Po konferencji NBP. Wiemy, ile zarabia prezes i dyrektorzy. To mniej niż…

– Żaden z dyrektorów w NBP nie otrzymuje powszechnie i nieprawdziwie podawanego w mediach miesięcznego wynagrodzenia w wysokości ok. 65 tys. zł bądź wyższej – powiedziała podczas konferencji Ewa Raczko, która dodała, że w NBP nie ma stanowiska asystenta prezesa. Urzędniczka podkreśliła, że środki na wynagrodzenia w NBP nie pochodzą z budżetu państwa. – Nie są to środki publiczne w rozumieniu ustawy o finansach publicznych. Oznacza to, że budżet państwa nie jest obciążony kosztami gospodarki własnej NBP – mogliśmy usłyszeć na konferencji. Raczko powołując się na ustawę o NBP zaznaczyła, że wynagrodzenia ustalane są w corocznym planie finansowym NBP z uwzględnieniem poziomu płac w sektorze bankowym – czyli tempo i wysokość wzrostu płac należy odnosić do sektora bankowego.
Na konferencji przedstawiono również wysokość zarobków prezesów NBP na przestrzeni lat. W 1999 r. było to 45 tys., w 2015 r. – 74 tys., a w 2018 r – 63 tys. Dyrektorzy w latach 2015 – 2018 zarabiali między 36 a 38 tys. zł.