Michał Ossowski, redaktor naczelny "TS": Komedia romantyczna
Mistrz Hitchcock mawiał, że film powinien zacząć się od trzęsienia ziemi, a później napięcie powinno rosnąć. Zapewne autorzy thrillera pt. „Bomba”, przygotowując w redakcji „Gazety Wyborczej” scenariusz dramatycznego tasiemca, mieli niezłomną wolę kierowania się tą zasadą. Uznając, że los dał im do ręki prawdziwy skarb w postaci taśm z nagraniami rozmów nieprzemakalnego, jak do tej pory, Jarosława Kaczyńskiego, mieli – w swoim mniemaniu – wszelkie podstawy, by przypuszczać, że takie trzęsienie ziemi wywołają.
Niestety napięcie, w jakim żyją nieprzerwanie od 2015 roku, wywołane stresem związanym z ruiną mechanizmów dystrybucji szacunku i przekonania o dożywotniej, lub wręcz dziedzicznej, naturze ich pozycji społecznej, nie pozwoliło im tego skarbu efektywnie wykorzystać. Balonik oczekiwań nadmuchany ponad miarę pękł z hukiem w momencie konfrontacji z czytelnikami, którzy nie dostrzegli w nagraniach tego, co tak bardzo chcieli dostrzec redaktorzy „Wyborczej”. W efekcie jedyne trzęsienie ziemi, jakie udało im się spowodować, było wywołane dość powszechnym zrywaniem boków ze śmiechu, co najbardziej w tej sytuacji bolesne, często w poprzek podziałów na scenach politycznej i medialnej.
Ostatecznej miary pognębienia niespełnionych uczniów mistrza suspensu dopełnił fakt, że rozpisany bodaj na dwadzieścia odcinków serial już w drugiej odsłonie został zupełnie przykryty sprawą Stefana Niesiołowskiego, który według doniesień mediów w zamian za ułatwienia w kontaktach z administracją miał przyjmować korzyści w postaci usług natury seksualnej. Prawdę mówiąc, nawet lapsus Ewy Kopacz, która z pełną powagą właściwą byłej premier zbudowała nieznaną dotąd naukowcom teorię, według której ludzie pierwotni mieli okazję rzucać kamieniami w dinozaury, w większym stopniu poruszył wyobraźnię mas.
I tak oto, nie po raz pierwszy, komedia romantyczna wykazała swoją marketingową wyższość nad thrillerem politycznym.
Michał Ossowski
- Źródło: tysol.pl
- Data: 04.02.2019 19:41
- Tagi: , stefan niesiołowski, michał ossowski,