Zbigniew Kuźmiuk: Platforma i Nowoczesna po raz kolejny się kompromitują

Wczoraj w Parlamencie Europejskim na wniosek europejskich liberałów, ale także przy wsparciu chadecji i socjalistów po raz kolejny odbyła się już 4 debata o sytuacji w Polsce tym razem pod hasłem „Sytuacja w zakresie praworządności i demokracji w Polsce”.
/ Pixabay.com/CC0

Nie wzbudziła ona specjalnego zainteresowania, w debacie brali udział głównie europosłowie z Polski i tak jak trzy poprzednie nie zakończyła żądnymi konkluzjami, tym razem nie zaproponowano nawet rezolucji w tej sprawie.

Wystąpił w tej debacie w imieniu Komisji Europejskiej Frans Timmermans, który mówił o rozpoczętej przez KE wobec Polski procedurze kontroli praworządności i obszernej odpowiedzi polskiego rządu na zastrzeżenia przedstawione przez Brukselę, która jednak go nie satysfakcjonuje (oznajmił nawet, że jest w sporze z polskim rządem).

Niestety atakowali Polskę europosłowie głównie frakcji liberałów Guy Verhofstadta, ale to nie była niespodzianka, tak, bowiem umówili się niedawno z Ryszardem Petru z Nowoczesnej podczas kongresu europejskich liberałów w Warszawie.

W tym ataku aktywnie uczestniczyli także polscy europosłowie z Platformy i SLD odpowiednio z frakcji chadeków i socjalistów w PE, a także komuniści i zieloni, prezentując oceny tego, co się dzieje w naszym kraju, kompletnie w oderwaniu od rzeczywistości.

Głównym atakującym był jednak europoseł Janusz Lewandowski przewodniczący delegacji Platformy we frakcji chadeków, który w swoim zacietrzewieniu stwierdził nawet na konferencji prasowej, że Parlament Europejski jest w gorączce wyborczej (rozpoczęły się wybory przewodniczącego PE po rezygnacji Martina Schulza), patrzy na Aleppo (gdzie trwają intensywne walki i setkami giną cywile), a powinien patrzeć na ulice Warszawy.

2. Teraz okazało się, że w centrum zainteresowania opozycji w Polsce nie jest już sytuacja związana z Trybunałem Konstytucyjnym, mediami publicznymi czy regulacjami dotyczącymi bezpieczeństwa, ale sytuacja organizacji pozarządowych i wolność zgromadzeń.

Wprawdzie w tej pierwszej sprawie nie ma żadnych nowych regulacji, ale cóż stoi na przeszkodzie, żeby Polacy w PE informowali europejską opinię publiczną, że działalność organizacji pożytku publicznego jest w naszym kraju zagrożona.

W sprawie zgromadzeń publicznych dokonana została właśnie zmiana prawa, ale polega ona na tym, aby zarejestrowane przez samorząd gminny w tym samym czasie i w tym samym miejscu konkurencyjne zgromadzenia publiczne dzieliła odległość 100 metrów, co pozwoli służbom porządkowym zapewnić pełne bezpieczeństwo uczestnikom takich zgromadzeń.

3. Posłanki lewicowe jedna przez drugą wracały do sprawy aborcji w Polsce mimo tego, że wcześniej zabierający głos w imieniu frakcji ECR europoseł Legutko, tłumaczył, że żadne zmiany ustawodawcze w tej sprawie się nie dokonały, co więcej jest to kwestia regulowana przez parlamenty krajów członkowskich i PE nie ma nic do tego.

n

Na koniec głos zabrał wiceprzewodniczący Timmermans, który tłumaczył jak bardzo kocha Polskę i te jego zainteresowania losem Trybunału, mediów, kobiet i opozycji w naszym kraju właśnie z tej miłości wynikają.

Debata trwała około 1,5 godziny, z podsumowującej wypowiedzi Timmermansa wynikało, że KE nie bardzo wie, co dalej zrobić z rozpoczętą wobec Polski procedurą kontroli przestrzegania praworządności, próba ukarania naszego kraju przez Radę skończy się kompromitacją Komisji, bo potrzebna jest w tej sprawie jednomyślność, a takiej przecież nie będzie i to nie tylko ze względu na jasne stanowisko Węgier.

Skompromitowała się, więc tylko Nowoczesna inicjatorka tej debaty poprzez frakcję liberałów (partia ta, bowiem nie ma posłów do PE), a także Platforma, szczególnie ze względu na wystąpienie Janusza Lewandowskiego.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Platforma i Nowoczesna po raz kolejny się kompromitują

Wczoraj w Parlamencie Europejskim na wniosek europejskich liberałów, ale także przy wsparciu chadecji i socjalistów po raz kolejny odbyła się już 4 debata o sytuacji w Polsce tym razem pod hasłem „Sytuacja w zakresie praworządności i demokracji w Polsce”.
/ Pixabay.com/CC0

Nie wzbudziła ona specjalnego zainteresowania, w debacie brali udział głównie europosłowie z Polski i tak jak trzy poprzednie nie zakończyła żądnymi konkluzjami, tym razem nie zaproponowano nawet rezolucji w tej sprawie.

Wystąpił w tej debacie w imieniu Komisji Europejskiej Frans Timmermans, który mówił o rozpoczętej przez KE wobec Polski procedurze kontroli praworządności i obszernej odpowiedzi polskiego rządu na zastrzeżenia przedstawione przez Brukselę, która jednak go nie satysfakcjonuje (oznajmił nawet, że jest w sporze z polskim rządem).

Niestety atakowali Polskę europosłowie głównie frakcji liberałów Guy Verhofstadta, ale to nie była niespodzianka, tak, bowiem umówili się niedawno z Ryszardem Petru z Nowoczesnej podczas kongresu europejskich liberałów w Warszawie.

W tym ataku aktywnie uczestniczyli także polscy europosłowie z Platformy i SLD odpowiednio z frakcji chadeków i socjalistów w PE, a także komuniści i zieloni, prezentując oceny tego, co się dzieje w naszym kraju, kompletnie w oderwaniu od rzeczywistości.

Głównym atakującym był jednak europoseł Janusz Lewandowski przewodniczący delegacji Platformy we frakcji chadeków, który w swoim zacietrzewieniu stwierdził nawet na konferencji prasowej, że Parlament Europejski jest w gorączce wyborczej (rozpoczęły się wybory przewodniczącego PE po rezygnacji Martina Schulza), patrzy na Aleppo (gdzie trwają intensywne walki i setkami giną cywile), a powinien patrzeć na ulice Warszawy.

2. Teraz okazało się, że w centrum zainteresowania opozycji w Polsce nie jest już sytuacja związana z Trybunałem Konstytucyjnym, mediami publicznymi czy regulacjami dotyczącymi bezpieczeństwa, ale sytuacja organizacji pozarządowych i wolność zgromadzeń.

Wprawdzie w tej pierwszej sprawie nie ma żadnych nowych regulacji, ale cóż stoi na przeszkodzie, żeby Polacy w PE informowali europejską opinię publiczną, że działalność organizacji pożytku publicznego jest w naszym kraju zagrożona.

W sprawie zgromadzeń publicznych dokonana została właśnie zmiana prawa, ale polega ona na tym, aby zarejestrowane przez samorząd gminny w tym samym czasie i w tym samym miejscu konkurencyjne zgromadzenia publiczne dzieliła odległość 100 metrów, co pozwoli służbom porządkowym zapewnić pełne bezpieczeństwo uczestnikom takich zgromadzeń.

3. Posłanki lewicowe jedna przez drugą wracały do sprawy aborcji w Polsce mimo tego, że wcześniej zabierający głos w imieniu frakcji ECR europoseł Legutko, tłumaczył, że żadne zmiany ustawodawcze w tej sprawie się nie dokonały, co więcej jest to kwestia regulowana przez parlamenty krajów członkowskich i PE nie ma nic do tego.

n

Na koniec głos zabrał wiceprzewodniczący Timmermans, który tłumaczył jak bardzo kocha Polskę i te jego zainteresowania losem Trybunału, mediów, kobiet i opozycji w naszym kraju właśnie z tej miłości wynikają.

Debata trwała około 1,5 godziny, z podsumowującej wypowiedzi Timmermansa wynikało, że KE nie bardzo wie, co dalej zrobić z rozpoczętą wobec Polski procedurą kontroli przestrzegania praworządności, próba ukarania naszego kraju przez Radę skończy się kompromitacją Komisji, bo potrzebna jest w tej sprawie jednomyślność, a takiej przecież nie będzie i to nie tylko ze względu na jasne stanowisko Węgier.

Skompromitowała się, więc tylko Nowoczesna inicjatorka tej debaty poprzez frakcję liberałów (partia ta, bowiem nie ma posłów do PE), a także Platforma, szczególnie ze względu na wystąpienie Janusza Lewandowskiego.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane