Wzrost liczby urodzeń, ograniczenie ubóstwa i lepsza jakość życia polskich rodzin, czyli trzeci rok 500+

Wzrost liczby urodzeń, znaczne ograniczenie ubóstwa i poprawa jakości życia polskich rodzin – po trzech latach od uruchomienia programu „Rodzina 500+” możemy realnie ocenić jego efekty. – Program „Rodzina 500+” całkowicie zmienił optykę patrzenia na wsparcie rodzin przez państwo. Otworzyliśmy perspektywy rozwoju dla osób, które do tej pory spychane były na margines – mówi minister Elżbieta Rafalska.
 Wzrost liczby urodzeń, ograniczenie ubóstwa i lepsza jakość życia polskich rodzin, czyli trzeci rok 500+
/ gov.pl

Program „Rodzina 500+” został uruchomiony 1 kwietnia 2016 r. To pierwszy od transformacji ustrojowej program, który tak wyraźnie akcentuje konieczność inwestycji w rodzinę i stanowi jej realne wsparcie.

Od początku działania program kosztował blisko 68 mld zł (dane z lutego br.). Dzisiaj z programu korzysta ponad 3,6 mld dzieci, a w całej Polsce objętych jest nim 52 proc. wszystkich dzieci do lat 18.
 

„Rodzina 500+” całkowicie zmieniła optykę patrzenia na wsparcie rodzin przez państwo i stała się punktem odniesienia w debacie o polityce rodzinnej. Dzięki programowi i miliardowym transferom środków pieniężnych do rodzin otworzyliśmy perspektywy rozwoju dla osób, które do tej pory spychane były na margines. Przywróciliśmy im godność


– mówi minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska.

Jak zaznacza, rząd decydując się na wypłatę świadczeń w formie pieniężnej, wyraził zaufanie do rodzin i poszanowanie ich autonomii. – Wiemy, że rodzice najlepiej znają swoje dzieci, ich potrzeby, i wiedzą jak mądrze gospodarować tymi pieniędzmi – podkreśla. I rzeczywiście, zaledwie niewielki promil świadczeń jest wypłacany w formie rzeczowej lub opłacania usług.

Niemal połowa Polaków (49 proc.) pozytywnie ocenia dzisiaj działania państwa w obszarze polityki rodzinnej. Dla porównania, w 2012 r. taką ocenę wystawiał zaledwie co dziesiąty ankietowany (9 proc.). Statystyki pokazują, że program „Rodzina 500+” jest uznawany za najlepszy lub jeden z najlepszych sposobów wspierania rodzin niemal we wszystkich grupach społeczno-demograficznych.

Czas podsumowań
Dzisiaj, po trzech latach działania programu „Rodzina 500+”, możemy realnie ocenić jego efekty. Współczynnik dzietności wzrósł z 1,29 w 2015 r. do 1,45 w 2017 r. To poziom najwyższy od 1997 r. – Pragnę zaznaczyć, że dzieje się to w momencie systematycznego spadku liczby kobiet w wieku 15-49 lat. W tym kontekście wzrost liczby urodzeń i współczynnika dzietności w latach 2016-2017 jest bardzo dobrą wiadomością – ocenia minister Elżbieta Rafalska.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2018 r. urodziło się w Polsce 387,9 tys. dzieci. To więcej, niż zakładały prognozy – GUS przewidywał 360,2 tys. urodzeń w 2018 r., a także więcej, niż zakładano w Ocenie Skutków Regulacji do projektu ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci. W prognozie urodzeń na lata 2016-2026 MRPiPS przyjęło, że w 2018 r. urodzi się 379,5 tys. dzieci.  

To dopiero początek. W latach 2015-2017 ubóstwo skrajne dzieci obniżyło się o niemal połowę – z poziomu 9,0 proc. do 4,7 proc. Wśród rodzin wielodzietnych ubóstwo zmniejszyło się z poziomu 12,2 proc. do 6,4 proc., a wśród samotnych rodziców – z 6,5 proc. do 2,5 proc. Szczególnie istotne zmiany zaobserwowano na wsi – tam ubóstwo skrajne samotnych rodziców spadło z 12,1 proc. do 0,7 proc. Zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym wśród dzieci w Polsce spadało najszybciej spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Co ciekawe, według badania prestiżowego Instytutu LIS z Luksemburga (Luxembourg Income Study), Polska znajduje się w czołówce krajów świata odznaczających się najskuteczniejszą walką z ubóstwem. Instytut docenia działania Polski w zakresie redukcji biedy szczególnie wśród dzieci. Z przedstawionych analiz wynika, że poziom ubóstwa w Polsce spadł od 1995 r. aż o 29 proc.

Poprawiła się też sytuacja materialna Polaków. Dochód najuboższych rodzin w Polsce wzrósł o ponad 35 proc. Zmieniła się też struktura wydatków – wydajemy więcej, ale coraz mniejszą część stanowi żywność i transport, a coraz więcej przeznaczamy na rekreację, kulturę, wyposażenie mieszkania, edukację czy żywienie i zakwaterowanie poza domem.

To, że rodzice coraz więcej i chętniej inwestują w edukację swoich pociech, pokazuje m.in. raport CBOS z listopada ub. r. Wynika z niego m.in., że do roku 2011 dodatkowe na dodatkowe zajęcia posyłała swoje dzieci zdecydowana mniejszość rodziców. Dopiero w roku szkolnym 2012/2013 odsetek rodziców zainteresowanych dodatkowymi płatnymi zajęciami dla swoich dzieci zbliżył się do 50 proc. Prawdziwą zmianę przyniósł rok szkolny 2016/2017 – co ważne, właśnie w tym roku wprowadzony został program „Rodzina 500+”. Jak czytamy w raporcie CBOS, „w roku szkolnym 2016/2017 nastąpił znaczący wzrost i aż 61 proc. rodziców zadeklarowało, iż przynajmniej jedno z ich dzieci będzie uczęszczać na płatne zajęcia dodatkowe. W następnych latach popularność posyłania dzieci w wieku szkolnym na dodatkowe płatne zajęcia nadal rosła i w efekcie po rozpoczęciu roku szkolnego 2018/2019 dwie trzecie (67 proc.) rodziców twierdziło, że przynajmniej jedno z ich dzieci uczęszcza lub będzie uczęszczać w tym roku na takie zajęcia”.

Co się zmieni w tym roku?
Dobra kondycja i większe wpływy do budżetu sprawiły, że możliwe jest objęcie programem „Rodzina 500+” wszystkich dzieci do 18 r. życia. To największa zmiana zapowiedziana w Nowej Piątce.

Od samego początku moim marzeniem było objęcie świadczeniem „500+” wszystkich dzieci. Ogromnie się cieszę, że dzięki mądrym działaniom rządu na różnych płaszczyznach, dzisiaj jest to możliwe. Z naszych szacunków wynika, że z programu skorzysta 6,8 mln dzieci – mówi minister Elżbieta Rafalska.

Zmiany mają wejść w życie od 1 lipca. Od tego dnia możliwe będzie składanie wniosków o świadczenie za pośrednictwem internetu, a od 1 sierpnia – drogą tradycyjną. Co ważne, zmiany w programie „Rodzina 500+” zapewnią wypłatę świadczeń również na dzieci umieszczone w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, wprowadzony zostanie też szczególny 3-miesięczny termin składania wniosków o świadczenie na nowonarodzone dzieci, a także rozwiązanie pozwalające na przyznanie, z zachowaniem ciągłości, świadczenia w przypadku śmierci rodzica.

W tym roku program będzie kosztował dodatkowe 9,6 mld zł. W latach kolejnych dodatkowy koszt finansowania programu bez kryterium dochodowego wyniesie ok. 20 mld zł. W sumie będzie to 41 mld zł rocznie.

Objęcie wszystkich dzieci świadczeniami z programu „Rodzina 500+” spowoduje wzrost wydatków z budżetu państwa na rzecz rodzin do poziomu ok. 4 proc. PKB. Będzie to wzrost o 125 proc. wskaźnika udziału wydatków na politykę rodzinną w PKB w stosunku do wydatków z roku 2015. Poziom wydatków na politykę rodzinną stawia Polskę w samej czołówce państw europejskich i jest dowodem na to, że wsparcie rodzin jest priorytetem Rządu.

źródło: gov.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Wzrost liczby urodzeń, ograniczenie ubóstwa i lepsza jakość życia polskich rodzin, czyli trzeci rok 500+

Wzrost liczby urodzeń, znaczne ograniczenie ubóstwa i poprawa jakości życia polskich rodzin – po trzech latach od uruchomienia programu „Rodzina 500+” możemy realnie ocenić jego efekty. – Program „Rodzina 500+” całkowicie zmienił optykę patrzenia na wsparcie rodzin przez państwo. Otworzyliśmy perspektywy rozwoju dla osób, które do tej pory spychane były na margines – mówi minister Elżbieta Rafalska.
 Wzrost liczby urodzeń, ograniczenie ubóstwa i lepsza jakość życia polskich rodzin, czyli trzeci rok 500+
/ gov.pl

Program „Rodzina 500+” został uruchomiony 1 kwietnia 2016 r. To pierwszy od transformacji ustrojowej program, który tak wyraźnie akcentuje konieczność inwestycji w rodzinę i stanowi jej realne wsparcie.

Od początku działania program kosztował blisko 68 mld zł (dane z lutego br.). Dzisiaj z programu korzysta ponad 3,6 mld dzieci, a w całej Polsce objętych jest nim 52 proc. wszystkich dzieci do lat 18.
 

„Rodzina 500+” całkowicie zmieniła optykę patrzenia na wsparcie rodzin przez państwo i stała się punktem odniesienia w debacie o polityce rodzinnej. Dzięki programowi i miliardowym transferom środków pieniężnych do rodzin otworzyliśmy perspektywy rozwoju dla osób, które do tej pory spychane były na margines. Przywróciliśmy im godność


– mówi minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska.

Jak zaznacza, rząd decydując się na wypłatę świadczeń w formie pieniężnej, wyraził zaufanie do rodzin i poszanowanie ich autonomii. – Wiemy, że rodzice najlepiej znają swoje dzieci, ich potrzeby, i wiedzą jak mądrze gospodarować tymi pieniędzmi – podkreśla. I rzeczywiście, zaledwie niewielki promil świadczeń jest wypłacany w formie rzeczowej lub opłacania usług.

Niemal połowa Polaków (49 proc.) pozytywnie ocenia dzisiaj działania państwa w obszarze polityki rodzinnej. Dla porównania, w 2012 r. taką ocenę wystawiał zaledwie co dziesiąty ankietowany (9 proc.). Statystyki pokazują, że program „Rodzina 500+” jest uznawany za najlepszy lub jeden z najlepszych sposobów wspierania rodzin niemal we wszystkich grupach społeczno-demograficznych.

Czas podsumowań
Dzisiaj, po trzech latach działania programu „Rodzina 500+”, możemy realnie ocenić jego efekty. Współczynnik dzietności wzrósł z 1,29 w 2015 r. do 1,45 w 2017 r. To poziom najwyższy od 1997 r. – Pragnę zaznaczyć, że dzieje się to w momencie systematycznego spadku liczby kobiet w wieku 15-49 lat. W tym kontekście wzrost liczby urodzeń i współczynnika dzietności w latach 2016-2017 jest bardzo dobrą wiadomością – ocenia minister Elżbieta Rafalska.

Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2018 r. urodziło się w Polsce 387,9 tys. dzieci. To więcej, niż zakładały prognozy – GUS przewidywał 360,2 tys. urodzeń w 2018 r., a także więcej, niż zakładano w Ocenie Skutków Regulacji do projektu ustawy o pomocy państwa w wychowaniu dzieci. W prognozie urodzeń na lata 2016-2026 MRPiPS przyjęło, że w 2018 r. urodzi się 379,5 tys. dzieci.  

To dopiero początek. W latach 2015-2017 ubóstwo skrajne dzieci obniżyło się o niemal połowę – z poziomu 9,0 proc. do 4,7 proc. Wśród rodzin wielodzietnych ubóstwo zmniejszyło się z poziomu 12,2 proc. do 6,4 proc., a wśród samotnych rodziców – z 6,5 proc. do 2,5 proc. Szczególnie istotne zmiany zaobserwowano na wsi – tam ubóstwo skrajne samotnych rodziców spadło z 12,1 proc. do 0,7 proc. Zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym wśród dzieci w Polsce spadało najszybciej spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Co ciekawe, według badania prestiżowego Instytutu LIS z Luksemburga (Luxembourg Income Study), Polska znajduje się w czołówce krajów świata odznaczających się najskuteczniejszą walką z ubóstwem. Instytut docenia działania Polski w zakresie redukcji biedy szczególnie wśród dzieci. Z przedstawionych analiz wynika, że poziom ubóstwa w Polsce spadł od 1995 r. aż o 29 proc.

Poprawiła się też sytuacja materialna Polaków. Dochód najuboższych rodzin w Polsce wzrósł o ponad 35 proc. Zmieniła się też struktura wydatków – wydajemy więcej, ale coraz mniejszą część stanowi żywność i transport, a coraz więcej przeznaczamy na rekreację, kulturę, wyposażenie mieszkania, edukację czy żywienie i zakwaterowanie poza domem.

To, że rodzice coraz więcej i chętniej inwestują w edukację swoich pociech, pokazuje m.in. raport CBOS z listopada ub. r. Wynika z niego m.in., że do roku 2011 dodatkowe na dodatkowe zajęcia posyłała swoje dzieci zdecydowana mniejszość rodziców. Dopiero w roku szkolnym 2012/2013 odsetek rodziców zainteresowanych dodatkowymi płatnymi zajęciami dla swoich dzieci zbliżył się do 50 proc. Prawdziwą zmianę przyniósł rok szkolny 2016/2017 – co ważne, właśnie w tym roku wprowadzony został program „Rodzina 500+”. Jak czytamy w raporcie CBOS, „w roku szkolnym 2016/2017 nastąpił znaczący wzrost i aż 61 proc. rodziców zadeklarowało, iż przynajmniej jedno z ich dzieci będzie uczęszczać na płatne zajęcia dodatkowe. W następnych latach popularność posyłania dzieci w wieku szkolnym na dodatkowe płatne zajęcia nadal rosła i w efekcie po rozpoczęciu roku szkolnego 2018/2019 dwie trzecie (67 proc.) rodziców twierdziło, że przynajmniej jedno z ich dzieci uczęszcza lub będzie uczęszczać w tym roku na takie zajęcia”.

Co się zmieni w tym roku?
Dobra kondycja i większe wpływy do budżetu sprawiły, że możliwe jest objęcie programem „Rodzina 500+” wszystkich dzieci do 18 r. życia. To największa zmiana zapowiedziana w Nowej Piątce.

Od samego początku moim marzeniem było objęcie świadczeniem „500+” wszystkich dzieci. Ogromnie się cieszę, że dzięki mądrym działaniom rządu na różnych płaszczyznach, dzisiaj jest to możliwe. Z naszych szacunków wynika, że z programu skorzysta 6,8 mln dzieci – mówi minister Elżbieta Rafalska.

Zmiany mają wejść w życie od 1 lipca. Od tego dnia możliwe będzie składanie wniosków o świadczenie za pośrednictwem internetu, a od 1 sierpnia – drogą tradycyjną. Co ważne, zmiany w programie „Rodzina 500+” zapewnią wypłatę świadczeń również na dzieci umieszczone w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, wprowadzony zostanie też szczególny 3-miesięczny termin składania wniosków o świadczenie na nowonarodzone dzieci, a także rozwiązanie pozwalające na przyznanie, z zachowaniem ciągłości, świadczenia w przypadku śmierci rodzica.

W tym roku program będzie kosztował dodatkowe 9,6 mld zł. W latach kolejnych dodatkowy koszt finansowania programu bez kryterium dochodowego wyniesie ok. 20 mld zł. W sumie będzie to 41 mld zł rocznie.

Objęcie wszystkich dzieci świadczeniami z programu „Rodzina 500+” spowoduje wzrost wydatków z budżetu państwa na rzecz rodzin do poziomu ok. 4 proc. PKB. Będzie to wzrost o 125 proc. wskaźnika udziału wydatków na politykę rodzinną w PKB w stosunku do wydatków z roku 2015. Poziom wydatków na politykę rodzinną stawia Polskę w samej czołówce państw europejskich i jest dowodem na to, że wsparcie rodzin jest priorytetem Rządu.

źródło: gov.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe