Nastolatek żąda od "Washington Post" 250 mln dol za zniesławienie. Ma wsparcie Trumpa

Grupa czarnoskórych mężczyzn miała obrzucić ich wyzwiskami na co licealiści zaczęli śpiewać szkolne, sportowe piosenki. Wówczas miał podejść do nich indiański muzyk Nathan Phillips, działacz na rzecz mniejszości etnicznej. Indianin miał podejść do Sandmanna i "próbował wyprowadzić go z równowagi".
Indianin zeznał z kolei, że to on był otoczony i maltretowany przez chłopców. Filmik trafił do mediów. Prywatna firma prowadząca dochodzenie w tej sprawie twierdzi, że nie znalazła dowodów na to, iż to chłopcy sprowokowali Phillipsa.
Swój pozew Sandmann argumentuje tym, że dziennikarze omal nie zrujnowali mu życia, a wszystko to miało służyć pokazaniu, jak źli są zwolennicy obecnego prezydenta. Chłopaka poparł prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
“The Washington Post ignored basic journalistic standards because it wanted to advance its well-known and easily documented biased agenda against President Donald J. Trump.” Covington student suing WAPO. Go get them Nick. Fake News!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 20 lutego 2019Źródło Polsat News