Cezary Krysztopa: "Właśnie wyszedłem z przesłuchania ws. mojego rzekomego antysemityzmu"

- Nie możemy pozostać obojętni na fakt, że w przestrzeni publicznej pojawiają się treści antysemickie. Pamiętajmy, że słowo i obraz mają ogromną moc, często pociągającą za sobą nienawistne czyny. Dlatego o możliwości popełnienia przestępstwa przez Cezarego Krysztopę powiadomiliśmy organy ścigania.
Oczekując na dalszy rozwój sprawy zwracamy się do wszystkich uczestników życia publicznego w Polsce – reagujmy, gdy widzimy wokół siebie nienawiść wobec kogokolwiek. Tylko tak możemy zatrzymać zło, by dalej nie rosło.
- pisze "Otwarta Rzeczpospolita". Najśmieszniejsze są jednak powody, dla których rysunki zostały uznane za antysemickie. O ich antysemityzmie świadczy fakt rysowania przez Cezarego Krysztopą postaci w... kapeluszach. Więcej o całej sprawie tutaj: klik.
Właśnie wyszedłem z przesłuchania ws. mojego rzekomego antysemityzmu z doniesienia Otwartej Rzeczpospolitej. Opowiedziałem sympatycznym panom policjantom dlaczego zrobiłem rysunek #PolishHolocaust i wyjaśniłem, że kapelusze na moich rysunkach nie są antysemickie;)
- poinformował Cezary Krysztopa na Twitterze.
Właśnie wyszedłem z przesłuchania ws. mojego rzekomego antysemityzmu z doniesienia Otwartej Rzeczpospolitej. Opowiedziałem sympatycznym panom policjantom dlaczego zrobiłem rysunek #PolishHolocaust i wyjaśniłem, że kapelusze na moich rysunkach nie są antysemickie;) pic.twitter.com/kWteSORRIv
— Pan Cezary Krysztopa ???????????? (@cezarykrysztopa) 22 marca 2019
raw
#REKLAMA_POZIOMA#