszej racji stanu.
 
 

 

POLECANE
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań Wiadomości
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Niedyplomatyczna obrona dyplomaty

Za wysoce niestosowne uważam zwracanie się post factum do Prezydenta RP w sprawie, która leży w jego wyłącznej kompetencji, aczkolwiek z pewnością została skonsultowana z MSZ.
/ Wikipedia CC BY SA 4,0 Andros46
          Grupa naukowców, ekspertów, przedsiębiorców, dziennikarzy i działaczy polskich środowisk na Ukrainie zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy z listem otwartym zawierającym prośbę o nieodwoływanie Jana Piekły z funkcji ambasadora RP na Ukrainie (ma to nastąpić 31 stycznia przyszłego roku) do końca okresu jego urzędowania lub chociażby do końca kampanii przed wyborami do Rady Najwyższej Ukrainy.
         Nie zamierzam wgłębiać się w argumenty przeciwników odwołania reprezentanta Rzeczypospolitej w Kijowie przed upływem zwyczajowych czterech lat, które kończą mu się w październiku 2020 roku. Za wysoce niestosowne uważam jednak zwracanie się post factum do Prezydenta RP w sprawie, która leży w jego wyłącznej kompetencji, aczkolwiek z pewnością została skonsultowana z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
         Gdyby zwolennicy Piekły podjęli dyskretną akcję protestacyjną wcześniej (z pewnością mieli pewne sygnały, bo w Polsce prawie niczego nie da się zachować w tajemnicy), być może doszłoby do rzeczowej rozmowy, w której mogliby spokojnie przedstawić głowie państwa powody swojej obrony ambasadora. Wątpię, aby po niej prezydent Duda zmienił zdanie, ale nie można wykluczyć i takiej ewentualności.
         Występowanie z listem otwartym podważającym decyzję Prezydenta RP w tak delikatnej materii, jaką jest dyplomacja, a zwłaszcza trudne stosunki polsko-ukraińskie, jest działaniem skrajnie nieodpowiedzialnym i szkodzącym naszej racji stanu.
 
 


 

Polecane