Kownacki o powrocie delegacji z Londynu: "Nic w tej sprawie się nie stało,

Znam różne relacje dziennikarzy. (…) Wystarczy spojrzeć, co napisał Michał Karnowski, który jasno mówi, że nie było tam polityków, że nie było pani premier, a wrażenie było takie, że siedziała tam pani premier i w jakiś sposób próbowała zebrać jak największą grupę dziennikarzy - mówił w Radiu Zet o powrocie rządowej delegacji z Londynu wiceszef MON, Bartosz Kownacki.
 Kownacki o powrocie delegacji z Londynu: "Nic w tej sprawie się nie stało,
/ youtube.com

Były próby narracji, że naruszona została instrukcja HEAD, a tak nie było. (...) Właśnie tak powinien zareagować pilot. (…) Dowiedział się o sytuacji i jego polecenie zostało wykonane.


— podkreślił gość Radia Zet.

Kownacki zaznaczył, że w tej sytuacji zostały właściwie spełnione wszystkie procedury.

    Nic w tej sprawie się nie stało, państwo zadziałało, bo nie doszło do lotu ze złamaniem prawa. Tego oczekiwałbym od kapitana statku powietrznego, bez względy an to czy jest cywilem czy żołnierzem, tego też oczekiwałbym od przedstawicieli rządu. (…) Nawet jeśli są takie sytuacje, to ktoś potrafi podjąć decyzję


— mówił wiceminister

    Mamy to tragiczne wydarzenie z 10 kwietnia 2010, więc wszyscy jesteśmy bardziej ostrożni. (…) Gdyby nasi koledzy po katastrofie kupili samolot, to dzisiaj być może do takiej sytuacji by nie doszło


— dodał.

Przed odlotem z Londynu okazało się, że na pokładzie samolotu znalazło się więcej osób niż było miejsc, samolot był źle wyważony. Kapitan embraera oświadczył, że samolot nie poleci, dopóki problem nie zostanie rozwiązany; ostatecznie po opuszczeniu pokładu przez grupę osób, samolot odleciał do Polski.

Radio Zet

 

POLECANE
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz Wiadomości
Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz

W wieku 42 lat zmarł Ryszard Bagnicki - wieloletni piłkarz i aktywny członek zarządu klubu sportowego Ogniwo Piwniczna-Zdrój. Informacja o jego nagłym odejściu wstrząsnęła środowiskiem sportowym oraz lokalną społecznością Piwnicznej-Zdroju.

Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. Silni Razem niezadowoleni z ostatniej chwili
Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. "Silni Razem" niezadowoleni

W sobotę premier Donald Tusk zdystansował się od pomysłu "przeliczania głosów przez służby”, choć jeszcze w czerwcu pytał o "prawdziwe wyniki" wyborów prezydenckich.

Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami tylko u nas
Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami

6 lipca w Ustrzykach Dolnych odsłonięto największy w Polsce pomnik św. Michała Archanioła wykonany z brązu. Monumentalna figura nie tylko przyciąga uwagę rozmachem i artystyczną jakością, ale – co podkreślali organizatorzy uroczystości – niesie ze sobą silne przesłanie duchowe

Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

REKLAMA

Kownacki o powrocie delegacji z Londynu: "Nic w tej sprawie się nie stało,

Znam różne relacje dziennikarzy. (…) Wystarczy spojrzeć, co napisał Michał Karnowski, który jasno mówi, że nie było tam polityków, że nie było pani premier, a wrażenie było takie, że siedziała tam pani premier i w jakiś sposób próbowała zebrać jak największą grupę dziennikarzy - mówił w Radiu Zet o powrocie rządowej delegacji z Londynu wiceszef MON, Bartosz Kownacki.
 Kownacki o powrocie delegacji z Londynu: "Nic w tej sprawie się nie stało,
/ youtube.com

Były próby narracji, że naruszona została instrukcja HEAD, a tak nie było. (...) Właśnie tak powinien zareagować pilot. (…) Dowiedział się o sytuacji i jego polecenie zostało wykonane.


— podkreślił gość Radia Zet.

Kownacki zaznaczył, że w tej sytuacji zostały właściwie spełnione wszystkie procedury.

    Nic w tej sprawie się nie stało, państwo zadziałało, bo nie doszło do lotu ze złamaniem prawa. Tego oczekiwałbym od kapitana statku powietrznego, bez względy an to czy jest cywilem czy żołnierzem, tego też oczekiwałbym od przedstawicieli rządu. (…) Nawet jeśli są takie sytuacje, to ktoś potrafi podjąć decyzję


— mówił wiceminister

    Mamy to tragiczne wydarzenie z 10 kwietnia 2010, więc wszyscy jesteśmy bardziej ostrożni. (…) Gdyby nasi koledzy po katastrofie kupili samolot, to dzisiaj być może do takiej sytuacji by nie doszło


— dodał.

Przed odlotem z Londynu okazało się, że na pokładzie samolotu znalazło się więcej osób niż było miejsc, samolot był źle wyważony. Kapitan embraera oświadczył, że samolot nie poleci, dopóki problem nie zostanie rozwiązany; ostatecznie po opuszczeniu pokładu przez grupę osób, samolot odleciał do Polski.

Radio Zet


 

Polecane
Emerytury
Stażowe