Histeria Hartmana: "Broniarz stchórzył, a my daliśmy ciała. Katastrofa"

- Przerwanie strajku nauczycielskiego jest katastrofą. Trudno uwierzyć, że we wrześniu nastąpi nowa mobilizacja, a wznowiony strajk dotrwa do wyborów i zmiecie PiS ze sceny. To mało prawdopodobny scenariusz - pisze znany z "obrony demokracji" i poparcia dla kazirodztwa prof. Hartman wyraźnie wskazując na polityczny cel strajku postkomunistycznego ZNP
/ screen YouTube
Następnie usiłuje udowodnić, że porażka strajku jest dowodem mizoginii PiS i Polaków, którzy "dali" "panom policjantom" a nie chcą "dać" "paniom nauczycielkom".

- Zwolennicy PiS uwierzyli ponadto, że strajk nauczycieli to polityczna akcja wymierzona we władzę tej formacji, a żądania podwyżek są tu tylko pretekstem do wszczęcia przedwyborczej awantury. A skoro tak, to nic dziwnego, że rząd się nie ugiął. Kaczyński pokazał charakter – i dobrze.


- pisze ironicznie jakby nie widząc sprzeczności z tym co kilka akapitów wyżej pisał o strajku i planach obalenia PiS

- Sławomir Broniarz stchórzył. Ale i my zawiedliśmy. To żenujące i żałosne, że żadna grupa społeczna i zawodowa nie wsparła aktywnie strajkujących nauczycieli. Nie było żadnych strajków solidarnościowych, a na manifestacje poparcia przychodziło ledwie po kilkaset, najwyżej kilka tysięcy osób. We Francji, we Włoszech, a nawet w Czechach czy Rumunii wyglądałoby to zupełnie inaczej. Bo Polacy są narodem bardzo słabo uspołecznionym. Większość ludzi nie widzi dalej niż czubek własnego nosa, a świat ocenia wedle własnego portfela.


- załamuje ręce, zapominając, że są inicjatywy społeczne wokół Polacy się jak najbardziej masowo organizują, takie jak Marsz Niepodległości, Różaniec do Granic czy Marsze Życia. Te jednak najwyraźniej są wg. niego niewystarczająco "społeczne"

- Zawiedliśmy nauczycieli, a nauczyciele zawiedli nas. Czy w 2019 r. wszyscy zawiedziemy samych siebie? Czy pozostaniemy zakładnikami czterech K? Jeśli tak się stanie, to będziemy już wiedzieć, kim jesteśmy – bandą cieniasów, lemingów, baranów, filistrów, tchórzy. W skrócie – drobnomieszczańską mierzwą. Jeśli PiS utrzyma się u władzy, to dostaniemy dokładnie to, na co sobie zasłużyliśmy. Jesteśmy na dobrej drodze! Brawo!


- pisze po raz kolejny nawiązując do "apolityczności" strajku Broniarza

Źródło: hartman.blog.polityka.pl

 

POLECANE
Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim? Wiadomości
Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim?

FC Barcelona coraz uważniej rozgląda się za wzmocnieniami w ataku, choć wciąż nie zaproponowała Robertowi Lewandowskiemu nowej umowy. Tymczasem hiszpańskie media podają, że klub obserwuje kolejną młodą gwiazdę z Bundesligi. To kierunek, którego polski napastnik raczej się nie spodziewał.

PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu z ostatniej chwili
PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu

13 grudnia minie rok od powołania gabinetu Donalda Tuska. Jak ustaliła Wirtualna Polska, Prawo i Sprawiedliwość planuje wykorzystać tę datę do ofensywy politycznej, koncentrując się na jednym z najbardziej newralgicznych dla rządu tematów – dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia.

Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat Wiadomości
Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Nikodem Marecki, młody aktor znany z filmów „Biała odwaga” i „Zołza” oraz serialu „Szpital św. Anny”. Informację potwierdziła Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu, do której chłopiec uczęszczał.

Niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe: Linia Angermünde-Szczecin i tajemnicza deklaracja w zakresie obronności z ostatniej chwili
Niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe: Linia Angermünde-Szczecin i tajemnicza deklaracja w zakresie obronności

Polska i Niemcy ogłosiły nowe porozumienia w sprawach obronności, infrastruktury i wsparcia Ukrainy, ale uwagę przyciąga jeden zapis — powołanie tajemniczej grupy roboczej w MON, której celów nie ujawniono. Konsultacje w Berlinie przyniosły też decyzje o modernizacji linii łączących polskie miasta z niemieckimi, rozbudowie korytarzy NATO i zwrocie polskich dóbr kultury.

Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało Wiadomości
Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało

Nagrania z Morskiego Oka wywołały wiele emocji. W sieci pojawiły się filmy pokazujące turystów biegających po cienkim, dopiero tworzącym się lodzie, mimo jasnych apeli Tatrzańskiego Parku Narodowego o unikanie takich zachowań. Wśród osób widocznych na nagraniach są nie tylko dorośli, ale również dzieci. Internauci nie kryją oburzenia.

Tusk w Berlinie zapowiedział, że… Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny z ostatniej chwili
Tusk w Berlinie zapowiedział, że… Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny

– Jeżeli nie uzyskamy szybkiej i jednoznacznej deklaracji Niemiec ws. wypłat zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej, to rozważę decyzję o wypełnieniu tej potrzeby przez Polskę. Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać ten gest – powiedział premier Donald Tusk w Berlinie.

BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów Wiadomości
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów

Śledztwo BBC wskazuje, że podczas masowych antyrządowych demonstracji w Tbilisi w 2024 r. gruzińskie służby mogły stosować nielegalną substancję chemiczną – camite, środek używany przez wojska francuskie w czasie I wojny światowej i uznawany za wyjątkowo toksyczny oraz długotrwale drażniący. Gruziński rząd odrzuca te podejrzenia.

Ważny wiceminister odchodzi z rządu z ostatniej chwili
Ważny wiceminister odchodzi z rządu

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk podjął decyzję o odejściu z rządu – poinformowała w poniedziałek na platformie X Polska 2050, z którą związany jest Duszczyk. Jak ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do resortu, Duszczyk zakończył pracę w MSWiA z końcem listopada.

Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe z ostatniej chwili
Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powitał w poniedziałek po godz. 14.30 premiera Donalda Tuska, który wraz z członkami swojego gabinetu przybył do Berlina na 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe dotyczące m.in. bezpieczeństwa.

Wiadomości
Rosnące ceny piwa sprawiają, że częściej sięgamy po tańszy alkohol

Wzrost cen piwa, który w ostatnich miesiącach zauważyło dwie trzecie Polaków, zmusza konsumentów do zmiany nawyków zakupowych. Z najnowszego badania Ogólnopolskiego Panelu Badawczego Ariadna wynika, że co trzeci Polak ogranicza spożycie piwa lub szuka dla niego tańszej, alkoholowej alternatywy. Eksperci ostrzegają przed daleko idącymi skutkami dla branży piwowarskiej.

REKLAMA

Histeria Hartmana: "Broniarz stchórzył, a my daliśmy ciała. Katastrofa"

- Przerwanie strajku nauczycielskiego jest katastrofą. Trudno uwierzyć, że we wrześniu nastąpi nowa mobilizacja, a wznowiony strajk dotrwa do wyborów i zmiecie PiS ze sceny. To mało prawdopodobny scenariusz - pisze znany z "obrony demokracji" i poparcia dla kazirodztwa prof. Hartman wyraźnie wskazując na polityczny cel strajku postkomunistycznego ZNP
/ screen YouTube
Następnie usiłuje udowodnić, że porażka strajku jest dowodem mizoginii PiS i Polaków, którzy "dali" "panom policjantom" a nie chcą "dać" "paniom nauczycielkom".

- Zwolennicy PiS uwierzyli ponadto, że strajk nauczycieli to polityczna akcja wymierzona we władzę tej formacji, a żądania podwyżek są tu tylko pretekstem do wszczęcia przedwyborczej awantury. A skoro tak, to nic dziwnego, że rząd się nie ugiął. Kaczyński pokazał charakter – i dobrze.


- pisze ironicznie jakby nie widząc sprzeczności z tym co kilka akapitów wyżej pisał o strajku i planach obalenia PiS

- Sławomir Broniarz stchórzył. Ale i my zawiedliśmy. To żenujące i żałosne, że żadna grupa społeczna i zawodowa nie wsparła aktywnie strajkujących nauczycieli. Nie było żadnych strajków solidarnościowych, a na manifestacje poparcia przychodziło ledwie po kilkaset, najwyżej kilka tysięcy osób. We Francji, we Włoszech, a nawet w Czechach czy Rumunii wyglądałoby to zupełnie inaczej. Bo Polacy są narodem bardzo słabo uspołecznionym. Większość ludzi nie widzi dalej niż czubek własnego nosa, a świat ocenia wedle własnego portfela.


- załamuje ręce, zapominając, że są inicjatywy społeczne wokół Polacy się jak najbardziej masowo organizują, takie jak Marsz Niepodległości, Różaniec do Granic czy Marsze Życia. Te jednak najwyraźniej są wg. niego niewystarczająco "społeczne"

- Zawiedliśmy nauczycieli, a nauczyciele zawiedli nas. Czy w 2019 r. wszyscy zawiedziemy samych siebie? Czy pozostaniemy zakładnikami czterech K? Jeśli tak się stanie, to będziemy już wiedzieć, kim jesteśmy – bandą cieniasów, lemingów, baranów, filistrów, tchórzy. W skrócie – drobnomieszczańską mierzwą. Jeśli PiS utrzyma się u władzy, to dostaniemy dokładnie to, na co sobie zasłużyliśmy. Jesteśmy na dobrej drodze! Brawo!


- pisze po raz kolejny nawiązując do "apolityczności" strajku Broniarza

Źródło: hartman.blog.polityka.pl


 

Polecane