Czy w Polsce można jeszcze "bezpiecznie" krytykować LGBT? Szokująca nagonka na kanclerza US

Karta LGBT+ niszczy dzieciństwo i naród
- ośmielił się napisać na Facebooku Andrzej Jakubowski, kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego. Jak się okazuje, tym wpisem ściągnął na siebie spore kłopoty. Usunięcia go z pracy głośno domaga się poseł Piotr Misiło, a rzeczony wpis oburzył także m.in. członków inicjatywy "Nowy Szczecin", którzy od dłuższego czasu apelują do prezydenta Szczecina o podpisanie karty LGBT+. Mało tego: głos w tej sprawie zabrała także... Komisja Uczelniana NSZZ Solidarność, która w oficjalnym komunikacie ostro skrytykowała kanclerza.
Komisja Uczelniana NSZZ Solidarność w US, odnosi się z dezaprobatą do słów wypowiedzianych przez Kanclerza US w sprawie deklaracji LGBT +. Tolerancja jest jedną spośród tych zasad, jakie funkcjonują w uczelniach wyższych, a w szczególności w Uniwersytecie Szczecińskim, gdzie oprócz pielęgnacji i rozwoju wiedzy oraz wolnego słowa, stanowi o jego wyjątkowości
- czytamy na stronie Komisji Uczelnianej "S". Komunikat ten jest o tyle zadziwiający, że Związek Zawodowy Solidarność w swoim statucie odwołuje się do nauki społecznej Kościoła Katolickiego i zawsze bronił wartości chrześcijańskich i konserwatywnych.
Nie trzeba przecież przypominać, że wypowiadane sława dzielące ideologie na akceptowalne i nieakceptowalne nawet, jeśli są wypowiadane tylko na prywatnych forach, są co najmniej nie na miejscu i szkodzą wizerunkowi US na zewnątrz. Ponadto wskazać należy, że osoby zasiadające we władzach US, winne być szczególnie powściągliwe i oszczędne w wypowiadanych opiniach, które mogą być szkodliwe i krzywdzące dla obrazu naszej Alma Mater, jako całości, która zasługuje na to, aby być uznawana za świątynię wiedzy, mądrości i tolerancji. Dzięki budowaniu takiego obrazu, US ma szanse zyskać w oczach nie tylko samej kadry naukowej US i jej pracowników administracyjnych, ale także wśród obecnych i przyszłych studentów, jak również mieszkańców naszego miasta, województwa i kraju. Umniejszanie jej tak przedstawianemu obrazowi, poprzez nieroztropne wypowiedzi, niewątpliwie temu pożądanemu obrazowi szkodzi i sprawia wrażenie zaściankowości US
- głosi komunikat uczelnianej "Solidarności". Ponadto w sprawę zaangażował się także poseł Piotr Misiło, który domaga się usunięcia Andrzeja Jakubowskiego z zajmowanego stanowiska.
Zwróciłem się dzisiaj do Rektora Uniwersytetu Szczecińskiego z wnioskiem o powołanie na stanowisko kanclerza US osobę bardziej rozumiejącą otaczający nas świat i współdziałającą dla dobra powszechnego oraz szanującą prawa człowieka
- napisał polityk na Twitterze.
Zwróciłem się dzisiaj do Rektora Uniwersytetu Szczecińskiego z wnioskiem o powołanie na stanowisko kanclerza US osobę bardziej rozumiejącą otaczający nas świat i współdziałającą dla dobra powszechnego oraz szanującą prawa człowieka. pic.twitter.com/DXGgW8kwj1
— Piotr Misilo ???????????????? (@Piotr_Misilo) 26 marca 2019
Same władze uczelni oświadczyły, że Uniwersytet Szczeciński nie będzie komentował wypowiedzi pracowników zamieszczanych na prywatnych profilach w mediach społecznościowych. Dowiedzieliśmy się jednak, że z Andrzejem Jakubowskim miała zostać przeprowadzona "rozmowa". Feralny wpis został już usunięty z Facebooka.
Wnioski z powyższej sytuacji są porażające. Czy w Polsce już teraz mamy do czynienia z takim dyktatem środowisk homoseksualnych, że zwykła, wyważona, ale krytyczna wypowiedź nt. LGBT może stać się przyczyną wielkiej nagonki, szykanowania, utraty pracy, czy chociażby poddaniu medialnej presji? Wszystko na to wskazuje.
źródło: onet.pl, polsat news, wsolidarnosci.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#