Uczestniczka wydarzeń pod TVP: "Nie zmieniłabym absolutnie niczego w zachowaniu wobec M. Ogórek"
Nie zmieniłabym absolutnie niczego w proteście i zachowaniu wobec Magdaleny Ogórek. Zareagowaliśmy jak ludzie, którzy od trzech lat są gnojeni, wyzywani, obrażani. A z tej telewizji na nasz temat płyną kłamstwa. I mamy prawo w ten sposób się bronić. To wszystko mieści się z normach protestu
- mówiła w rozmowie z portalem naTemat.
Już dzisiaj przyszła po mnie policja pod mój stały adres zameldowania. Niestety nie zastali mnie. Jutro 8:30 mam się stawić na komisariacie. Szybcy są
- dziwiła się dzień wcześniej na Twitterze.
Hej! Jak się macie "osoby publiczne"? Już nie jesteście szarym obywatelami! Właśnie awansowaliście! Specjalnie dla Was utworzono zupełnie nowe grupy społeczne w tym kraju
- mówił wczoraj po emisji "Wiadomości".
Idę właśnie na komisariat zeznawać w sprawie Rybaka w Auschwitz. I tak sobie myślę, że to niewiarygodnie, że my protestujący przeciw kłamliwej propagandzie, jesteśmy potraktowani nie tylko na równi z antysemitą Rybakiem. Ale dużo, dużo gorzej
- pisała.
Z troski o tych, którzy są zbulwersowani i zniesmaczeni naszym "atakiem" na Magdalenę Ogórek i uważają , że dopuściliśmy się "haniebnego czynu" , a nasze zachowanie jest "niegodne" i jest to zwykłe "zbydlęcenie", proszę te osoby o opuszczenie grona moich znajomych
- zwróciła się do znajomych na Facebooku.
Po dziennikarskiej i propagandowej pisowskiej nagonce, niestety obawiamy się, że jakiś zagorzały "obrońca moralności i polskości" będzie chciał "bronić Polski przed hołotą"
- uważa.
To jak to jest? Pod własnym nazwiskiem występuje się w mediach, ale podpisanie nazwiska w innych mediach jest krzywdzące? Z jednej strony uważa się za szkodę dla własnego wizerunku używanie w TVP nazwiska, ale zaraz publicznie wymienia się nazwisko Piotr Rybaka? Przy całym naszym potępieniu zachowania tego ostatniego pod bramą Auschwitz, widać tu jednak niekonsekwencję.
Już dzisiaj przyszła po mnie policja pod mój stały adres zameldowania. Niestety nie zastali mnie. Jutro 8:30 mam się stawić na komisariacie. Szybcy są.
— Gabriela Lazarek (@GabrielaLazarek) 3 lutego 2019
Hej! Jak się macie "osoby publiczne"?
— Gabriela Lazarek (@GabrielaLazarek) 4 lutego 2019
Już nie jesteście szarym obywatelami! Właśnie awansowaliście! Specjalnie dla Was utworzono zupełnie nowe grupy społeczne w tym kraju.Takie jak np:
Publiczny... https://t.co/6s7vzUZHSc
Idę właśnie na komisariat zeznawać w sprawie Rybaka w Auschwitz.
— Gabriela Lazarek (@GabrielaLazarek) 5 lutego 2019
I tak sobie myślę, że to niewiarygodnie, że my protestujący przeciw klamliwej propagandzie, jesteśmy potraktowani nie tylko na równi z antysemitą Rybakiem.
Ale dużo, dużo gorzej.
adg
źródło: TT, natemat.pl, fb
#REKLAMA_POZIOMA#