[Na Święto Pracy] Józef Piłsudski o pracy zbiorowej
1 maja obchodzimy Święto Pracy, dziś ten dzień ten kojarzy się nam głównie z okresem PRL-u, jednak w latach międzywojennych i przed pierwszą wojną światową to było ważne święto dla wielu patriotów o lewicowych (nie mylić z lewackimi) poglądach. O roli pracy zbiorowej usłyszeć możemy na jednym z dwóch nagrań audio, na których zachował się głos Józefa Piłsudskiego. Posłuchajmy więc.
Józef Piłsudski jako siewca" - Józef "Świrysz" Ryszkiewicz / domena publiczna / muzeum wojska polskiego
Dzieje ludzkie w całych tysiącleciach, wszystko to co nazywamy kulturą, są właściwie przetworem tego ludzkiego żywiołu, człowieczej pracy. A człowiek zamiast być dumnym z opanowania tego, co może opanować, chce być dumnym z opanowania żywiołu nie swego, żywiołu boskiego. Specjalnie człowiek nie chce szanować największej potęgi swego żywiołu: pracy zbiorowej. Chociaż tam właśnie największe cuda tworzy. Zdaniem moim, zasadniczym postulatem stosunku jest zawsze umowa i lojalne tej umowy dotrzymanie. Umowa polega na warunkach, które wzajemnie umawiający się stawiają. Niczym stróż zamiatający ulice i minister rządzący krajem czy stolarz obracający heblem czy profesor wykładający w wyższej szkole. Dla wspólnej pracy ich winnymi warunki stawiać, warunki przyjmuje. I gdyby wzajemnie lojalnie nie dotrzymywano, jakże by inaczej życie wyglądało.
- w 1926 r. mówił Józef Piłsudski.
- Źródło: tysol.pl
- Data: 01.05.2019 14:26
- Tagi: , święto pracy, Józef Piłsudski,