Kaja Godek: Ks Łebkowski dostaje pogróżki telefoniczne, że zabiją go siekierą. Jest petycja

- Trwa atak aktywistow lgbt na parafię św Maksymiliana Kolbego w Płocku. Zaczęlo sie w Wielkanoc od prowokacji lokalnej działaczki powiązanej m.in. z Amnesty International i mężczyzny będącego działaczem Partii Wiosna Roberta Biedronia. Próbowali oni zbeszcześcić Grób Pański wtykajac w niego flagi lgbt. Zostali usunieci ze świątyni przez księdza i wiernych.
Dziś w nocy rejon kościoła św Dominika (pod tym wezwaniem jest kościół parafialny) oklejono obrazoburczymi wizerunkami Matki Bożej Częstochowskiej z aureolami w kolorach homoteczy. Naklejki zawisły nawet na śmietnikach i toaletach typu toi-toi. Zostały zdjęte przez proboszcza ks Tadeusza Łebkowskiego i broniących go parafian.
Ks Łebkowski dostaje pogróżki telefoniczne, że zabiją go siekierą, jest tez pod ciaglym obstrzalem nieprzyjaznych mediów. Mimo to trzyma się dobrze, jest pogodnym starszym człowiekiem, który przeszedł w życiu wiele, także prześladowania że strony komunistycznej Służby Bezpieczeństwa. Cudowny i odważny Kapłan!
Kiedyś wojujący lewicowcy przekonywali katolików: mówcie sobie o homoseksualizmie co chcecie, byle nie w przestrzeni publicznej, tylko w kościele. Dziś przemocą chcą zmienić także nauczanie Kościoła ws lgbt i homopropagandy.
Organizacje posługujące się przemocą, aby szerzyć homopropagande (burzenie porządku konstytucyjnego - art 18 Konstytucji RP), powinny zostać zdelegalizowane.
Ps Warto podpisać petycję wsparcia dla ks Łebkowskiego z kopią do wiadomości biskupa miejsca. To bardzo wazne, by w tej trudnej sytuacji bronić prawdy i dobra
- pisze Kaja Godek
Petycję można podpisać TUTAJ
cyk