[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Protezy Europejskie

Zbliżają się wybory wielkimi krokami, z tej okazji szczęki zasłużonych Europejczyków zgrzytają i trzeszczą. Dlatego też nastał czas wybielania, uzupełniania i ekspresowego leczenia kanałowego. Władze zwierzchnie, najbardziej demokratyczne, bo niemieckie, podjęły decyzję: wszyscy do przeglądu uzębienia. Projektanci politycznych szczęk mają pełne ręce roboty. 
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Protezy Europejskie
/ pixabay.com
Wszak każdy dojrzały, dorodny Europejczyk winien dysponować pełnym uzębieniem. Każdego dnia i niekiedy nawet w nocy mieć powinien do dyspozycji 32 zęby, 16 w szczęce i 16 w żuchwie, na które składa się 8 siekaczy, 4 kły, 8 zębów przedtrzonowych i 8 trzonowych. Co bardziej zasłużeni mają mieć na nocnym stoliku, na wyciągnięcie ręki, kubeczek z dobrze zaprojektowaną szczęką. Szczęka może być śnieżnobiała, lekko kremowa, w odcieniach hiszpańskich lub pogańskich, ale może też być tęczowa. Na pewno nie dziurawa, co najwyżej z prześwitami, celem lepszej cyrkulacji powietrza i niepotrzebnych wątpliwości. 

Szczęka to kość parzysta, stanowiąca zasadniczą część składową twarzoczaszki. To ważne podkreślenie. Twarzoczaszka ma znaczenie. Komisja Europejska składa się z 28 dobrze dobranych, zaprojektowanych twarzoczaszek, nazywanych niekiedy komisarzami. Podobno korzeń każdej z nich ma swoje zaczepienie w jednej z 28 stolic państw składowych. Czyli każde państwo ma swój ząb. Podobno. Kto ma siekacze, a kto ma kły? Które państwo dysponuje jedynie mleczakami? Tego nie wiem, niech zgadują uczestnicy „Familiady”. W całości Szczęka wielokrotnie Europejska jest kompozycją o imponującej twarzoczaszce, takiej jak się patrzy, a może raczej, jak się gryzie. 

A skoro już wybory blisko, to w Berlinie goręcej niż w Afryce. Niezależni eksperci, korespondenci i obserwatorzy zaobserwowali u czołowych niemieckich polityków objawy bruksizmu. Tak proszę Państwa, nie brukselizmu, tylko bruksizmu, czyli uporczywego zaciskania i zgrzytania zębami o każdej porze dnia i nocy. W związku z budzeniem się narodów zachodniej Europy, o Polsce i Węgrzech nie wspominając, zgrzytanie narasta i zwiększa się częstotliwość zacisku. Twarzoczaszki trzeszczą, a szczęki zgrzytają. Najczęściej podczas delegacji do środkowej Europy. Zgrzytają równo w rytmie marszowym. Zgrzyta Timmermans, zgrzyta Tusk, zgrzyta Juncker, a caryca Angela wystukuje rytm chochlą na czole Macrona. Wszyscy zgrzytają zgodnie i demokratycznie, a w przerwach biegają w pocie czoła i bólach kręgosłupa do dentysty. Co rano ćwiczą musztrę na odprawie w Berlinie. Co to będzie, co to będzie?

Worki pełne kasy, ale który z bogatych nie chciałby być jeszcze bogatszy? Więc szyją nowe worki, wypuszczają nowe strachy z sorosowych stajni. Duchy Wilhelma, Fryderyka, Bismacka i Spinellego krążą nad Europą, bo okazuje się, że skutki są odwrotne od zamierzonych. Niezależni, dobrze finansowani ekologiści, ociepleniści, smogowcy szukają przyczyn i pytają: Co to będzie, co to będzie?

Jednym objawów bruksimu jest hipertrofia (przerost) mięśni żucia, co zauważono u wielu komisarzy. Podobno nasilał się podczas wciskania kitu Europejczykom, jedzenia ośmiorniczek i sushi. Całą kadencję żuli z wielkim zaangażowaniem. Żuli do utraty tchu i do granic możliwości dziąseł. Żuli nieustannie, ale żuchwa już nie ta, co pięć lat temu, no i widmo paradontozy zaczęło krążyć nad siedzibą Unii Europejskiej. W trybie bojowym dokonano więc przeglądu szczękościsków wszystkich notabli. Dla ulubionych, sprawdzonych, choć szczerbatych kandydatów przewidziano odpowiednie leczenie, korektę zgryzu, wstawienie implantów lub szyny relaksacyjne zakładane na wyobraźnię. Młodych bolszewików można pocieszyć, ponieważ zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie moralnym i stawach skroniowo-żuchwowych dotyczą raczej ludzi w wieku podeszłym. Poza tym protezy czekają w blokach. Protezy Europejskie wyciskane na miarę, trzeba tylko się zgłosić i podpisać volkslistę. Zapraszamy.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (10/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Protezy Europejskie

Zbliżają się wybory wielkimi krokami, z tej okazji szczęki zasłużonych Europejczyków zgrzytają i trzeszczą. Dlatego też nastał czas wybielania, uzupełniania i ekspresowego leczenia kanałowego. Władze zwierzchnie, najbardziej demokratyczne, bo niemieckie, podjęły decyzję: wszyscy do przeglądu uzębienia. Projektanci politycznych szczęk mają pełne ręce roboty. 
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Protezy Europejskie
/ pixabay.com
Wszak każdy dojrzały, dorodny Europejczyk winien dysponować pełnym uzębieniem. Każdego dnia i niekiedy nawet w nocy mieć powinien do dyspozycji 32 zęby, 16 w szczęce i 16 w żuchwie, na które składa się 8 siekaczy, 4 kły, 8 zębów przedtrzonowych i 8 trzonowych. Co bardziej zasłużeni mają mieć na nocnym stoliku, na wyciągnięcie ręki, kubeczek z dobrze zaprojektowaną szczęką. Szczęka może być śnieżnobiała, lekko kremowa, w odcieniach hiszpańskich lub pogańskich, ale może też być tęczowa. Na pewno nie dziurawa, co najwyżej z prześwitami, celem lepszej cyrkulacji powietrza i niepotrzebnych wątpliwości. 

Szczęka to kość parzysta, stanowiąca zasadniczą część składową twarzoczaszki. To ważne podkreślenie. Twarzoczaszka ma znaczenie. Komisja Europejska składa się z 28 dobrze dobranych, zaprojektowanych twarzoczaszek, nazywanych niekiedy komisarzami. Podobno korzeń każdej z nich ma swoje zaczepienie w jednej z 28 stolic państw składowych. Czyli każde państwo ma swój ząb. Podobno. Kto ma siekacze, a kto ma kły? Które państwo dysponuje jedynie mleczakami? Tego nie wiem, niech zgadują uczestnicy „Familiady”. W całości Szczęka wielokrotnie Europejska jest kompozycją o imponującej twarzoczaszce, takiej jak się patrzy, a może raczej, jak się gryzie. 

A skoro już wybory blisko, to w Berlinie goręcej niż w Afryce. Niezależni eksperci, korespondenci i obserwatorzy zaobserwowali u czołowych niemieckich polityków objawy bruksizmu. Tak proszę Państwa, nie brukselizmu, tylko bruksizmu, czyli uporczywego zaciskania i zgrzytania zębami o każdej porze dnia i nocy. W związku z budzeniem się narodów zachodniej Europy, o Polsce i Węgrzech nie wspominając, zgrzytanie narasta i zwiększa się częstotliwość zacisku. Twarzoczaszki trzeszczą, a szczęki zgrzytają. Najczęściej podczas delegacji do środkowej Europy. Zgrzytają równo w rytmie marszowym. Zgrzyta Timmermans, zgrzyta Tusk, zgrzyta Juncker, a caryca Angela wystukuje rytm chochlą na czole Macrona. Wszyscy zgrzytają zgodnie i demokratycznie, a w przerwach biegają w pocie czoła i bólach kręgosłupa do dentysty. Co rano ćwiczą musztrę na odprawie w Berlinie. Co to będzie, co to będzie?

Worki pełne kasy, ale który z bogatych nie chciałby być jeszcze bogatszy? Więc szyją nowe worki, wypuszczają nowe strachy z sorosowych stajni. Duchy Wilhelma, Fryderyka, Bismacka i Spinellego krążą nad Europą, bo okazuje się, że skutki są odwrotne od zamierzonych. Niezależni, dobrze finansowani ekologiści, ociepleniści, smogowcy szukają przyczyn i pytają: Co to będzie, co to będzie?

Jednym objawów bruksimu jest hipertrofia (przerost) mięśni żucia, co zauważono u wielu komisarzy. Podobno nasilał się podczas wciskania kitu Europejczykom, jedzenia ośmiorniczek i sushi. Całą kadencję żuli z wielkim zaangażowaniem. Żuli do utraty tchu i do granic możliwości dziąseł. Żuli nieustannie, ale żuchwa już nie ta, co pięć lat temu, no i widmo paradontozy zaczęło krążyć nad siedzibą Unii Europejskiej. W trybie bojowym dokonano więc przeglądu szczękościsków wszystkich notabli. Dla ulubionych, sprawdzonych, choć szczerbatych kandydatów przewidziano odpowiednie leczenie, korektę zgryzu, wstawienie implantów lub szyny relaksacyjne zakładane na wyobraźnię. Młodych bolszewików można pocieszyć, ponieważ zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie moralnym i stawach skroniowo-żuchwowych dotyczą raczej ludzi w wieku podeszłym. Poza tym protezy czekają w blokach. Protezy Europejskie wyciskane na miarę, trzeba tylko się zgłosić i podpisać volkslistę. Zapraszamy.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (10/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe