[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Lublin kontratakuje

Radni PiS w radzie miasta Lublin odnieśli się do „deklaracji lesbijek, gejów, biseksualistów, transwestytów” podpisanej 18 lutego 2019 r. przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Co w niej zaproponowano? Stworzenie miejskiego systemu wsparcia dla wspomnianych środowisk, doświadczających przestępstw z nienawiści (wraz z mechanizmem raportowania skali zjawiska), otwarcie centrum spotkań dla osób LGBT+ (jego program będzie tworzony z i przez społeczność LGBT+), powołanie pełnomocniczki lub pełnomocnika prezydenta ds. społeczności LGBT+, objęcie patronatem prezydenta m.st. Warszawa Parady Równości. Takie kwiatki, wszystkie oczywiście z plusem. Nowoczesne donosy na rodziców, na sąsiadów, na nauczycieli za brak miłości do kolegów, koleżanek lub transkolegów i transkoleżanek. Wszystko w sosie homofobicznym+ z przystawką tolerancji, demokracji i wszystkich fajnych racji.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Lublin kontratakuje
/ pixabay.com
Na szczęście jeszcze zdrowy rozsądek w narodzie nie wyparował. Bardzo sensownie zauważono, że dokument ten dyskryminuje „rodziców i dzieci, którzy nie popierają homoseksualnego stylu życia” oraz „narzuca seksualizację dzieci już od najmłodszych lat”. Nic dodać, nic ująć. Krótko i na temat. 

Ruch Trzaskowskiego nie spodobał się posłom i radnym PiS. Jacek Ozdoba, warszawski radny z ramienia PiS, w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl nazwał go „ideologicznym”. Prezydent Trzaskowski po prostu nie rozumie zadań, które na włodarzy miast nakłada wprost ustawa o samorządzie. „Deklaracja LGBT+ porusza bowiem fundamentalne kwestie, takie jak: bezpieczeństwo, edukacja, równe traktowanie czy budowanie wspólnoty lokalnej”. Dodał jeszcze: „Wprowadza selekcję ludzi, która będzie wynikała z wprowadzenia tego programu (…). Po co budować oddzielny dom kultury dla osób LGBT? Przecież nikt nie zabrania nikomu korzystać z domów kultury. Można nawet pójść dalej. Wiem, że to zabrzmi bardzo mocno, ale zastanawiam się, co będzie dalej. Czy w Warszawie będą oddzielne tramwaje dla osób LGBT?”.

W warszawskiej deklaracji wspomniano m.in. o stworzeniu w stołecznych szkołach sieci „latarników” mających „udzielać potrzebnego wsparcia” uczniom o odmiennej niż większość orientacji seksualnej, którzy według deklaracji są „w szczególny sposób narażeni na przemoc”. Współczuję prawdziwym latarnikom. Genderyści po raz kolejny kradną słowo, wykorzystując jego pozytywne konotacje. Latarnicy, niezły pomysł trzeba przyznać. Niestety propagowanie rozwiązań warszawskich grozi normalnemu rozwojowi dziecka. Dlatego samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości nie chcą, by takie rozwiązanie pojawiło się również w Lublinie. „Nie zgodzimy się na instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach. Będziemy strzegli prawa do wychowywania dzieci zgodnego z przekonaniami rodziców i poszanowania osobistej sfery intymności każdego ucznia” – stwierdzono w stanowisku. Autorzy projektu oczekują, że Rada Miasta, „pamiętając o 1053 latach od chrztu Polski”, zadeklaruje, że „miasto Lublin w realizacji swoich publicznych zadań będzie wierne tradycji narodowej i państwowej”. Niemal identycznym projektem stanowiska zajęła się Rada Powiatu w Świdniku.

Lublin kontratakuje. Świdnik też. Na pewno inne miasta pójdą tym śladem i postawią zaporę ideologii genderystów. Słusznie zauważył Patryk Jaki na Twitterze: „Tak będzie w całej Polsce, jak wygra PO”. Zamiast zajmować się rozwojem miasta, budową metra i innymi sprawami ważnymi dla mieszkańców, Platforma wymyśla nowe pole sporu i burzy porządek społeczny w jego fundamentalnym obszarze, czyli uderza w rodzinę, rodziców i dzieci. Dlatego brawa dla radnych Lublina, Świdnika i wszystkich, którym na sercu leży normalny rozwój dziecka.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (14/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Paweł Janowski: Lublin kontratakuje

Radni PiS w radzie miasta Lublin odnieśli się do „deklaracji lesbijek, gejów, biseksualistów, transwestytów” podpisanej 18 lutego 2019 r. przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Co w niej zaproponowano? Stworzenie miejskiego systemu wsparcia dla wspomnianych środowisk, doświadczających przestępstw z nienawiści (wraz z mechanizmem raportowania skali zjawiska), otwarcie centrum spotkań dla osób LGBT+ (jego program będzie tworzony z i przez społeczność LGBT+), powołanie pełnomocniczki lub pełnomocnika prezydenta ds. społeczności LGBT+, objęcie patronatem prezydenta m.st. Warszawa Parady Równości. Takie kwiatki, wszystkie oczywiście z plusem. Nowoczesne donosy na rodziców, na sąsiadów, na nauczycieli za brak miłości do kolegów, koleżanek lub transkolegów i transkoleżanek. Wszystko w sosie homofobicznym+ z przystawką tolerancji, demokracji i wszystkich fajnych racji.
 [Felieton "TS"] Paweł Janowski: Lublin kontratakuje
/ pixabay.com
Na szczęście jeszcze zdrowy rozsądek w narodzie nie wyparował. Bardzo sensownie zauważono, że dokument ten dyskryminuje „rodziców i dzieci, którzy nie popierają homoseksualnego stylu życia” oraz „narzuca seksualizację dzieci już od najmłodszych lat”. Nic dodać, nic ująć. Krótko i na temat. 

Ruch Trzaskowskiego nie spodobał się posłom i radnym PiS. Jacek Ozdoba, warszawski radny z ramienia PiS, w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl nazwał go „ideologicznym”. Prezydent Trzaskowski po prostu nie rozumie zadań, które na włodarzy miast nakłada wprost ustawa o samorządzie. „Deklaracja LGBT+ porusza bowiem fundamentalne kwestie, takie jak: bezpieczeństwo, edukacja, równe traktowanie czy budowanie wspólnoty lokalnej”. Dodał jeszcze: „Wprowadza selekcję ludzi, która będzie wynikała z wprowadzenia tego programu (…). Po co budować oddzielny dom kultury dla osób LGBT? Przecież nikt nie zabrania nikomu korzystać z domów kultury. Można nawet pójść dalej. Wiem, że to zabrzmi bardzo mocno, ale zastanawiam się, co będzie dalej. Czy w Warszawie będą oddzielne tramwaje dla osób LGBT?”.

W warszawskiej deklaracji wspomniano m.in. o stworzeniu w stołecznych szkołach sieci „latarników” mających „udzielać potrzebnego wsparcia” uczniom o odmiennej niż większość orientacji seksualnej, którzy według deklaracji są „w szczególny sposób narażeni na przemoc”. Współczuję prawdziwym latarnikom. Genderyści po raz kolejny kradną słowo, wykorzystując jego pozytywne konotacje. Latarnicy, niezły pomysł trzeba przyznać. Niestety propagowanie rozwiązań warszawskich grozi normalnemu rozwojowi dziecka. Dlatego samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości nie chcą, by takie rozwiązanie pojawiło się również w Lublinie. „Nie zgodzimy się na instalowanie funkcjonariuszy politycznej poprawności w szkołach. Będziemy strzegli prawa do wychowywania dzieci zgodnego z przekonaniami rodziców i poszanowania osobistej sfery intymności każdego ucznia” – stwierdzono w stanowisku. Autorzy projektu oczekują, że Rada Miasta, „pamiętając o 1053 latach od chrztu Polski”, zadeklaruje, że „miasto Lublin w realizacji swoich publicznych zadań będzie wierne tradycji narodowej i państwowej”. Niemal identycznym projektem stanowiska zajęła się Rada Powiatu w Świdniku.

Lublin kontratakuje. Świdnik też. Na pewno inne miasta pójdą tym śladem i postawią zaporę ideologii genderystów. Słusznie zauważył Patryk Jaki na Twitterze: „Tak będzie w całej Polsce, jak wygra PO”. Zamiast zajmować się rozwojem miasta, budową metra i innymi sprawami ważnymi dla mieszkańców, Platforma wymyśla nowe pole sporu i burzy porządek społeczny w jego fundamentalnym obszarze, czyli uderza w rodzinę, rodziców i dzieci. Dlatego brawa dla radnych Lublina, Świdnika i wszystkich, którym na sercu leży normalny rozwój dziecka.

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (14/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe