R. Proksa [po dzisiejszych negocjacjach]: ZNP dąży do konfrontacji, a nie szuka porozumienia
![R. Proksa [po dzisiejszych negocjacjach]: ZNP dąży do konfrontacji, a nie szuka porozumienia](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/28045.jpg)
- Właściwie odbyły się dwa spotkania. ZNP zaprosiło na spotkanie z 60 swoich reprezentantów, co utrudniło znacznie negocjacje. Mam wrażenie, że ZNP dąży do konfrontacji, wywołania strajku a nie szuka porozumienia. Działanie ZNP spowodowało, że „S” na pierwszym piętrze prowadziła z Minister negocjacje a ZNP, OPZZ i Forum na parterze.
- Jak wyglądały negocjacje „S”.
- Muszę powiedzieć, że niedawne działania protestacyjne policjantów i obecne protesty lokalne nauczycieli wytworzyły presję negocjacyjną na ministerstwo. Dzięki temu negocjowało nam się łatwiej.
- Domagaliście się realizacji stanowiska nr 7 KZD, czyli wzrostu płac o 15 proc?
- Tak, oraz tego, aby zrealizowane zostały również pozapłacowe postulaty Związku. Ministerstwo zadeklarowało, że pozapłacowe postulaty zrealizuje w 90 proc. Mówimy tu o takich zagadnieniach jak zmiany w sposobie oceniania, likwidacji godzin pokarcianych, kwestiach dotyczących awansu i zatrudnienia, a także tego, aby nauczyciele nie pracowali w soboty.
- Jak to będzie technicznie wyglądało?
- Realizacja postulatów wiąże się ze zmianą ustaw, w tym karty nauczyciela. Umówiliśmy się, że w najbliższym czasie ministerstwo przedstawi szczegółowe rozwiązania realizujące nasze postulaty. W ramach Rady Sekcji zastanowimy się, na ile te rozwiązania satysfakcjonują nas. Będziemy rozmawiać z Ministerstwem.
Mam nadzieje, że w lutym nastąpi nowelizacja stosownych ustaw. Bez tego realizacja postulatów nie jest możliwa.
- A sprawy płacowe?
- Realizacja naszego postulatu obciąży budżet kwotą ok 6,5 miliarda złotych. Postulaty innych związków to obciążenie rzędu 14 – 17 miliardów. Ministerstwo twierdzi, że są absolutnie nie do zrealizowania. Ustaliliśmy, że ministerstwo przedstawi swoje propozycje w najbliższym czasie. Jako Rada Sekcji do 15 lutego podejmiemy decyzje, czy te propozycje przyjmujemy, czy wejdziemy w spór.
Uda się porozumieć z ministerstwem?
Na pewno jest teraz dobra atmosfera do rozmów.
Rozmawiał Andrzej Berezowski