[video] Premier: Dyrektywa kadmowa uderza w jedno przedsiębiorstwo w UE - Azoty S.A. Są równi i równiejsi

Mateusz Morawecki przemawiał podczas konwencji PiS w Poznaniu. Premier skupił się główne na tematyce nierówności prawa unijnego.
 [video] Premier: Dyrektywa kadmowa uderza w jedno przedsiębiorstwo w UE - Azoty S.A. Są równi i równiejsi
/ print screen TT

W Traktacie o UE jest art. 9, który mówi, że wszyscy (…) mamy prawo do równego traktowania, ale co to za równe traktowanie, kiedy ci samo producenci (…) stawiają produkty, które wyglądają identycznie, ale nie są identyczne. To jest wprowadzanie ludzi w błąd (…) To jest rynek drapieżnika. My nie chcemy rynku drapieżnika, chcemy uczciwy rynek europejski, wolny rynek

- podkreślił premier.
 

Jakiej UE chcemy? Czy Unii, która rozwija się szybko, daje możliwości rozwojowe podobne - możliwie takie same - państwom, które miały nieszczęście być po niedobrej stronie żelaznej kurtyny, czy prowadzi do działań dyskryminacyjnych, takich chociażby, jak w potężnej gałęzi gospodarczej, jaką jest energetyka? Przecież to nie nasza wyłączna wola, że energetykę mamy zależną od pewnego miksu energetycznego. Chcemy by Polacy czerpali w sposób naturalny ze wzrostu gospodarczego, ale też ta transformacja, która przebiega musi mieć swój dłuższy horyzont

- powiedział.
 

Tymczasem dzisiaj wdrażane w UE przepisy, które nakazują zmianę - również z punktu widzenia emisji pewnych substancji - obciążają 10 razy więcej (…) obywatela Polski, niż obywatela Hiszpanii lub obywatela Holandii. To bardziej ukryte formy dyskryminacji

- poinformował. 
 

Albo dyrektywa kadmowa - jakoś tak się dzieje, że uderza ona w jedno przedsiębiorstwo w Europie - to są Azoty S.A., polska spółka. Tak konstruowane jest prawo, że są równi i równiejsi

- zauważył.

  adg

 

POLECANE
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe z ostatniej chwili
Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe

Wstępne dane wskazują, że wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski było celowe – poinformowało Agencję Reutera źródło w NATO. Jak dodało, Sojusz nie traktuje tego zdarzenia jako ataku. Według źródła było to 6–10 bezzałogowych statków powietrznych.

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO z ostatniej chwili
Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: "Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO"

– W dowództwie operacyjnym spotkałem się także z panem premierem Donaldem Tuskiem. Tam podjąłem decyzję o zorganizowaniu specjalnej narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. (…) W czasie tego spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział prezydent podczas konferencji prasowej związanej z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

REKLAMA

[video] Premier: Dyrektywa kadmowa uderza w jedno przedsiębiorstwo w UE - Azoty S.A. Są równi i równiejsi

Mateusz Morawecki przemawiał podczas konwencji PiS w Poznaniu. Premier skupił się główne na tematyce nierówności prawa unijnego.
 [video] Premier: Dyrektywa kadmowa uderza w jedno przedsiębiorstwo w UE - Azoty S.A. Są równi i równiejsi
/ print screen TT

W Traktacie o UE jest art. 9, który mówi, że wszyscy (…) mamy prawo do równego traktowania, ale co to za równe traktowanie, kiedy ci samo producenci (…) stawiają produkty, które wyglądają identycznie, ale nie są identyczne. To jest wprowadzanie ludzi w błąd (…) To jest rynek drapieżnika. My nie chcemy rynku drapieżnika, chcemy uczciwy rynek europejski, wolny rynek

- podkreślił premier.
 

Jakiej UE chcemy? Czy Unii, która rozwija się szybko, daje możliwości rozwojowe podobne - możliwie takie same - państwom, które miały nieszczęście być po niedobrej stronie żelaznej kurtyny, czy prowadzi do działań dyskryminacyjnych, takich chociażby, jak w potężnej gałęzi gospodarczej, jaką jest energetyka? Przecież to nie nasza wyłączna wola, że energetykę mamy zależną od pewnego miksu energetycznego. Chcemy by Polacy czerpali w sposób naturalny ze wzrostu gospodarczego, ale też ta transformacja, która przebiega musi mieć swój dłuższy horyzont

- powiedział.
 

Tymczasem dzisiaj wdrażane w UE przepisy, które nakazują zmianę - również z punktu widzenia emisji pewnych substancji - obciążają 10 razy więcej (…) obywatela Polski, niż obywatela Hiszpanii lub obywatela Holandii. To bardziej ukryte formy dyskryminacji

- poinformował. 
 

Albo dyrektywa kadmowa - jakoś tak się dzieje, że uderza ona w jedno przedsiębiorstwo w Europie - to są Azoty S.A., polska spółka. Tak konstruowane jest prawo, że są równi i równiejsi

- zauważył.

  adg


 

Polecane
Emerytury
Stażowe