Media: Stefan W. słyszał głosy, które wydawały mu polecenia
- napisano w ekspertyzie lekarskiej mordercy Pawła Adamowicza.- Słyszał głosy, które komentowały jego zachowanie, wydawały mu polecenia, miał wrażenie, że funkcjonariusze cofają czas, wyznaczają mu zadania do wykonania, za które obiecywano mu wynagrodzenie, miał być świadkiem koronnym, wyznaczono mu „różne życia”, wydawało mu się, że jest aktorem w filmie, ktoś odczytuje jego myśli
mk/źródło: wpolityce.pl