Źródłem sfinansowania programu Biedronia ma być m.in. likwidacja IPN
Tam jest kilka takich źródeł finansowania. Jedno to jest likwidacja funduszu kościelnego i finansowania religii w szkołach przez państwo, drugim źródłem jest wzrost wpływu z podatków związany z większą siłą nabywczą gospodarstw domowych w związku z podniesieniem płacy minimalnej.
- zapowiedział Maciej Gdula, ekspert partii Roberta Biedronia, na co dzień nauczyciel akademicki Uniwersytetu Warszawskiego.
Są też oszczędności w administracji państwowej, jest likwidacja kilku instytucji publicznych m.in. IPN.
- mówił dr Gdula.
Mowa tu o instytucjach, które straciły polityczny charakter, stały się narzędziami partyjnej rozgrywki. Także pomysł cyfryzacji administracji ma przynieść oszcędności, tak mówią nasi eksperci, którzy dokonywali obliczeń.
- zakończył ekspert Biedronia.
Źródło: rp.pl
kp