Prof. Romuald Szeremietiew: Co, kto i kiedy obalił?

Z racji na rocznicę obrad Okrągłego Stołu toczy się w mediach dyskusja czym były te obrady. Spotkaniem szlachetnych zwolenników kompromisu, przebaczenia i porozumienia z władz PRL i opozycji, czy też podstępnym spiskiem ciemnych mocy upadającego reżimu PRL z ich agenturą licznie rozsianą po opozycyjnych ugrupowaniach. Pojawia się też stały motyw, czy Okrągły Stół oznaczał obalenie komunizmu w Polsce i problem, kto ten komunizm obalił. Kiedy Władysław Frasyniuk w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" ogłosił „ że myśmy ich (komunistów – RSz), k**wa, po-ko-na-li!” odpowiedział mu lider SLD Włodzimierz Czarzasty:"Drogi Władysławie Frasyniuku! Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, k**wa, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li!".
/ Wikipedia domena publiczna
Idąc tropem poszukiwań kto obalił komunizm, jeśli narzędziem tego obalenia był naprawdę Okrągły Stół usłyszałem, że reżim PRL został obalony przez Czesława Kiszczaka. Skoro „Rewolucja Okrągłego Stołu” (jak pisał Jan Skórzyński) jest fundamentem III RP, to wszak konstruktorem tego zdarzenia był Kiszczak, który pieczołowicie ustalał, kto jest, a kto nie jest „konstruktywnym opozycjonistą”, aby z tymi konstruktywnymi obalać, chyba nie tylko kieliszki na intymnych spotkaniach w Magdalence.

Tymczasem Kiszczakowi o coś innego chodziło. On organizował Okrągły Stół, aby uratować, a nie obalać PRL. Dobrał na wspólników tych, którzy według rządców PRL mogli w tym pomóc. Tyle tylko, że cwany policmajster źle ocenił szanse przedsięwzięcia. Podobnie zresztą było w Sowietach. Całkiem serio w rozmowie z jednym poważnym politologiem z Zachodu usłyszałem, że Gorbaczow obalił komunizm. Mój rozmówca nie mógł zrozumieć, że Gorbaczow chciał ZSRR uratować od upadku. Cóż Sojuz gensekowi Gorbaczowowi rozlazł się w szwach jak stary kapeć i uratować Sojuza nie udało się. Podobnie było w PRL. Kiszczakom wydawało się, że uratują „Polskę Ludową” od upadku dopraszając do korytka władzy zwolenników „reformowania socjalizmu’. Wizja Michnika znad magdalenkowego kieliszka – Wałęsa premier, Kiszczak minister spraw wewnętrznych – nie była żartem, skoro wkrótce spełniło się inne jego zawołanie – nasz premier (Mazowiecki), wasz prezydent (Jaruzelski).

Dlaczego jednak kiszczakom nie powiezło? Dlatego, że miliony Polaków miały komunistów dość, a komuna nie miała sił, aby ich nadal trzymać za twarz. Wyborcy 4 czerwca 1989 r. odrzucili listy komunistycznych kandydatów na posłów i zamiar uratowania PRL, skonstruowany chytrze POD Okrągłym Stołem, nie udał się.

A przypomnijmy, że gdy Polacy skreślili komunistów z tzw. „listy krajowej”, ich okrągłostołowi „konstruktywni opozycjoniści” byli przerażeni. Bronisław Geremek ogłosił, że naród się pomylił, a umowa Okrągłego Stołu z komunistami jest ważniejsza niż wyniki wyborów. Mówił: „Wybory niczego nie zmieniły, bo zmienić nie mogły. […] Władza powinna mieć świadomość, że kontraktem Okrągłego Stołu ma zapewnioną kontynuację ustrojową.” Według Geremka kiszczaki mają „zapewnioną kontynuacje ustrojową” – podkreślmy!

Janusz Onyszkiewicz, wówczas rzecznik „Solidarności” na konferencji prasowej 7 czerwca po wyborach biadolił: „Nieobecność w Sejmie takich osobistości jak Rakowski i Ciosek będzie niekorzystna, ponieważ pozostaną poza parlamentem ludzie podejmujący ważne decyzje polityczne. Byłoby to z uszczerbkiem dla Sejmu jako instytucji stanowiącej o sprawach państwa. "

Lech Wałęsa zaś zapewniał, że PZPR „ma największe szanse przedstawić społeczeństwu najlepszy program. Ja nie mówię tego z sentymentu. Ale przecież ona ma 45 lat przygotowania kadrowego, doświadczenia, błędy swoje też zna. Jeśli rozliczy błędy, przedstawi program to czy to się Wałęsie podoba, czy nie, społeczeństwo wybierze praktyczny program.”

Polacy nie dali się nabrać. Andrzej Gdula, członek KC PZPR i „stołownik” z Magdalenki musiał stwierdzić: „Chcieliśmy naprawić socjalizm. Wcale nie myśleliśmy, że taki będzie koniec, koniec PRL.”

To Polacy odrzucając kandydatów komunistycznych na posłów obalili komunizm, ale wraz z tym, czego wielu nie dostrzega, odrzucili też porozumienie Okrągłego Stołu. Miliony Polaków przekreśliły ugodę reżimowych stolarzy z „konstruktywnymi” stolarzami 4 czerwca 1989 r. Ta prawda do dziś nie dotarła do politycznych spadkobierców Okrągłego Stołu. image

Jeśli ktoś może sądzić, że komunizm w ZSRR obalił gensek Gorbaczow, a reżim PRL Kiszczak i jego agentura, to można by też dowodzić, że klęskę zbrodniczej III Rzeszy zafundował Hitler, który podjął wojnę z całym światem i w ten sprytny sposób zgromadził tylu wrogów, że Niemcy musiały przegrać.

No cóż, Gorbaczow rozwalił ZSRR, Kiszczak – PRL, a przyjmując taką logikę Hitler unicestwił III Rzeszę.

Tymczasem to Polacy sprawili, że komunizm zawalił się, i w tym dziele mieli oni przywódcę. 

Romuald Szeremietiew

 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

Prof. Romuald Szeremietiew: Co, kto i kiedy obalił?

Z racji na rocznicę obrad Okrągłego Stołu toczy się w mediach dyskusja czym były te obrady. Spotkaniem szlachetnych zwolenników kompromisu, przebaczenia i porozumienia z władz PRL i opozycji, czy też podstępnym spiskiem ciemnych mocy upadającego reżimu PRL z ich agenturą licznie rozsianą po opozycyjnych ugrupowaniach. Pojawia się też stały motyw, czy Okrągły Stół oznaczał obalenie komunizmu w Polsce i problem, kto ten komunizm obalił. Kiedy Władysław Frasyniuk w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" ogłosił „ że myśmy ich (komunistów – RSz), k**wa, po-ko-na-li!” odpowiedział mu lider SLD Włodzimierz Czarzasty:"Drogi Władysławie Frasyniuku! Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, k**wa, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li!".
/ Wikipedia domena publiczna
Idąc tropem poszukiwań kto obalił komunizm, jeśli narzędziem tego obalenia był naprawdę Okrągły Stół usłyszałem, że reżim PRL został obalony przez Czesława Kiszczaka. Skoro „Rewolucja Okrągłego Stołu” (jak pisał Jan Skórzyński) jest fundamentem III RP, to wszak konstruktorem tego zdarzenia był Kiszczak, który pieczołowicie ustalał, kto jest, a kto nie jest „konstruktywnym opozycjonistą”, aby z tymi konstruktywnymi obalać, chyba nie tylko kieliszki na intymnych spotkaniach w Magdalence.

Tymczasem Kiszczakowi o coś innego chodziło. On organizował Okrągły Stół, aby uratować, a nie obalać PRL. Dobrał na wspólników tych, którzy według rządców PRL mogli w tym pomóc. Tyle tylko, że cwany policmajster źle ocenił szanse przedsięwzięcia. Podobnie zresztą było w Sowietach. Całkiem serio w rozmowie z jednym poważnym politologiem z Zachodu usłyszałem, że Gorbaczow obalił komunizm. Mój rozmówca nie mógł zrozumieć, że Gorbaczow chciał ZSRR uratować od upadku. Cóż Sojuz gensekowi Gorbaczowowi rozlazł się w szwach jak stary kapeć i uratować Sojuza nie udało się. Podobnie było w PRL. Kiszczakom wydawało się, że uratują „Polskę Ludową” od upadku dopraszając do korytka władzy zwolenników „reformowania socjalizmu’. Wizja Michnika znad magdalenkowego kieliszka – Wałęsa premier, Kiszczak minister spraw wewnętrznych – nie była żartem, skoro wkrótce spełniło się inne jego zawołanie – nasz premier (Mazowiecki), wasz prezydent (Jaruzelski).

Dlaczego jednak kiszczakom nie powiezło? Dlatego, że miliony Polaków miały komunistów dość, a komuna nie miała sił, aby ich nadal trzymać za twarz. Wyborcy 4 czerwca 1989 r. odrzucili listy komunistycznych kandydatów na posłów i zamiar uratowania PRL, skonstruowany chytrze POD Okrągłym Stołem, nie udał się.

A przypomnijmy, że gdy Polacy skreślili komunistów z tzw. „listy krajowej”, ich okrągłostołowi „konstruktywni opozycjoniści” byli przerażeni. Bronisław Geremek ogłosił, że naród się pomylił, a umowa Okrągłego Stołu z komunistami jest ważniejsza niż wyniki wyborów. Mówił: „Wybory niczego nie zmieniły, bo zmienić nie mogły. […] Władza powinna mieć świadomość, że kontraktem Okrągłego Stołu ma zapewnioną kontynuację ustrojową.” Według Geremka kiszczaki mają „zapewnioną kontynuacje ustrojową” – podkreślmy!

Janusz Onyszkiewicz, wówczas rzecznik „Solidarności” na konferencji prasowej 7 czerwca po wyborach biadolił: „Nieobecność w Sejmie takich osobistości jak Rakowski i Ciosek będzie niekorzystna, ponieważ pozostaną poza parlamentem ludzie podejmujący ważne decyzje polityczne. Byłoby to z uszczerbkiem dla Sejmu jako instytucji stanowiącej o sprawach państwa. "

Lech Wałęsa zaś zapewniał, że PZPR „ma największe szanse przedstawić społeczeństwu najlepszy program. Ja nie mówię tego z sentymentu. Ale przecież ona ma 45 lat przygotowania kadrowego, doświadczenia, błędy swoje też zna. Jeśli rozliczy błędy, przedstawi program to czy to się Wałęsie podoba, czy nie, społeczeństwo wybierze praktyczny program.”

Polacy nie dali się nabrać. Andrzej Gdula, członek KC PZPR i „stołownik” z Magdalenki musiał stwierdzić: „Chcieliśmy naprawić socjalizm. Wcale nie myśleliśmy, że taki będzie koniec, koniec PRL.”

To Polacy odrzucając kandydatów komunistycznych na posłów obalili komunizm, ale wraz z tym, czego wielu nie dostrzega, odrzucili też porozumienie Okrągłego Stołu. Miliony Polaków przekreśliły ugodę reżimowych stolarzy z „konstruktywnymi” stolarzami 4 czerwca 1989 r. Ta prawda do dziś nie dotarła do politycznych spadkobierców Okrągłego Stołu. image

Jeśli ktoś może sądzić, że komunizm w ZSRR obalił gensek Gorbaczow, a reżim PRL Kiszczak i jego agentura, to można by też dowodzić, że klęskę zbrodniczej III Rzeszy zafundował Hitler, który podjął wojnę z całym światem i w ten sprytny sposób zgromadził tylu wrogów, że Niemcy musiały przegrać.

No cóż, Gorbaczow rozwalił ZSRR, Kiszczak – PRL, a przyjmując taką logikę Hitler unicestwił III Rzeszę.

Tymczasem to Polacy sprawili, że komunizm zawalił się, i w tym dziele mieli oni przywódcę. 

Romuald Szeremietiew


 

Polecane