Paweł Kukiz dementuje doniesienia mediów: "Żadnej strategii nie zmieniłem"

Zdaję sobie sprawę, że akurat dzisiaj mało kogo interesuje cokolwiek poza nocą sylwestrową a już chyba najmniej polityka ale muszę się odnieść do "rewelacji" z Rzepy i mojej rzekomej nagłej "zmianie strategii" i "zajadłości antypisowskiej" ... :-)
Żadnej strategii nie zmieniłem i konsekwentnie, od samego początku kadencji Sejmu mam jeden tylko cel - zrobić wszystko, aby pogrzebać a przynajmniej osłabić magdalenkowy układ "elit" różnej maści opcji politycznych, które z Obywateli zrobiły sobie tanią siłę roboczą obciążoną kolosalnymi daninami na rzecz dostatniego życia partyjnych cwaniaków, ich rodzin i kumpli. I nie ma znaczenia, czy to PiS, czy PO, czy inne SLD...
- pisze Paweł Kukiz.
Nigdy nie wchodziłem i nie zamierzam wchodzić w ich wewnętrzne rozgrywki - stawać po jednej czy po drugiej stronie- bo jedna i druga są siebie warte.
Najpierw "rzetelne i wolne" media wciskają ludziom do głowy, że "Kukiz głosuje tak jak PiS" a teraz z tych mediów dowiaduję się, że "będzie zajadle PiS zwalczał" :-). Ciekawe, że wiedzą więcej o moich planach niż ja sam :-) Tak na marginesie - po Nowym Roku zamieszczę u siebie na Facebooku zleconą przeze mnie analizę wykonaną przez Biuro Analiz Sejmowych, z której jasno wynika, że częściej wspólnie z PiS głosowali inni szefowie klubów parlamentarnych niż ja :-). Tak, tak! Sławomir Neumann (ten od obrony Konstytucji, szef klubu PO) częsciej niż Kukiz podnosił rękę wraz z Kaczyńskim :-)
- czytamy we wpisie.
Wracając do tematu "zmiany strategii Kukiza". Powtarzam - nie zmieniła się. Ja nie walczę o władzę, o możliwość rządzenia i grabienia Ludzi podatkami a o UPODMIOTOWIENIE Obywateli, nadanie im nadrzędnej względem partii politycznych roli.
Walczę o obligatoryjne dla władz referenda, o zmianę ordynacji wyborczej na jednomandatową (a przynajmniej mieszaną), o obniżenie opodatkowania i wyższą kwotę wolną od podatku (a w konsekwencji o wyższe zarobki), o wybierany w wyborach powszechnych KRS walczę i sędziów pokoju wybieranych w JOW. To są moje cele. A cały ten POPiS mam w takim samym "poważaniu" i niewiele mnie interesuje która z tych partii ma "rolę przewodnią" bo i jedna i druga wykorzystują ten bandycki, pomagdalenkowy ustrój do pasienia swoich tyłków kosztem tyrających na nich za psie pieniądze Obywateli.
Mnie interesuje tylko jedno - w przyszłych wyborach uzyskanie takiego wyniku, by ani jedni ani drudzy nie mogli samodzielnie sprawować władzy a wówczas- w zamian za koalicje z nami - będą musieli wprowadzić te nasze propozycje, o których napisałem powyżej. Powiem wprost -jeśli nam nie pomożecie w osiagnięciu takiego wyniku, jeśli na nas nie zagłosujecie - będziecie mieli to samo co wczoraj i dziś, bo oni sami tego ustroju NIE ZMIENIĄ, sami na siebie bicza w postaci np. obligatoryjnego referendum nie ukręcą. I tylko K'15 - w tym całym cyrku na Wiejskiej - jest gwarantem walki o Wasze prawa. Bo nikt mnie nigdy nie kupi ani nie zastraszy. Nigdy.
POPiS albo zdrowie- wybór należy do Ciebie
- kończy Paweł Kukiz.
raw
#REKLAMA_POZIOMA#