[Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Wojsko spod Giewontu

Jest taka stara polska legenda, która mówi, że gdzieś w czeluściach Giewontu znajduje się grota, do której wejście było dobrze ukryte. We wnętrzu jaskini stacjonować miało uśpione wojsko, czekając na właściwy czas, kiedy będzie musiało się obudzić i ruszyć na ratunek miejscowym. Wojsko śpi i tylko od czasu do czasu budzi się dowódca, by sprawdzić, czy nie trzeba wyruszyć w drogę. Prawda, że piękna.
 [Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Wojsko spod Giewontu
/ pixabay.com
To wojsko już raz przybyło do Polski, aby walczyć o jej niepodległość, a nazywało się – Błękitna Armia. Przybyła ona do Polski 20 kwietnia 1919 r., a w czerwcu 1919 r. został odwołany jej dowódca gen. Józef Haller. Błękitna Armia była najlepiej wyszkoloną, uzbrojoną i wyposażoną częścią WP. Posiadała 120 czołgów, 98 samolotów, wojska inżynieryjne, instruktorów, kawalerię, artylerię, wojska łączności, 7 szpitali polowych i bardzo wysokie morale żołnierzy. Nigdy nie użyto jej jako pojedynczego związku taktycznego. Wręcz przeciwnie. 1 września 1919 r. Błękitna Armia została całkowicie rozformowana. Przeformowano dowództwo armii i dowództwa korpusów, zastępując dowódców błękitnych legionowymi. Ochotnicy ze Stanów Zjednoczonych jako najwyższa wartość armii zostali zdemobilizowani. Odesłano ich zawszonych, brudnych i głodnych z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Ślady tej gorzkiej historii zalegają w amerykańskich archiwach. Dla legendy jednego człowieka poświęcono amerykańskich Polaków po raz pierwszy, a pamięć o ich poświęceniu dla Ojczyzny nigdy nie weszła do polskiej historiografii. Potem potomkowie tego wojska dalej walczyli o pomyślność Niepodległej jako Kongres Polonii Amerykańskiej. Polonia do dziś wysyła do Polski setki milionów dolarów, uratowała ok. 150 tys. Polaków, którzy po II wojnie światowej nie mogli wrócić do ukochanej Ojczyzny, bo czekała na nich śmierć. To dzięki Polonii powojenna Polska otrzymywała pomoc z UNRRA. Mimo goryczy i żalu, poczucia moralnej krzywdy, Polonia zawsze popierała i popiera wolną i suwerenną Polskę. Przykładem tego mogą być działania Polonii w czasie stanu wojennego, starania o wejście Polski do NATO. Dziewięć milionów podpisów pod petycją popierającą wniosek miało swoją wagę. W zamian z prezesa Moskala zrobiono niedouczonego antysemitę. 

Wobec lekceważenia faktu istnienia prawa 115-171 (Act S.447) przez polskie władze i zamilczania jego znaczenia, przekonywania opinii publicznej, że nie będzie ono miało żadnych praktycznych konsekwencji dla Polski i Polaków, Polonia amerykańska przeprowadziła 31 marca 2019 roku akcje protestacyjne w następujących miastach: Chicago – 1500 uczestników, Nowy Jork (2 manifestacje) – ok. 600 uczestników, Hartford – 300 uczestników, Los Angeles – 100 uczestników, Boston – 100 uczestników, Denver – 40 uczestników, San Diego – 30 uczestników.

Organizatorzy protestów apelują do patriotycznych środowisk polskich i polonijnych w Stanach Zjednoczonych i na świecie o podjęcie dalszych wspólnych akcji protestacyjnych przeciwko niesprawiedliwym roszczeniom bezspadkowych. Wzywamy również polskie media do rzetelnego przekazu informacji i niezamilczania naszych działań.

Mimo że legendy są tylko legendami, dobrze jest wiedzieć, że wojsko spod Giewontu jest teraz za oceanem i już nie śpi, tylko wybudza się z długiego snu. 

Waldemar Biniecki

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka z ostatniej chwili
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka

Dramat w prywatnym żłobku w Kołobrzegu. Zmarło półtoraroczne dziecko, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Mimo natychmiastowej reanimacji i akcji ratowników medycznych, życia dziewczynki nie udało się uratować.

Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Szalone Wiadomości
Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. "Szalone"

Wyrażenie „das crazy” zostało wybrane przez młodych Niemców jako Młodzieżowe Słowo Roku 2025, pokonując dwa inne popularne zwroty: „goonen” i „checkst du”. W głosowaniu zorganizowanym przez wydawnictwo Langenscheidt wzięło udział ponad dwa miliony osób.

Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację Wiadomości
Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację

Rząd zapowiada uproszczenie przepisów dotyczących odnawialnych źródeł energii. Nowe prawo ma pozwolić na stawianie przydomowych wiatraków bez pozwolenia na budowę, jedynie na zgłoszenie. Krytycy ostrzegają jednak przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa i możliwymi sporami sąsiedzkimi.

Ważny komunikat dla nauczycieli z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla nauczycieli

Wiceminister edukacji narodowej Henryk Kiepura (PSL) zapowiedział ponowne rozmowy w sprawie przepisów dotyczących wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Przyznał, że obowiązujące od września regulacje mogą działać na niekorzyść nauczycieli.

Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca Wiadomości
Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca

Włochy są w szoku. Po meczu Pistoia Basket z Rieti doszło do dramatycznego zdarzenia. Kibice Toskanii, którzy świętowali wyjazdowe zwycięstwo, zostali zaatakowani w drodze powrotnej. Kamień trafił kierowcę autokaru przewożącego fanów. Mężczyzna nie przeżył. 

Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech z ostatniej chwili
Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech

Dobrze się stało, że Wołodymyr Żurawlow zostaje w Polsce – uważa prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że po stronie niemieckiej Ukraińca mógłby czekać niesprawiedliwy proces, a interesy gospodarcze wzięłyby górę nad rozsądkiem.

Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN z ostatniej chwili
Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN

Rodzice, którzy zrezygnowali z uczestnictwa swoich dzieci w zajęciach z nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej – niepokoją się, czy może to mieć dla nich konsekwencje prawne. Głos ws. zabrało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Choć resort uspokaja, przedstawiona odpowiedź budzi wątpliwości – w komunikacie nie znalazło się jednoznaczne stwierdzenie, że kar nie ma, a jedynie, że „nic o nich nie wiadomo”.

Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce europejskiej Wall Street tylko u nas
Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce "europejskiej Wall Street"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz chce, by Europa miała własne „Wall Street”. Jego plan zakłada stworzenie jednej, wspólnej giełdy dla całej Unii. Celem – zatrzymać odpływ firm i kapitału do USA. Pomysł już dzieli Paryż i Frankfurt.

Globalna awaria Amazon Web Services sparaliżowała sieć z ostatniej chwili
Globalna awaria Amazon Web Services sparaliżowała sieć

Problemy po stronie platformy Amazon Web Services (AWS) sprawiły, że setki popularnych stron i aplikacji na całym świecie przestały działać lub działają niestabilnie. "To zdecydowanie jedna z największych awarii usług chmurowych ostatnich lat" - pisze portal antyweb.pl. 

Nawet bez koalicjantów 100 konkretów to blef. Minister przeczy narracji Tuska pilne
Nawet bez koalicjantów 100 konkretów to blef. Minister przeczy narracji Tuska

Minister ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciej Berek w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim przyznał, że nawet bez koalicjantów rząd Donalda Tuska nie zrealizowałby słynnych „100 konkretów”. Jego jednoznaczna odpowiedź zaskoczyła komentatorów i zaprzeczyła tłumaczeniom premiera.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Wojsko spod Giewontu

Jest taka stara polska legenda, która mówi, że gdzieś w czeluściach Giewontu znajduje się grota, do której wejście było dobrze ukryte. We wnętrzu jaskini stacjonować miało uśpione wojsko, czekając na właściwy czas, kiedy będzie musiało się obudzić i ruszyć na ratunek miejscowym. Wojsko śpi i tylko od czasu do czasu budzi się dowódca, by sprawdzić, czy nie trzeba wyruszyć w drogę. Prawda, że piękna.
 [Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Wojsko spod Giewontu
/ pixabay.com
To wojsko już raz przybyło do Polski, aby walczyć o jej niepodległość, a nazywało się – Błękitna Armia. Przybyła ona do Polski 20 kwietnia 1919 r., a w czerwcu 1919 r. został odwołany jej dowódca gen. Józef Haller. Błękitna Armia była najlepiej wyszkoloną, uzbrojoną i wyposażoną częścią WP. Posiadała 120 czołgów, 98 samolotów, wojska inżynieryjne, instruktorów, kawalerię, artylerię, wojska łączności, 7 szpitali polowych i bardzo wysokie morale żołnierzy. Nigdy nie użyto jej jako pojedynczego związku taktycznego. Wręcz przeciwnie. 1 września 1919 r. Błękitna Armia została całkowicie rozformowana. Przeformowano dowództwo armii i dowództwa korpusów, zastępując dowódców błękitnych legionowymi. Ochotnicy ze Stanów Zjednoczonych jako najwyższa wartość armii zostali zdemobilizowani. Odesłano ich zawszonych, brudnych i głodnych z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Ślady tej gorzkiej historii zalegają w amerykańskich archiwach. Dla legendy jednego człowieka poświęcono amerykańskich Polaków po raz pierwszy, a pamięć o ich poświęceniu dla Ojczyzny nigdy nie weszła do polskiej historiografii. Potem potomkowie tego wojska dalej walczyli o pomyślność Niepodległej jako Kongres Polonii Amerykańskiej. Polonia do dziś wysyła do Polski setki milionów dolarów, uratowała ok. 150 tys. Polaków, którzy po II wojnie światowej nie mogli wrócić do ukochanej Ojczyzny, bo czekała na nich śmierć. To dzięki Polonii powojenna Polska otrzymywała pomoc z UNRRA. Mimo goryczy i żalu, poczucia moralnej krzywdy, Polonia zawsze popierała i popiera wolną i suwerenną Polskę. Przykładem tego mogą być działania Polonii w czasie stanu wojennego, starania o wejście Polski do NATO. Dziewięć milionów podpisów pod petycją popierającą wniosek miało swoją wagę. W zamian z prezesa Moskala zrobiono niedouczonego antysemitę. 

Wobec lekceważenia faktu istnienia prawa 115-171 (Act S.447) przez polskie władze i zamilczania jego znaczenia, przekonywania opinii publicznej, że nie będzie ono miało żadnych praktycznych konsekwencji dla Polski i Polaków, Polonia amerykańska przeprowadziła 31 marca 2019 roku akcje protestacyjne w następujących miastach: Chicago – 1500 uczestników, Nowy Jork (2 manifestacje) – ok. 600 uczestników, Hartford – 300 uczestników, Los Angeles – 100 uczestników, Boston – 100 uczestników, Denver – 40 uczestników, San Diego – 30 uczestników.

Organizatorzy protestów apelują do patriotycznych środowisk polskich i polonijnych w Stanach Zjednoczonych i na świecie o podjęcie dalszych wspólnych akcji protestacyjnych przeciwko niesprawiedliwym roszczeniom bezspadkowych. Wzywamy również polskie media do rzetelnego przekazu informacji i niezamilczania naszych działań.

Mimo że legendy są tylko legendami, dobrze jest wiedzieć, że wojsko spod Giewontu jest teraz za oceanem i już nie śpi, tylko wybudza się z długiego snu. 

Waldemar Biniecki

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe