Ekspert: Zełenski skutecznie odwoływał się do różnego rodzaju frustracji poszczególnych grup wyborców

Wciąż nie wiadomo, czego oczekiwać od Wołodymyra Zełenskiego, bo nie jest wystarczająco precyzyjny w przedstawianiu swoich planów. Ale już dzisiaj członkowie jego ekipy przyznali się, że nie da się szybko obniżyć cen gazu, a formaty miński i normandski będą kontynuowane - powiedziała w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Nadija Kowal z Rady Polityki Zagranicznej "Ukraiński Pryzmat".
/ zrzut z ekranu

– Po raz pierwszy wybrano lidera posługującego się głównie hiperpopulistycznymi hasłami. Jest to specyficzny rodzaj populizmu - nie znaliśmy szczegółów programu politycznego kandydata na prezydenta, a ten starał się umyślnie w bardzo nieokreślony sposób wypowiadać się na wiele tematów. Nie przedstawił osób, które w jego zespole będą odpowiadać za poszczególne obszary polityczne i zajmować oficjalne stanowiska, ale jednocześnie skutecznie odwoływał się do różnego rodzaju frustracji poszczególnych grup wyborców

– zaznaczyła Nadija Kowal.

Jaki scenariusz można spodziewać się przed wyborami do parlamentu ukraińskiego?

Wołodymyr Zełenski ma mniej więcej miesiąc na rozwiązanie parlamentu, jeśli miałoby dojść do wcześniejszych wyborów. Nie wiadomo, czy do tego dojdzie. Może albo współpracować z obecnym parlamentem, który jest wobec niego krytycznie nastawiony, ale może i postarać się skapitalizować popularność zyskaną w kampanii. Jednak wybory do parlamentu byłyby z pewnością bardziej spolaryzowane. Ważną rolę odgrywaliby w nich inni aktorzy, w tym na przykład Julia Tymoszenko, liderka Batkiwszczyny. Oczekujemy gorącej debaty na rzecz wprowadzenia systemu stricte parlamentarnego, gdzie prezydent miały pełnić funkcje raczej reprezentacyjne

– zakończyła rozmówczyni portalu PolskieRadio24.pl
Źródło: polskieradio24.pl
kos
 
 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Ekspert: Zełenski skutecznie odwoływał się do różnego rodzaju frustracji poszczególnych grup wyborców

Wciąż nie wiadomo, czego oczekiwać od Wołodymyra Zełenskiego, bo nie jest wystarczająco precyzyjny w przedstawianiu swoich planów. Ale już dzisiaj członkowie jego ekipy przyznali się, że nie da się szybko obniżyć cen gazu, a formaty miński i normandski będą kontynuowane - powiedziała w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Nadija Kowal z Rady Polityki Zagranicznej "Ukraiński Pryzmat".
/ zrzut z ekranu

– Po raz pierwszy wybrano lidera posługującego się głównie hiperpopulistycznymi hasłami. Jest to specyficzny rodzaj populizmu - nie znaliśmy szczegółów programu politycznego kandydata na prezydenta, a ten starał się umyślnie w bardzo nieokreślony sposób wypowiadać się na wiele tematów. Nie przedstawił osób, które w jego zespole będą odpowiadać za poszczególne obszary polityczne i zajmować oficjalne stanowiska, ale jednocześnie skutecznie odwoływał się do różnego rodzaju frustracji poszczególnych grup wyborców

– zaznaczyła Nadija Kowal.

Jaki scenariusz można spodziewać się przed wyborami do parlamentu ukraińskiego?

Wołodymyr Zełenski ma mniej więcej miesiąc na rozwiązanie parlamentu, jeśli miałoby dojść do wcześniejszych wyborów. Nie wiadomo, czy do tego dojdzie. Może albo współpracować z obecnym parlamentem, który jest wobec niego krytycznie nastawiony, ale może i postarać się skapitalizować popularność zyskaną w kampanii. Jednak wybory do parlamentu byłyby z pewnością bardziej spolaryzowane. Ważną rolę odgrywaliby w nich inni aktorzy, w tym na przykład Julia Tymoszenko, liderka Batkiwszczyny. Oczekujemy gorącej debaty na rzecz wprowadzenia systemu stricte parlamentarnego, gdzie prezydent miały pełnić funkcje raczej reprezentacyjne

– zakończyła rozmówczyni portalu PolskieRadio24.pl
Źródło: polskieradio24.pl
kos
 
 


 

Polecane