Cimoszewicz odpowiada na żart premiera Morawieckiego: "Dopóki nie przeprosi, będę nazywał go łgarzem"

Włodzimierz Cimoszewicz na antenie Polsat News ostro odniósł się do słów Mateusza Morawieckiego, który żartobliwie nawiązał do doniesień medialnych ws. leśniczówki b. szefa rządu.
 Cimoszewicz odpowiada na żart premiera Morawieckiego: "Dopóki nie przeprosi, będę nazywał go łgarzem"
/ screen video Polsat News

Plany inwestycyjne, które są przed nami, pokazują Pomorzanom, że to okno na świat będzie wyremontowane, będzie jeszcze szerzej otwarte, będzie jeszcze bardziej nowoczesne. Tak przy okazji, a propos ostatnich doniesień, framugi, parapety, ościeżnice zostawimy, tylko wymienimy na nowe, większe okno 


- zażartował premier Morawiecki w sobotę w Gdańsku podczas regionalnej konwencji PiS.
 

Pan Morawiecki pozwolił sobie na niewybredne żarty pod moim adresem. W ten sposób dopuścił się łgarstwa. (...) Dopóty, dopóki on mnie publicznie nie przeprosi, będę go nazywał łgarzem 


- powiedział w programie "Polityka na Ostro" Włodzimierz Cimoszewicz. Dodał, że nie pozwie premiera, ale podejmie kroki prawne wobec "Gazety Polskiej" i telewizji publicznej. 
 

Wystarczy, że zostaną ukarani główni sprawcy, a ten plotkarz będzie się czerwienił ze wstydu. Pozwy są w drodze do sądu (...) Dopuszczono się kryminalnego sfabrykowania informacji 


- dodał Cimoszewicz. 
 

Bardzo niewygodny dla mnie i kosztowny demontaż boazerii i centralnego ogrzewania leśniczówki nastąpił na wyraźną prośbę nadleśnictwa. Mam na potwierdzenie odpowiednie dokumenty 


- wyjaśnił temat feralnej leśniczówki Cimoszewicz. Jego słowa potwierdził Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

źródło: polsat news

raw

#REKLAMA_POZIOMA# 

 

POLECANE
Żona najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie z ostatniej chwili
Żona najbogatszego posła z dotacją z KPO. Kwota robi wrażenie

Z dotacji z KPO skorzystała firma żony najbogatszego posła w Sejmie, Artura Łąckiego z Koalicji Obywatelskiej. – Moja żona złożyła wnioski i otrzymała środki – oświadczył polityk.

Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu z ostatniej chwili
Kontuzja Lewandowskiego przed startem sezonu

Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze, co wykluczy go z meczu o Puchar Gampera przeciwko Como, zaplanowanego na 10 sierpnia. Informację potwierdziła FC Barcelona, wywołując niepokój wśród kibiców przed startem nowego sezonu La Ligi.

Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy z ostatniej chwili
Zerowy PIT. Prezydent podpisał projekt ustawy

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21" przedstawionego przez Karola Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Smutne wieści. Policja pogrążona w żałobie Wiadomości
Smutne wieści. Policja pogrążona w żałobie

Media obiegła informacja o śmierci Moniki Mańskiej, cenionej pracowniczki Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Zmarła 8 sierpnia 2025 roku w wieku 45 lat, pozostawiając w smutku rodzinę, przyjaciół i współpracowników.

Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie Wiadomości
Nie żyje 20-letnia siatkarka. Jej ciało znaleziono w basenie

Włoski świat sportu pogrążył się w żałobie po śmierci 20-letniej siatkarki Simony Cinovej. Obiecująca zawodniczka została znaleziona martwa w basenie podczas imprezy w Bagherii na Sycylii. Okoliczności tragedii pozostają niejasne.

Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos z ostatniej chwili
Kupili jachty za dotację z KPO. Teraz zabrali głos

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Głos zabrał jeden z łódzkich restauratorów, który zakupił dwa jachty za dotację.

Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach Wiadomości
Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 proc. niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej pilne
Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej

W piątkowe popołudnie w szkole podstawowej przy ulicy Jaskółczej w Zielonej Górze wybuchł poważny pożar. Ogień pojawił się na dachu budynku w trakcie prac remontowych.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Od poniedziałku na lotnisku Wrocław-Strachowice złożysz i odbierzesz paszport biometryczny. To pierwsza taka placówka w Polsce.

Wychodzę za pół godziny - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem pilne
"Wychodzę za pół godziny" - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem

Kamery Polsat News uchwyciły moment, gdy Karol Nawrocki pojawił się w oknie Belwederu w swobodnym, codziennym stroju, bez garnituru. – Będę wychodził za pół godziny – zawołał do osób zgromadzonych przed rezydencją.

REKLAMA

Cimoszewicz odpowiada na żart premiera Morawieckiego: "Dopóki nie przeprosi, będę nazywał go łgarzem"

Włodzimierz Cimoszewicz na antenie Polsat News ostro odniósł się do słów Mateusza Morawieckiego, który żartobliwie nawiązał do doniesień medialnych ws. leśniczówki b. szefa rządu.
 Cimoszewicz odpowiada na żart premiera Morawieckiego: "Dopóki nie przeprosi, będę nazywał go łgarzem"
/ screen video Polsat News

Plany inwestycyjne, które są przed nami, pokazują Pomorzanom, że to okno na świat będzie wyremontowane, będzie jeszcze szerzej otwarte, będzie jeszcze bardziej nowoczesne. Tak przy okazji, a propos ostatnich doniesień, framugi, parapety, ościeżnice zostawimy, tylko wymienimy na nowe, większe okno 


- zażartował premier Morawiecki w sobotę w Gdańsku podczas regionalnej konwencji PiS.
 

Pan Morawiecki pozwolił sobie na niewybredne żarty pod moim adresem. W ten sposób dopuścił się łgarstwa. (...) Dopóty, dopóki on mnie publicznie nie przeprosi, będę go nazywał łgarzem 


- powiedział w programie "Polityka na Ostro" Włodzimierz Cimoszewicz. Dodał, że nie pozwie premiera, ale podejmie kroki prawne wobec "Gazety Polskiej" i telewizji publicznej. 
 

Wystarczy, że zostaną ukarani główni sprawcy, a ten plotkarz będzie się czerwienił ze wstydu. Pozwy są w drodze do sądu (...) Dopuszczono się kryminalnego sfabrykowania informacji 


- dodał Cimoszewicz. 
 

Bardzo niewygodny dla mnie i kosztowny demontaż boazerii i centralnego ogrzewania leśniczówki nastąpił na wyraźną prośbę nadleśnictwa. Mam na potwierdzenie odpowiednie dokumenty 


- wyjaśnił temat feralnej leśniczówki Cimoszewicz. Jego słowa potwierdził Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

źródło: polsat news

raw

#REKLAMA_POZIOMA# 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe