Patrioci kontra kosmopolici

Oczywiście jest to kluczowy - jeśli chodzi o Polskę - wyścig. Obóz patriotyczny i obóz „kosmopolityczny”, który sam nazywa się europejskim idą bardzo równo, mówiąc językiem wyścigów konnych „łeb w łeb” lub też językiem kolarzy „koło w koło”. Stąd wszystko w rękach naszego elektoratu, jeśli się zmobilizuje to wygramy, jeśli nie to może być problem.

Przedstawiam mój wywiad, który ukazał się na portalu Fronda.pl. Rozmowę przeprowadził red. Tomasz Wandas. Wywiad ukazał się w niedzielę po południu.

Tomasz Wandas, Fronda.pl: Jak ocenia Pan konwencja regionalną PiSu, która odbyła się wczoraj w Jasionce? Na co warto zwrócić uwagę?  

Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego: Była to pierwsza z trzynastu naszych konwencji regionalnych. Warto przypomnieć, że konwencji jest trzynaście nie dlatego, że walczymy z przesądami, ale dlatego, że jest trzynaście okręgów w wyborach europejskich (niektóre województwa są połączone np. woj. małopolskie z woj. świętokrzyskim, woj. dolnośląskie z opolskim czy zachodniopomorskie z lubuskim). Konwencja w Jasionce była okazją do pokazania „jedynek” na listach. Natomiast czy te „jedynki” będą też „jedynkami” po wyborach, to zależy od wyborców - oni zdecydują. Przed nami konwencja we Wrocławiu, potem kolejnych jedenaście. Myślę, że wczoraj najważniejsze były wystąpienia prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz premiera Mateusza Morawieckiego.  

Jarosław Kaczyński powiedział: „Dwa tygodnie temu mówiłem, że te wybory w dwóch turach: do PE i parlamentu polskiego to w gruncie rzeczy jedne wybory, a stawką tych wyborów jest przyszłość Polaków, przyszłość Polski. Mówiłem również i to powtórzę, że jeżeli wygrają nasi przeciwnicy, to nie będzie tak, jak było, ale będzie gorzej jak było”. Sondaże pokazywane przez TVPinfo (pokazywane wczoraj) wskazują, że Koalicja Europejska idzie łeb w łeb w Prawem i Sprawiedliwością.  O czym to świadczy? Jak będzie przebiegała ta kampania? Jaki może być jej finał? 

Oczywiście jest to kluczowy - jeśli chodzi o Polskę - wyścig. Obóz patriotyczny i obóz „kosmopolityczny”, który sam nazywa się europejskim idą bardzo równo, mówiąc językiem wyścigów konnych „łeb w łeb” lub też językiem kolarzy „koło w koło”. Stąd wszystko w rękach naszego elektoratu, jeśli się zmobilizuje to wygramy, jeśli nie to może być problem.  

 W czym rzecz?   

Jeżeli nasz elektorat uzna, że ta „daleka” Bruksela to abstrakcja, to zrobi prezent Platformie i jej „przystawkom”, oni będą wtedy mogli „odtrąbić” swoje zwycięstwo w Europie i świecie i utorować sobie w ten sposób drogę do zwycięstwa w wyborach do Sejmu jesienią tego roku. Natomiast  jeśli nasz elektorat rozumiejąc, że w tej chwili ponad 70% polskie ustawodawstwa jest tworzone w Brukseli czy Strasburgu - a więc trzeba tam ludzi, którzy będą walczyli o polskie interesy, a nie jak pani komisarz Bieńkowska akceptować budżet na lata 2021-2027 fatalny dla naszego kraju -  postanowi iść do urn i oddać na nas głos wówczas zwyciężymy.  

Jeśli nie dojdzie do takiej mobilizacji to swoje szanse na zwycięstwo zwiększy „totalna opozycja” czego skutki byłyby dla Polski katastrofą.  

Jarosław Kaczyński podkreślił też, że rodzina jest najważniejsza. „Tym zagrożeniem jest atak na rodzinę, atak na dzieci” stwierdził prezes PiS. Wyjaśnił, że chodzi „pewną specyficzną socjotechnikę”, w której centrum jest seksualizacja dzieci. „Włosy na głowie dęba stają” dodał. Prezes PiS podczas konwencji zwrócił uwagę na problem seksualizacji dzieci, dlaczego?  

W tej chwili widoczna jest próba swoistego eksperymentu ideologicznego, który siły liberalne i lewackie - wykorzystując fakt ,ze maja władze w samorządach - usiłują wtłoczyć w polskie życie publiczne, w tym do przedszkoli i szkół. Cóż, ja tu widzę nawiązanie do taktyki komunistów, proponowanej kiedyś przez włoskiego przedstawiciela lewicy komunistycznej - Gramsciego, który mówił o „marszu przez instytucje”. 

To znaczy? 

Mówił on, że komuniści powinni wejść do struktur władzy i tam promować swoją ideologię. Teraz robi się to samo z tym, że robią to liberałowie i lewacy - czyli nie komuniści, a postkomuniści. Jeśli by im się to udało, będzie to katastrofa dla Polski. Mam nadzieję, że silna reakcja społeczna, która już jest w Polsce widoczna będzie skuteczna i tradycyjne wartości zostaną obronione.  

Dziękuję za rozmowę. 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Patrioci kontra kosmopolici

Oczywiście jest to kluczowy - jeśli chodzi o Polskę - wyścig. Obóz patriotyczny i obóz „kosmopolityczny”, który sam nazywa się europejskim idą bardzo równo, mówiąc językiem wyścigów konnych „łeb w łeb” lub też językiem kolarzy „koło w koło”. Stąd wszystko w rękach naszego elektoratu, jeśli się zmobilizuje to wygramy, jeśli nie to może być problem.

Przedstawiam mój wywiad, który ukazał się na portalu Fronda.pl. Rozmowę przeprowadził red. Tomasz Wandas. Wywiad ukazał się w niedzielę po południu.

Tomasz Wandas, Fronda.pl: Jak ocenia Pan konwencja regionalną PiSu, która odbyła się wczoraj w Jasionce? Na co warto zwrócić uwagę?  

Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego: Była to pierwsza z trzynastu naszych konwencji regionalnych. Warto przypomnieć, że konwencji jest trzynaście nie dlatego, że walczymy z przesądami, ale dlatego, że jest trzynaście okręgów w wyborach europejskich (niektóre województwa są połączone np. woj. małopolskie z woj. świętokrzyskim, woj. dolnośląskie z opolskim czy zachodniopomorskie z lubuskim). Konwencja w Jasionce była okazją do pokazania „jedynek” na listach. Natomiast czy te „jedynki” będą też „jedynkami” po wyborach, to zależy od wyborców - oni zdecydują. Przed nami konwencja we Wrocławiu, potem kolejnych jedenaście. Myślę, że wczoraj najważniejsze były wystąpienia prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz premiera Mateusza Morawieckiego.  

Jarosław Kaczyński powiedział: „Dwa tygodnie temu mówiłem, że te wybory w dwóch turach: do PE i parlamentu polskiego to w gruncie rzeczy jedne wybory, a stawką tych wyborów jest przyszłość Polaków, przyszłość Polski. Mówiłem również i to powtórzę, że jeżeli wygrają nasi przeciwnicy, to nie będzie tak, jak było, ale będzie gorzej jak było”. Sondaże pokazywane przez TVPinfo (pokazywane wczoraj) wskazują, że Koalicja Europejska idzie łeb w łeb w Prawem i Sprawiedliwością.  O czym to świadczy? Jak będzie przebiegała ta kampania? Jaki może być jej finał? 

Oczywiście jest to kluczowy - jeśli chodzi o Polskę - wyścig. Obóz patriotyczny i obóz „kosmopolityczny”, który sam nazywa się europejskim idą bardzo równo, mówiąc językiem wyścigów konnych „łeb w łeb” lub też językiem kolarzy „koło w koło”. Stąd wszystko w rękach naszego elektoratu, jeśli się zmobilizuje to wygramy, jeśli nie to może być problem.  

 W czym rzecz?   

Jeżeli nasz elektorat uzna, że ta „daleka” Bruksela to abstrakcja, to zrobi prezent Platformie i jej „przystawkom”, oni będą wtedy mogli „odtrąbić” swoje zwycięstwo w Europie i świecie i utorować sobie w ten sposób drogę do zwycięstwa w wyborach do Sejmu jesienią tego roku. Natomiast  jeśli nasz elektorat rozumiejąc, że w tej chwili ponad 70% polskie ustawodawstwa jest tworzone w Brukseli czy Strasburgu - a więc trzeba tam ludzi, którzy będą walczyli o polskie interesy, a nie jak pani komisarz Bieńkowska akceptować budżet na lata 2021-2027 fatalny dla naszego kraju -  postanowi iść do urn i oddać na nas głos wówczas zwyciężymy.  

Jeśli nie dojdzie do takiej mobilizacji to swoje szanse na zwycięstwo zwiększy „totalna opozycja” czego skutki byłyby dla Polski katastrofą.  

Jarosław Kaczyński podkreślił też, że rodzina jest najważniejsza. „Tym zagrożeniem jest atak na rodzinę, atak na dzieci” stwierdził prezes PiS. Wyjaśnił, że chodzi „pewną specyficzną socjotechnikę”, w której centrum jest seksualizacja dzieci. „Włosy na głowie dęba stają” dodał. Prezes PiS podczas konwencji zwrócił uwagę na problem seksualizacji dzieci, dlaczego?  

W tej chwili widoczna jest próba swoistego eksperymentu ideologicznego, który siły liberalne i lewackie - wykorzystując fakt ,ze maja władze w samorządach - usiłują wtłoczyć w polskie życie publiczne, w tym do przedszkoli i szkół. Cóż, ja tu widzę nawiązanie do taktyki komunistów, proponowanej kiedyś przez włoskiego przedstawiciela lewicy komunistycznej - Gramsciego, który mówił o „marszu przez instytucje”. 

To znaczy? 

Mówił on, że komuniści powinni wejść do struktur władzy i tam promować swoją ideologię. Teraz robi się to samo z tym, że robią to liberałowie i lewacy - czyli nie komuniści, a postkomuniści. Jeśli by im się to udało, będzie to katastrofa dla Polski. Mam nadzieję, że silna reakcja społeczna, która już jest w Polsce widoczna będzie skuteczna i tradycyjne wartości zostaną obronione.  

Dziękuję za rozmowę. 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe