[Tylko u nas] O kulturze politycznej. Prof. Jan Garlicki: Polacy nie lubią konfliktów w polityce

Jak wygląda nienawiść w sieci? Czy jest tak wielka, jak ją malują? O internetowych gladiatorach, hejterach i hiperzwolennikach, oraz roli emocji w polskiej kulturze politycznej – z politologiem prof. Janem Garlickim z Uniwersytetu Warszawskiego rozmawia Jakub Pacan.
 [Tylko u nas] O kulturze politycznej. Prof. Jan Garlicki: Polacy nie lubią konfliktów w polityce
/ prof. Jan Garlicki, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Polacy nie lubią konfliktów, przemocy, jeśli chodzi np. o styl uprawiania polityki, prezydentury czy prac parlamentu. Zwłaszcza od głowy państwa oczekujemy np. postawy koncyliacyjnej, niewchodzenia w konflikty. Z naszych obserwacji jednoznacznie wynika, że jeśli chodzi o preferencje Polaków, to między kulturą konfliktu a współpracy i spokoju wygrywa ta druga


- wskazuje w rozmowie z Jakubem Pacanem profesor Garlicki, powołując się na badania przeprowadzone w ostatnich dwóch latach. Zapytany o dużą ilość hejtu internecie, odpowiada:
 

Paradoksalnie, jeśli mówimy o kulturze politycznej całego środowiska internautów, to wcale się nie różni ona od kultury politycznej ogółu obywateli. W internecie wcale nie ma dużo więcej hejtu i nienawiści niż w tzw. realu. Natomiast zaobserwowaliśmy zjawisko tzw. gladiatorów. To nie jest liczna grupa – liczy ona od kilku do najwyżej 20 proc. użytkowników sieci – która w internecie okłada się agresją słowną. To przede wszystkim podział na hiperzwolenników i hiperprzeciwników jednej z dwóch dominujących orientacji politycznych


- komentuje politolog i dodaje, że oprócz gladiatorów, którzy są dość głośną, ale jednak mniejszością, reszta nie chce podejmować radykalnych działań. Są zadowoleni z demokracji i akceptują jej reguły gry. – Ale za poziom agresji w polskiej polityce wszyscy obwiniają internetowy hejt – zauważa Jakub Pacan.
 

Nie, to nieprawda. Hejt internetowy niewątpliwie jest przykładem dysfunkcjonalnej kultury politycznej wobec debaty publicznej, ale nie można przesadzać. Wielu polityków czy ludzi interesujących się polityką używa internetu po prostu do przekazywania swoich treści. Nakręcanie złych emocji nie jest, wbrew powszechnej opinii, zjawiskiem dominującym


- odpowiada ekspert. Podczas rozmowy poruszono temat emocji w polskiej kulturze politycznej.
 

To, że kultura polityczna w Polsce jest bardziej rozemocjonowana niż racjonalna, wynika z kilku czynników. Po pierwsze – z tradycji. Zawsze byliśmy narodem rozemocjonowanym. Od euforii do apatii i odwrotnie. Po drugie – współczesny marketing polityczny, który stawia na komunikowanie polityków z wyborcami za pomocą emocji – bo to skuteczniejsze niż przedstawianie programów, i po trzecie – temperatura sporu politycznego, który się rozszerza i zaczyna być permanentny


- podkreśla prof. Garlicki. Jego zdaniem nie ma obecnie możliwości konstruktywnego zarządzania konfliktami przez polityków, gdyż czołówka elit politycznych uważa, że konflikt buduje im poparcie, wobec czego z niego nie zrezygnują.
 

Byłem ostatnio na konferencji, gdzie pewien profesor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu pokazywał, jak Niemcy prowadzą politykę energetyczną. Zmieniają się rządy, koalicje, a Niemcy konsekwentnie krok po kroku, według planu, wycofują się z atomu i węgla i każdy rząd po kolei posuwa do przodu udział energii odnawialnej w gospodarce. To program realizowany ponad podziałami. Zresztą nasi zachodni sąsiedzi potrafią stworzyć wielką koalicję. U nas to jest niestety nie do wyobrażenia. Francja i Wielka Brytania też z żelazną konsekwencją realizują swoje cele strategiczne obliczone na dekady niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi


- zauważa ekspert. Zapytany, czy PiS i PO są dziś w stanie zbudować polską rację stanu wokół takich zagadnień, jak polityka zagraniczna czy energetyczna, odpowiada:
 

To byłoby ideałem, jednak nie widzę obecnie takiej możliwości


A w dalszej części wywiadu:

– Zwolennicy PiS są bardziej stali, to osoby w dużej mierze silnie zideologizowane (...) Elektorat zwolenników PO jest bardziej zróżnicowany - czyli jak wygląda kultura polityczna w poszczególnych obozach, wśród wyborców PiS i wyborców PO?

– Czy Polacy są bezradni wobec polityki i czują braku wpływu na to, co się dzieje w państwie?

– Jakie elementy są irracjonalne w naszej kulturze politycznej? 

 Co polska kultura polityczna wniosła do kultury politycznej Europy czy światowej myśli politycznej?



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Złoto w Lidze Narodów! Polacy rozbili Włochów z ostatniej chwili
Złoto w Lidze Narodów! Polacy rozbili Włochów

Polscy siatkarze wygrali z Włochami 3:0 (25:22, 25:19, 25:14) w finale Ligi Narodów w chińskim Ningbo. Biało-czerwoni po raz drugi triumfowali w tych rozgrywkach, wcześniej pierwsze miejsce zajęli również w 2023 roku.

Były trener reprezentacji ostro o Lewandowskim: „Czas odejść z Barcelony” Wiadomości
Były trener reprezentacji ostro o Lewandowskim: „Czas odejść z Barcelony”

Robert Lewandowski wciąż pozostaje ważną postacią w FC Barcelonie, ale nie brakuje głosów, że jego czas w Katalonii dobiega końca. Głos w sprawie przyszłości kapitana reprezentacji Polski zabrał Jan Tomaszewski, były bramkarz kadry narodowej.

Michał Wiśniewski obnażył się na festiwalu Owsiaka Wiadomości
Michał Wiśniewski obnażył się na festiwalu Owsiaka

Podczas 31. edycji festiwalu Pol'and'Rock, Michał Wiśniewski po raz kolejny przyciągnął uwagę swoim ekscentrycznym zachowaniem. Wokalista zespołu Ich Troje, znany z barwnego stylu i braku zahamowań, w pewnym momencie występu postanowił... zdjąć spodnie.

Tusk zabrał głos ws. Izraela: Polska była, jest i będzie... z ostatniej chwili
Tusk zabrał głos ws. Izraela: "Polska była, jest i będzie..."

W niedzielę premier Donald Tusk zabrał głos w sprawie Izraela. Jak stwierdził, Polska stoi po stronie Izraela w walce z terroryzmem, ale potępia działania polityków prowadzące do cierpienia cywilów.

Australijskie miasta zniknęły pod śniegiem Wiadomości
Australijskie miasta zniknęły pod śniegiem

Kilka miast na wschodzie Australii zostało pokrytych najgrubszą warstwą śniegu od wielu lat, gdy podczas weekendu w tym rejonie przeszła gwałtowna burza. Spowodowała ona powodzie, unieruchomiła samochody i pozbawiła prądu tysiące gospodarstw domowych – podała w niedzielę agencja Reuters, powołując się na informacje od lokalnych władz.

Tajemniczy obiekt zbliża się do Układu Słonecznego. Naukowcy podzieleni Wiadomości
Tajemniczy obiekt zbliża się do Układu Słonecznego. Naukowcy podzieleni

Tajemniczy obiekt oznaczony jako 3I/ATLAS zmierza w stronę Układu Słonecznego, a jego przelot już teraz wzbudza wiele kontrowersji. Odkryty 1 lipca 2025 roku przez teleskop ATLAS w Chile, obiekt ten został sklasyfikowany jako trzeci znany przypadek ciała międzygwiezdnego po 1I/ʻOumuamua i 2I/Borisov. Choć naukowcy uznają go za aktywną kometę pochodzącą spoza naszego systemu planetarnego, pojawiły się także teorie daleko odbiegające od głównego nurtu.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Od 1 do 13 sierpnia plac Zamkowy i okolice będą zamknięte dla ruchu i parkowania z powodu Festiwalu Smaku oraz koncertu Lato z Radiem – informuje ZDTiM Lublin.

Dla czytelniczek to już zbyt wiele. Rezygnują z prenumeraty Vogue Wiadomości
Dla czytelniczek to już zbyt wiele. Rezygnują z prenumeraty Vogue

W sierpniowym numerze magazynu „Vogue” pojawiła się reklama, która natychmiast przyciągnęła uwagę czytelników i ekspertów branżowych. Choć na pierwszy rzut oka wyglądała jak klasyczna kampania letniej kolekcji, szybko okazało się, że główna bohaterka sesji nie istnieje – została w całości wykreowana przez sztuczną inteligencję

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

– W niedzielę po południu i wieczorem wszędzie będzie padał deszcz – powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska.

Poznań chce zabudować miejsce narodzin państwa polskiego. Historycy i archeolodzy: To katastrofa Wiadomości
Poznań chce zabudować miejsce narodzin państwa polskiego. Historycy i archeolodzy: "To katastrofa"

Historycy, urbaniści i archeolodzy z Poznania apelują do prezydenta miasta, by wstrzymać plany zabudowy północnej części Ostrowa Tumskiego – miejsca uznawanego za kolebkę państwowości polskiej. „Ratujmy Ostrów Tumski w Poznaniu” – głosi petycja przygotowana przez poznański oddział Stowarzyszenia Historyków Sztuki. „Bezpowrotnie znikną nieprzebadane, bezcenne obszary archeologiczne, zmienią się panoramy tej najstarszej części Poznania” – ostrzegają sygnatariusze.

REKLAMA

[Tylko u nas] O kulturze politycznej. Prof. Jan Garlicki: Polacy nie lubią konfliktów w polityce

Jak wygląda nienawiść w sieci? Czy jest tak wielka, jak ją malują? O internetowych gladiatorach, hejterach i hiperzwolennikach, oraz roli emocji w polskiej kulturze politycznej – z politologiem prof. Janem Garlickim z Uniwersytetu Warszawskiego rozmawia Jakub Pacan.
 [Tylko u nas] O kulturze politycznej. Prof. Jan Garlicki: Polacy nie lubią konfliktów w polityce
/ prof. Jan Garlicki, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Polacy nie lubią konfliktów, przemocy, jeśli chodzi np. o styl uprawiania polityki, prezydentury czy prac parlamentu. Zwłaszcza od głowy państwa oczekujemy np. postawy koncyliacyjnej, niewchodzenia w konflikty. Z naszych obserwacji jednoznacznie wynika, że jeśli chodzi o preferencje Polaków, to między kulturą konfliktu a współpracy i spokoju wygrywa ta druga


- wskazuje w rozmowie z Jakubem Pacanem profesor Garlicki, powołując się na badania przeprowadzone w ostatnich dwóch latach. Zapytany o dużą ilość hejtu internecie, odpowiada:
 

Paradoksalnie, jeśli mówimy o kulturze politycznej całego środowiska internautów, to wcale się nie różni ona od kultury politycznej ogółu obywateli. W internecie wcale nie ma dużo więcej hejtu i nienawiści niż w tzw. realu. Natomiast zaobserwowaliśmy zjawisko tzw. gladiatorów. To nie jest liczna grupa – liczy ona od kilku do najwyżej 20 proc. użytkowników sieci – która w internecie okłada się agresją słowną. To przede wszystkim podział na hiperzwolenników i hiperprzeciwników jednej z dwóch dominujących orientacji politycznych


- komentuje politolog i dodaje, że oprócz gladiatorów, którzy są dość głośną, ale jednak mniejszością, reszta nie chce podejmować radykalnych działań. Są zadowoleni z demokracji i akceptują jej reguły gry. – Ale za poziom agresji w polskiej polityce wszyscy obwiniają internetowy hejt – zauważa Jakub Pacan.
 

Nie, to nieprawda. Hejt internetowy niewątpliwie jest przykładem dysfunkcjonalnej kultury politycznej wobec debaty publicznej, ale nie można przesadzać. Wielu polityków czy ludzi interesujących się polityką używa internetu po prostu do przekazywania swoich treści. Nakręcanie złych emocji nie jest, wbrew powszechnej opinii, zjawiskiem dominującym


- odpowiada ekspert. Podczas rozmowy poruszono temat emocji w polskiej kulturze politycznej.
 

To, że kultura polityczna w Polsce jest bardziej rozemocjonowana niż racjonalna, wynika z kilku czynników. Po pierwsze – z tradycji. Zawsze byliśmy narodem rozemocjonowanym. Od euforii do apatii i odwrotnie. Po drugie – współczesny marketing polityczny, który stawia na komunikowanie polityków z wyborcami za pomocą emocji – bo to skuteczniejsze niż przedstawianie programów, i po trzecie – temperatura sporu politycznego, który się rozszerza i zaczyna być permanentny


- podkreśla prof. Garlicki. Jego zdaniem nie ma obecnie możliwości konstruktywnego zarządzania konfliktami przez polityków, gdyż czołówka elit politycznych uważa, że konflikt buduje im poparcie, wobec czego z niego nie zrezygnują.
 

Byłem ostatnio na konferencji, gdzie pewien profesor Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu pokazywał, jak Niemcy prowadzą politykę energetyczną. Zmieniają się rządy, koalicje, a Niemcy konsekwentnie krok po kroku, według planu, wycofują się z atomu i węgla i każdy rząd po kolei posuwa do przodu udział energii odnawialnej w gospodarce. To program realizowany ponad podziałami. Zresztą nasi zachodni sąsiedzi potrafią stworzyć wielką koalicję. U nas to jest niestety nie do wyobrażenia. Francja i Wielka Brytania też z żelazną konsekwencją realizują swoje cele strategiczne obliczone na dekady niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi


- zauważa ekspert. Zapytany, czy PiS i PO są dziś w stanie zbudować polską rację stanu wokół takich zagadnień, jak polityka zagraniczna czy energetyczna, odpowiada:
 

To byłoby ideałem, jednak nie widzę obecnie takiej możliwości


A w dalszej części wywiadu:

– Zwolennicy PiS są bardziej stali, to osoby w dużej mierze silnie zideologizowane (...) Elektorat zwolenników PO jest bardziej zróżnicowany - czyli jak wygląda kultura polityczna w poszczególnych obozach, wśród wyborców PiS i wyborców PO?

– Czy Polacy są bezradni wobec polityki i czują braku wpływu na to, co się dzieje w państwie?

– Jakie elementy są irracjonalne w naszej kulturze politycznej? 

 Co polska kultura polityczna wniosła do kultury politycznej Europy czy światowej myśli politycznej?



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe