J. Kaczyński: "Będziemy mówili "nie" atakowi na dzieci! Polscy rodzice mają prawo do wychowywania..."
Nasi przeciwnicy atakują naszą politykę społeczną i co gorsza - atakują rodziny, atakują nawet dzieci
Atakują naszą politykę społeczną mówiąc, że to rozdawnictwo. Otóż, albo nie chcą zrozumieć, albo rzeczywiście nie rozumieją jakie są dwa wielkie cele tej polityki - pamiętajmy, ubóstwo a w szczególności nędza poniża, a w wielu wypadkach także odbiera godność. To zjawisko, które zdołaliśmy ograniczyć i będziemy nadal ograniczali i to przywrócenie godności Polaków jest naszym wielki celem
Na realizację tego celu można spojrzeć także z innej strony, można potraktować go jako inwestycję, bo na co idą pieniądze? Bardzo często na kształcenie dzieci, poprawiają sytuacje rodzinne (…) dają szansę na wiarę w przyszłość i wzmożenie przedsiębiorczości, a obniżenie postaw biernych. A także zapobiegają temu, by ludzie schodzili na złą drogę
Inwestujemy w rodzinę, bo rodzina jest podstawową komórką społeczną, która legła u fundamentów naszej cywilizacji (…) rodzina ma niezastąpioną rolę, jeżeli chodzi o powoływanie nowych pokoleń i ich przygotowywanie do życia społecznego (…) i dlatego jest tak ważna, tak fundamentalna (…) Dlatego podjęliśmy program odważny, ale program jednocześnie realny, program, który można zrealizować, program, który zrealizujemy
Mamy tutaj także wielki kłopot, wielkie zagrożenie - tym zagrożeniem jest atak na rodzinę i to atak przeprowadzany w sposób najgorszy z możliwych, bo jest to w istocie atak na dzieci. Ma być tu zastosowana, w niektórych miejscach w Polsce już jest stosowana, pewna specyficzna socjotechnika (…) w jej centrum jest bardzo wczesna seksualizacja dzieci. To jest nie do uwierzenia. Ja sam, póki nie przeczytałem, nie mogłem w to uwierzyć, ale to się ma zacząć w okresie 0-4, czyli od urodzenia do 4. roku życia, a później są kolejne okresy i czym bardziej się to czyta, tym bardziej włosy dęba na głowie stają. Podczas tego procesu ma być nie tylko dokonywana koncentracja na pewnej ważne, ale przecież nie jedynej sferze życia, ale także ma być przez cały czas kwestionowana, podważana naturalna tożsamość chłopców i dziewczynek tzn. tych, którzy - jak to zwykle się dzieje - urodzili się jako chłopcy lub jako dziewczynki. Cały ten mechanizm społeczny przygotowania (…) do przyszłej roli kobiety i mężczyzny, do założenia rodziny, do roli matki i ojca, ma być podważony. (…) W imię czego? Trudno zgadnąć, ale ci, którzy z całą pewnością zaraz zaczną nas krytykować będą mówili o tolerancji
Prawo i Sprawiedliwość, tak jak ogromna większość Polaków, jest za tolerancją, jest tolerancyjna. Tolerancja, to zgoda na odmienność i szacunek dla odmienności i ta zgoda i ten szacunek jest, także z naszej strony. To jest bardzo głęboko tkwiące w naszej kulturze (…) Tolerancja być musi, ale nie można mylić tolerancji i afirmacji. Afirmacja to jest wsparcie i dążenie do tego, by jakaś instytucja lub zjawisko społeczne się rozszerzało W Polsce małżeństwo i rodzina są afirmowane przez naszą kulturę, ale także przez nasze prawo, w tym przez art. 18 naszej konstytucji...
Będziemy mówili "nie" atakowi na dzieci! Polscy rodzice mają prawo do wychowywania własnych dzieci. To jest podstawowa funkcja rodziny i musimy jej bronić i nie damy się zastraszyć...
Będziemy bronić polskiej rodziny, także w tych wyborach, bo nie miejcie Państwo wątpliwości, że jeżeli nasi przeciwnicy wybory wygrają (…) to po pierwsze, zabiorą to, co myśmy dali (…) zabiorą dlatego, że nawet gdyby chcieli nie zabrać, to nie potrafią rządzić i przeprowadzą ten atak na rodzinę atak na dzieci (…) bardzo warto pamiętać o tej stawce
adg
źródło: fb
#REKLAMA_POZIOMA#