Szkoła przetrwania w Kolejach Mazowieckich

Jedzie pociąg z daleka… Podróżny wpada na peron, a tu brak kasy czy automatu biletowego. Nie jest jeszcze tak nowoczesny, żeby kupić bilet przez internet, ma więc problem.
 Szkoła przetrwania w Kolejach Mazowieckich
/ Foto: Autor
Pasażer nieposiadający biletu winien udać się do czoła pociągu, by tam nabyć bilet u konduktora – tak stanowią przepisy Kolei Mazowieckich. Podróżni wsiadający do pociągu na stacjach niewyposażonych w kasy biletowe, wypełniając ten przepis, przechodzą drogę przez mękę.

… na nikogo nie czeka…

Poranek. Warszawa Gocławek. Nieważne, czy jesteś osobą poruszającą się o kulach, czy ciągniesz za rękę małe dziecko, a może dźwigasz ciężki bagaż – pędzisz do czoła pociągu. Tam w pierwszym przedziale gęsty tłum czeka w kolejce do konduktora. Kolejność się zaburza, nowi napierają na każdej stacji. Nie ma zbyt wielu miejsc, by się czegoś złapać, więc wszyscy rozbujani pociągiem balansują tanecznie. Jest duszno i parno. Konduktor, posługując się archaicznym terminalem, przyjmuje pieniądze, wydaje resztę, odczytuje dane z karty, wydaje bilety. Czasem traci łączność z siecią. Resetuje. Wszystkie te czynności przerywa mu konieczność wyjścia na peron każdej stacji, lustracji widoku pociągu, nie tylko u czoła, poinformowanie motorniczego o gotowości do odjazdu. Procedury. Są również przerwy towarzyskie: wsiadają co i rusz pracownicy Kolei, każdego trzeba przywitać, uścisnąć prawicę, zapytać, jak leci. A czas leci.

Konduktorze łaskawy…

Dziś w trakcie przejazdu między trzema stacjami udało mu się sprzedać trzy bilety! Na stacji Warszawa Wschodnia załoga zmienia się. Wsiada nowy kierownik pociągu, motorniczy i konduktor. Stary musi wcześniej przygotować kasę do zdania, więc już tak od Olszynki Grochowskiej zawiesza sprzedaż biletów.

    Część podróżnych nie zdążyła kupić biletu, wysiadają spoceni, wymięci, ale zadowoleni. Ci, którzy mają upragniony bilet, przepychają się do tyłu pociągu, jednak część zostaje u czoła, nie opłaca się już ruszać. Zresztą ruszyć się trudno.
Jeśli ktoś źle się czuje, musi uważać. Nawet gdyby znalazł puste miejsce do siedzenia, nie wolno mu siadać, bo wtedy… będzie to oznaczało chęć przejazdu na gapę (!).

… zawieź nas do Warszawy

Dobra organizacja, logistyka – pojęcia obce firmie.  Automaty biletowe w pociągu – marzenie przyszłości.
„Parkuj i jedź”, zachęcają bilbordy, nie mówią jednak czym. Chyba nie KM?

Lama

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim z ostatniej chwili
81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

19 kwietnia 1943 roku słabo uzbrojeni żydowscy bojownicy stanęli do nierównej walki z niemieckim oprawcą. Powstanie w getcie warszawskim było rozpaczliwą próbą przeciwstawienia się ostatniej fazie jego likwidacji, która była równoznaczna z wymordowaniem całej mieszkającej w nim ludności.

Tragedia na przystanku w Bydgoszczy: Nie żyje 15-latka wepchnięta pod tramwaj z ostatniej chwili
Tragedia na przystanku w Bydgoszczy: Nie żyje 15-latka wepchnięta pod tramwaj

W Bydgoszczy, w wypadku na jednym z przystanków tramwajowych zginęła 15-letnia dziewczyna. Na tory miał ją wepchnąć jej rówieśnik.

Nowa afera szpiegowska w Niemczech z ostatniej chwili
Nowa afera szpiegowska w Niemczech

Niemiecka policja zatrzymała w środę w Bayreuth w Bawarii dwóch mężczyzn podejrzanych o agenturalne powiązania z Rosją. Mieli zbierać informacje dot. obiektów amerykańskiego wojska w Niemczech, planować wybuchy i podpalenia.

Sąd żąda utajnienia przez IPN danych agentów SB z ostatniej chwili
Sąd żąda utajnienia przez IPN danych agentów SB

Osoba uznana za tajnego współpracownika może domagać się weryfikacji opublikowanych o nim informacji – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, o którym pisze piątkowa „Rzeczpospolita”.

Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem z science fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski do tzw. kopuły europejskiej, to „ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona”. Jak przypomniał, od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł „Rzeczpospolitej”. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł „Rzeczpospolitej”. Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie „Rzeczpospolitej”. Problem w tym, że na portalu „Rzeczpospolitej” okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

REKLAMA

Szkoła przetrwania w Kolejach Mazowieckich

Jedzie pociąg z daleka… Podróżny wpada na peron, a tu brak kasy czy automatu biletowego. Nie jest jeszcze tak nowoczesny, żeby kupić bilet przez internet, ma więc problem.
 Szkoła przetrwania w Kolejach Mazowieckich
/ Foto: Autor
Pasażer nieposiadający biletu winien udać się do czoła pociągu, by tam nabyć bilet u konduktora – tak stanowią przepisy Kolei Mazowieckich. Podróżni wsiadający do pociągu na stacjach niewyposażonych w kasy biletowe, wypełniając ten przepis, przechodzą drogę przez mękę.

… na nikogo nie czeka…

Poranek. Warszawa Gocławek. Nieważne, czy jesteś osobą poruszającą się o kulach, czy ciągniesz za rękę małe dziecko, a może dźwigasz ciężki bagaż – pędzisz do czoła pociągu. Tam w pierwszym przedziale gęsty tłum czeka w kolejce do konduktora. Kolejność się zaburza, nowi napierają na każdej stacji. Nie ma zbyt wielu miejsc, by się czegoś złapać, więc wszyscy rozbujani pociągiem balansują tanecznie. Jest duszno i parno. Konduktor, posługując się archaicznym terminalem, przyjmuje pieniądze, wydaje resztę, odczytuje dane z karty, wydaje bilety. Czasem traci łączność z siecią. Resetuje. Wszystkie te czynności przerywa mu konieczność wyjścia na peron każdej stacji, lustracji widoku pociągu, nie tylko u czoła, poinformowanie motorniczego o gotowości do odjazdu. Procedury. Są również przerwy towarzyskie: wsiadają co i rusz pracownicy Kolei, każdego trzeba przywitać, uścisnąć prawicę, zapytać, jak leci. A czas leci.

Konduktorze łaskawy…

Dziś w trakcie przejazdu między trzema stacjami udało mu się sprzedać trzy bilety! Na stacji Warszawa Wschodnia załoga zmienia się. Wsiada nowy kierownik pociągu, motorniczy i konduktor. Stary musi wcześniej przygotować kasę do zdania, więc już tak od Olszynki Grochowskiej zawiesza sprzedaż biletów.

    Część podróżnych nie zdążyła kupić biletu, wysiadają spoceni, wymięci, ale zadowoleni. Ci, którzy mają upragniony bilet, przepychają się do tyłu pociągu, jednak część zostaje u czoła, nie opłaca się już ruszać. Zresztą ruszyć się trudno.
Jeśli ktoś źle się czuje, musi uważać. Nawet gdyby znalazł puste miejsce do siedzenia, nie wolno mu siadać, bo wtedy… będzie to oznaczało chęć przejazdu na gapę (!).

… zawieź nas do Warszawy

Dobra organizacja, logistyka – pojęcia obce firmie.  Automaty biletowe w pociągu – marzenie przyszłości.
„Parkuj i jedź”, zachęcają bilbordy, nie mówią jednak czym. Chyba nie KM?

Lama


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe