O 40 proc. wzrosła w 2018 roku liczba chrześcijańskch męczenników

Sytuacja pogorszyła się znacznie w ciągu jednego roku. Na świecie „z powodu wiary”, zginęło ponad 4300 chrześcijan
- "Le Parisien" cytuje raport organizacji Open Doors.
Szósty rok z rzędu, liczba zabitych chrześcijan wzrasta. Między listopadem 2017 roku a październikiem 2018 roku wyniosła 4305, to stanowi wzrost o 40 proc.
- mówi raport.
90 proc. osób to mieszkańcy Nigerii. Na drugim miejscu niechlubnego rankingu plasuje się Republika Środkowej Afryki.
Za wiarę prześladowanych jest obecnie 245 milionów chrześcijan, czyli jeden na dziewięciu wyznawców Chrystusa. W zeszłym roku był to jeden na dwunastu.
W ciągu jednego roku „liczba atakowanych kościołów (zamknięte, napadnięte, uszkodzone, spalone) prawie podwoiła się z 793 do 1847"
- mówi dyrektor Open Doors.
Ciężko oszacować dane prześladowanych w Korei Płn., wiadomo jednak, że znajduje się ona na szczycie rankingu. Prześladowani są tam nie tylko żywi, ale także osoby zmarłe. A dziesiątki tysięcy osób zamknięte są tam obozach pracy.
Jednocześnie Open Doors zwraca uwagę na to, że upublicznione dane dotyczą tylko przypadków pewnych i potwierdzonych, czyli najprawdopodobniej są bardzo zaniżone. Wolno bowiem publikować tylko informacje dotyczące zdarzeń udokumentowanych. Kto jednak dokumentuje zbrodnie popełniane przez rozmaite terrorystyczne bojówki, albo wioskowe egzekucje?
adg
źródło: leparisien.fr
#REKLAMA_POZIOMA#