J. Brudziński: Nikt nie da wam tyle, ile Platforma Obywatelska i Grzegorz Schetyna obieca

– dodał Joachim Brudziński.– Bo to nie jest tysiąc złotych. Tysiąc złotych to jest kwota netto do podstawy... Nawet nie do wypłaty, bo do wypłaty na przykład w wypadku nauczycieli dyplomowanych to byłoby około 1400 złotych, bo od tego tysiąca później nalicza się z kolei różnego rodzaju dodatki. Po ubruttowieniu w wypadku nauczycieli dyplomowanych to byłoby nawet około 2800 złotych. (…) Uczciwie jako polityk muszę to powiedzieć, mówię to również swojej małżonce, która jest nauczycielką – to by oznaczało 17 miliardów złotych w budżecie państwa rocznie
Pieniądze dla nauczycieli obiecał znaleźć Grzegorz Schetyna.
– Co do słów Grzegorza Schetyny, no to ja mogę powiedzieć tylko tyle: nikt nie da wam tyle, ile Platforma Obywatelska i Grzegorz Schetyna obieca, bo Grzegorz Schetyna jest przedstawicielem tego obozu politycznego, którzy przed wyborami w 2007 roku twierdzili, że nie podniosą wieku emerytalnego. Co zrobili na drugi dzień po wyborach? Ten wiek emerytalny podnieśli. A dobrze to przypominać radiosłuchaczom. Kobiety miały w Polsce pracować do 67 roku życia. Zresztą tak samo jak mężczyźni. I wprowadzili ten przepis ci politycy, którzy przed wyborami mówili, że wieku emerytalnego nie podniosą. Więc jeżeli dzisiaj szanowni nauczyciele, ludzie roztropni i mądrzy, którzy potrafią posługiwać się Internetem i sprawdzić, co mówiła pani Joanna Kluzik–Rostkowska przed wyborami jako minister edukacji, co mówiła pani Krystyna Szumilas. Wtedy pieniędzy w budżecie nie było, a przecież rządziła Platforma Obywatelska, najlepsza z możliwych partii na świecie...
Źródło: polskieradio.pl
kos