[video] Debata z RPO i Iustitią. Działacz: "Sędziowie nie szanują podsądnych, to co nam zmienia, że...?"
![[video] Debata z RPO i Iustitią. Działacz: "Sędziowie nie szanują podsądnych, to co nam zmienia, że...?"](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/31139.jpg)
- zaczął aktywista.Nasza rozmowa wygląda tak, jakbyśmy rozmawiali o czyszczeniu lusterek, nie zauważając, że od dawna pod maską nie działa silnik
- kontynuował.Panie Sędzio, nie dalej jak kilometr stąd jest instytucja, która codziennie w swoich wyrokach pomija opinię Urzędu Ochrony Konsumenta, pomija opinię Rzecznika Finansowego, Kilometr stąd jest sąd okręgowy jednego z największych miast w Polsce, który codziennie wydaje wyroki z pogwałceniem praw Unii Europejskiej i to jest trochę taka sytuacja, że jak my później przychodzimy jako obserwatorzy jako "Stop bankowemu bezprawiu" i mamy np. na wokandzie sześć spraw przeciwko jednemu bardzo charakterystycznemu bankowi i wiemy, że te sześć spraw bank wygra w powodu układów personalnych, które się dzieją wewnątrz sądu - jestem pewien tego, co mówię - proszę sobie wyobrazić, że (…) jako obserwatorzy jesteśmy wypraszani
- zauważył.Ja kolejny raz słyszę, że Iustitia robi tak wiele dla obywateli, ja jako przedstawiciel jednej organizacji od Iustitii odbiłem się cztery razy (…) cztery razy usłyszeliśmy "nie", od czterech różnych osób, w tym od osób z zarządu Iustitii. Ja nie wiem, co ja mogę więcej powiedzieć na temat sędziów zgromadzonych w tym, de facto, związku zawodowym, dlatego, że przestaliście Państwo być dla nas w ogóle wiarygodną stroną
- zapytał.Jeżeli popatrzymy na to, że sędziowie dzisiaj zwyczajnie nie szanują podsądnych (…) to co nam zmienia to, że nam zmienicie dostęp do sądów, albo że dacie ławnikom pieniądze za czytanie akt?
Spotkanie z RPO @Adbodnar i sędziami @JudgesSsp. Głos uczestnika spotkania i mocne oskarżenia pod adresem sądów i stowarzyszenia „Iustitia”pic.twitter.com/MwXTmCRqBF
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) 5 kwietnia 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#
Wczytuję ocenę...
