[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji

Dużo wskazuje na to, że postęp usiłuje przyspieszyć. Przerażony zmianą nastrojów opinii publicznej, najpierw na Węgrzech czy w Polsce, potem w Stanach Zjednoczonych, teraz we Włoszech, Francji, Hiszpanii, wrzucił na zardzewiałe tryby szósty bieg, rzężąc, skrzypiąc i klekocząc, usiłuje przywrócić sobie blask i wigor pierwszej rewolucji seksualnej lat sześćdziesiątych.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji
/ pixabay.com
Rzuca wszystko co ma, rozhisteryzowane ciotki rewolucji usiłujące zrobić siarę w kościele, pieniądze sędziwych bankierów, a przede wszystkim na różnych poziomach sztuki audiowizualne. Widzieliście ostatnio jakąkolwiek hollywoodzką produkcję, która nie zawierałaby porcji „progresywnej” propagandy? W każdej musi być silna kobieta, słaby mężczyzna, odpowiedni zestaw „rasowy”, choćby czarni mieli być Wikingowie i rycerze Króla Artura, jakieś sugestie odnośnie dobrych imigrantów i złych prawaków, zły ksiądz, zakonnica, albo miejsce zbrodni koniecznie w kościele. Zagrania równie prymitywne, co niestety gładko przełykane przez masy.

Skoro „rewolucja” w swoim mniemaniu przyspiesza, to też w przyspieszonym tempie usiłuje pożerać swoje dzieci. Oto Martina Navratilowa, słynna tenisistka, swego czasu noszona na „progresywnych” sztandarach ze względu na swój biseksualny kamingałt i romans z kobietą, dziś w sytuacji, w której wykazuje się zdrowym rozsądkiem i zwraca uwagę na absurd startów mężczyzn podających się za kobiety w kobiecych dyscyplinach sportowych i tym samym poniekąd krzywdy kobiet, które pozbawione są przez to możliwości wygrywania w swoich dyscyplinach, staje się wrogiem jeszcze bardziej „progresywnych progresistów”, którzy na ołtarzu „wolności wyboru” poświęcają już resztki logiki i sensu.

Nie wiem, jak przyspieszenie walki klas, tfu, chciałem powiedzieć płci, tfu, w sumie to już nie wiadomo czego, wpływa na opinię publiczną w innych krajach. Taka Wielka Brytania, kraj poniekąd rządzony przez konserwatystów, taka żywa przestroga dla wyzbywającego się swojego konserwatyzmu Prawa i Sprawiedliwości, chyba jest już nie do uratowania. Jednak w Polsce wydaje się, że postępy rewolucji, jakkolwiek napędzane wielkimi pieniędzmi i ogromną furią, wywołują efekty odwrotne do zamierzonych.

Oto bowiem po podpisaniu tak zwanej „Karty LGBT”, zestawu przywilejów skierowanych do niezbyt wielkiej grupy społecznej, której wyróżnikiem jest to, w jaki sposób uprawia seks, nie spotkało się z aplauzem rzesz postępowego ludu pracującego. Ba, wydaje się, że nie spotkało się z aplauzem nawet postępowego ludu stolicy, jak dotąd zawsze w awangardzie.

I on być może zachował zdolność odróżniania telewizyjnego cyrku od rzeczywistego zagrożenia własnych dzieci, które teraz mogą w szkole miast Konopnickiej „Pójdź dziecię, ja cię uczyć każę!” usłyszeć „Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji i negocjacji satysfakcjonującego seksu...”.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (11/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji

Dużo wskazuje na to, że postęp usiłuje przyspieszyć. Przerażony zmianą nastrojów opinii publicznej, najpierw na Węgrzech czy w Polsce, potem w Stanach Zjednoczonych, teraz we Włoszech, Francji, Hiszpanii, wrzucił na zardzewiałe tryby szósty bieg, rzężąc, skrzypiąc i klekocząc, usiłuje przywrócić sobie blask i wigor pierwszej rewolucji seksualnej lat sześćdziesiątych.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji
/ pixabay.com
Rzuca wszystko co ma, rozhisteryzowane ciotki rewolucji usiłujące zrobić siarę w kościele, pieniądze sędziwych bankierów, a przede wszystkim na różnych poziomach sztuki audiowizualne. Widzieliście ostatnio jakąkolwiek hollywoodzką produkcję, która nie zawierałaby porcji „progresywnej” propagandy? W każdej musi być silna kobieta, słaby mężczyzna, odpowiedni zestaw „rasowy”, choćby czarni mieli być Wikingowie i rycerze Króla Artura, jakieś sugestie odnośnie dobrych imigrantów i złych prawaków, zły ksiądz, zakonnica, albo miejsce zbrodni koniecznie w kościele. Zagrania równie prymitywne, co niestety gładko przełykane przez masy.

Skoro „rewolucja” w swoim mniemaniu przyspiesza, to też w przyspieszonym tempie usiłuje pożerać swoje dzieci. Oto Martina Navratilowa, słynna tenisistka, swego czasu noszona na „progresywnych” sztandarach ze względu na swój biseksualny kamingałt i romans z kobietą, dziś w sytuacji, w której wykazuje się zdrowym rozsądkiem i zwraca uwagę na absurd startów mężczyzn podających się za kobiety w kobiecych dyscyplinach sportowych i tym samym poniekąd krzywdy kobiet, które pozbawione są przez to możliwości wygrywania w swoich dyscyplinach, staje się wrogiem jeszcze bardziej „progresywnych progresistów”, którzy na ołtarzu „wolności wyboru” poświęcają już resztki logiki i sensu.

Nie wiem, jak przyspieszenie walki klas, tfu, chciałem powiedzieć płci, tfu, w sumie to już nie wiadomo czego, wpływa na opinię publiczną w innych krajach. Taka Wielka Brytania, kraj poniekąd rządzony przez konserwatystów, taka żywa przestroga dla wyzbywającego się swojego konserwatyzmu Prawa i Sprawiedliwości, chyba jest już nie do uratowania. Jednak w Polsce wydaje się, że postępy rewolucji, jakkolwiek napędzane wielkimi pieniędzmi i ogromną furią, wywołują efekty odwrotne do zamierzonych.

Oto bowiem po podpisaniu tak zwanej „Karty LGBT”, zestawu przywilejów skierowanych do niezbyt wielkiej grupy społecznej, której wyróżnikiem jest to, w jaki sposób uprawia seks, nie spotkało się z aplauzem rzesz postępowego ludu pracującego. Ba, wydaje się, że nie spotkało się z aplauzem nawet postępowego ludu stolicy, jak dotąd zawsze w awangardzie.

I on być może zachował zdolność odróżniania telewizyjnego cyrku od rzeczywistego zagrożenia własnych dzieci, które teraz mogą w szkole miast Konopnickiej „Pójdź dziecię, ja cię uczyć każę!” usłyszeć „Pójdź dziecię, poruszymy temat masturbacji i negocjacji satysfakcjonującego seksu...”.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (11/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe