Ryszard Czarnecki: Broniarz, choć chudszy, śmieszy jak Benny Hill

Wielu nauczycieli w tym momencie złorzeczy Broniarzowi, gdyż podzielił on środowisko i wrócił z pustymi rękoma. Natomiast z łatwością można przewidzieć, że kolejny strajk nauczycieli poza wrześniem, odbędzie się wiosną przyszłego roku tuż przed wyborami prezydenckimi. Strajki, które mają zaszkodzić rządowi, były i będą inspirowane politycznie przez szefa ZNP i opozycję. Broniarz zrobił strajk przed wyborami europejskimi, zrobi następny przed tymi do parlamentu krajowego i później przed prezydenckimi. Dopiero potem czeka nas parę lat ciszy.
/ Źródło: screen YouTube
Proponuję Państwu lekturę wywiadu, którego udzieliłem dla prawicowego portalu fronda.pl. Rozmowę przeprowadził red. Tomasz Wandas.
Tomasz Wandas, Fronda.pl: O zawieszeniu strajku od soboty od godz. 6.00 zadecydowały władze ZNP i Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność - Oświata". Nauczyciele zawieszają strajk, żeby umożliwić uczniom ukończenie nauki - poinformował przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz. Skąd ta decyzja szefa ZNP i czy to oni , związkowcy umożliwiają uczniom zdanie matur? 
Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego: Gdyby związki zawodowe zawiesiły strajk przed błyskawicznym przeprowadzeniem przez Sejm rządowej ustawy umożliwiającej maturzystom zdanie matur, to pewnie spadła by na nie część chwały. Stało się jednak inaczej, stąd można powiedzieć związkom nauczycielskim starym powiedzeniem „cnotę stracili i rubla nie zarobili”, pokazali swoją nieskuteczność, a także ośmieszyli zawód nauczyciela przebierając  się za krowy, mucząc, śpiewając w jakichś chórkach ,w gruncie rzeczy czyniąc ze strajku kabaret, co oczywiście musiało wpłynąć i wpłynęło na spadek poparcia, a później wręcz społeczną niechęć do nich . I to nie tylko rodziców, ale w ogóle opinii publicznej, która uznała, że opozycja na złość rządowi robi strajk, szkodząc w ten sposób uczniom.  
 Według Broniarza, strajk mógłby być prowadzony także w czasie matur, a rząd nie zdołałby rozwiązać tego problemu. "Nie bylibyście w stanie zastąpić nas, nauczycieli, podczas tego egzaminu" - powiedział, zwracając się do rządu. Czy i tego typu słowa nie brzmią zabawnie skoro prawo oświatowe zostało znowelizowane, a wcześniej bez zakłóceń odbyły się  egzaminy ósmoklasistów i gimnazjalistów? 
 Wcześniej dzięki nauczycielom, którzy pracowali, ludziom którzy przyszli pomóc przy egzaminach ósmoklasistów i gimnazjalistów, dzięki pracy kuratorów i urzędów wojewódzkich egzaminy odbyły się wbrew związkom zawodowym i wbrew części nauczycieli. Teraz, dzięki rządowej ustawie, maturzyści na pewno podeszliby do egzaminów . W tym kontekście słowa pana Broniarza brzmią zupełnie kabaretowo, bo przegrał wszystko a próbuje „tupać nóżką”. Pan Broniarz fizycznie bardzo różni się od Benny Hilla, słynnego angielskiego komika ,ale obaj wywołują podobny efekt, obaj potrafią rozśmieszyć 
 Panie premierze Morawiecki, dajemy panu czas do września. Czekamy na konkretne rozwiązania z pana strony" - podkreślił Broniarz. "Oczekujemy od pana rzeczowej, męskiej postawy, która będzie odpowiadała na oczekiwania ponadpółmilionowej rzeszy nauczycieli i wiele set tysięcy rodziców i uczniów" – dodał.  Czy mamy obawiać się wznowienia strajku we wrześniu? Czy nauczyciele pójdą za Broniarzem, który wydaje się, że teraz zostawił ich z niczym? 
Wielu nauczycieli w tym momencie złorzeczy Broniarzowi, gdyż podzielił on środowisko i wrócił z pustymi rękoma. Natomiast z łatwością można przewidzieć, że kolejny strajk nauczycieli poza wrześniem, odbędzie się wiosną przyszłego roku tuż przed wyborami prezydenckimi. Strajki, które mają zaszkodzić rządowi, były i będą inspirowane politycznie przez szefa ZNP i opozycję. Broniarz zrobił strajk przed wyborami europejskimi, zrobi następny przed tymi do parlamentu krajowego i później przed prezydenckimi. Dopiero potem czeka nas parę lat ciszy.  
Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że we wrześniu nauczyciele nie będą jedyną grupą, która podejmie strajk, coraz częściej mówi się o pielęgniarkach, lekarzach, niepełnosprawnych. Ma to być próba stworzenia chaosu w pastwie inicjowana przez opozycję totalną. Czy Prawo i Sprawiedliwości poradzi sobie z taką próbą wzniecenia chaosu, która będzie inicjowana przez totalną opozycję? 
Od początku do końca jest to gra polityczna obliczona na destrukcję pod płaszczykiem postulatów pracowniczych.  Gdyby rzeczywiście chodziło o podwyżki płac, o postulaty pracownicze, to Broniarz nie wstawałby od stołu w momencie, kiedy „Solidarnośc” podpisała z rządem porozumienie. Gdyby chodziło mu o dobro nauczycieli, to poszedłby na obrady „okrągłego stołu”. Pan Broniarz stał się politykiem, myślę, że już od dawna nauczyciele są u niego na dalszym planie, stanowią jedynie trampolinę do jego kariery politycznej.  
 Wracając do samych nauczycieli, kto jest zwycięzcą, a kto przegranym w tej sprawie ? Czy „okrągły stół” przyniesie dobrą zmianę w edukacji?  
 Zwycięzcą są dzieci, jest młodzież, rodzice. Natomiast, jeżeli patrzeć na to politycznie, to tą batalię wygrał polski rząd, który pokazał, że państwo polskie nie jest teoretyczne, nie jest „z dykty”, że działa realnie, że ma siłę i potrafi zagwarantować normalność. 
 Normalność? W jakim sensie? 
W tym sensie, że potrafi mimo strajku w oświacie przeprowadzić wszystkie egzaminy na trzech strzeblach szkół i potrafi skutecznie nie dopuścić do paraliżu państwa ,a taki był cel przynajmniej części związkowców.  
Dziękuję za rozmowę.
 

 

POLECANE
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone gorące
Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce umorzone

Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Nie żyje słynny architekt Wiadomości
Nie żyje słynny architekt

W wieku 96 lat zmarł w piątek Frank Gehry, jeden z najsłynniejszych współczesnych architektów - poinformowała Meaghan Lloyd z jego pracowni architektonicznej Gehry Partners. Najbardziej znanym dziełem zmarłego twórcy jest Muzeum Guggenheima w Bilbao na północy Hiszpanii.

USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz tylko u nas
USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz

Stany Zjednoczone przedstawiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego. Jej mocnym akcentem jest krytyka Unii Europejskiej. Niemieckie media już zdążyły to odnotować.

Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli Wiadomości
Szykuje się wielki protest rolników w Brukseli

Na 18 grudnia organizacje rolnicze funkcjonujące w krajach UE zapowiedziały wielki protest w Brukseli. Zaledwie kilka godzin później wizytę w Brazylii w celu podpisania kontrowersyjnej umowy UE–Mercosur planuje odbyć Ursula von der Leyen.

Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie” wideo
Bogucki w Sejmie: „Chciałbym mieć premiera polskiego rządu”. Tusk: „Ale nie masz chłopie”

Donald Tusk przyznał podczas posiedzenia Sejmu, że nie jest „premierem polskiego rządu”. Szokujące słowa padły przy okazji orki, jaką Tuskowi zafundował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne Wiadomości
Pałac Buckingham potwierdza: te święta króla Karola III będą zupełnie inne

Król Karol III od prawie dwóch lat zmaga się z ciężką chorobą. Wie, że czasu może mu zostać już niewiele, dlatego bardzo chce, by tegoroczne Boże Narodzenie było inne niż wszystkie poprzednie. Święta odbędą się tradycyjnie w rezydencji Sandringham w hrabstwie Norfolk. Tym razem grono gości będzie bardzo wąskie. Zaproszenie dostali tylko naprawdę najbliżsi.

Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Waszyngtoński dżin z samowaru

Jeśli Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, spędził weekend na Florydzie, by tam osobiście debatować z delegatami ukraińskimi o kształcie rozejmu z Rosją, to – w opinii mej – sprawa uspokojenia fermentu w moskiewsko-kijowskim kotle stała się dla Waszyngtonu priorytetowa.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Nowe ustalenia mediów

Według najnowszych doniesień hiszpańskich mediów Robert Lewandowski nie zamierza opuszczać Barcelony po zakończeniu sezonu, mimo że klub - jak informowało The Athletic - ma nie planować przedłużenia jego kontraktu wygasającego w czerwcu 2026 roku. To właśnie te wcześniejsze rewelacje wywołały serię spekulacji o rozstaniu Polaka z Camp Nou.

Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli gorące
Marco Rubio o grzywnie dla Muska: Atak rządów innych państw na amerykańskich obywateli

Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio w ostrych słowach skrytykował nałożenie przez Komisję Europejską grzywny na należącą do Elona Muska platformę X.

Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026 z ostatniej chwili
Polska poznała potencjalnych rywali na MŚ 2026

Holandia, Japonia i Tunezja to potencjalni rywale piłkarskiej reprezentacji Polski w grupie F przyszłorocznych mistrzostw świata. Losowanie odbyło się w Waszyngtonie. Biało-czerwoni, aby dostać się na mundial, muszą najpierw poradzić sobie w marcowych barażach.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Broniarz, choć chudszy, śmieszy jak Benny Hill

Wielu nauczycieli w tym momencie złorzeczy Broniarzowi, gdyż podzielił on środowisko i wrócił z pustymi rękoma. Natomiast z łatwością można przewidzieć, że kolejny strajk nauczycieli poza wrześniem, odbędzie się wiosną przyszłego roku tuż przed wyborami prezydenckimi. Strajki, które mają zaszkodzić rządowi, były i będą inspirowane politycznie przez szefa ZNP i opozycję. Broniarz zrobił strajk przed wyborami europejskimi, zrobi następny przed tymi do parlamentu krajowego i później przed prezydenckimi. Dopiero potem czeka nas parę lat ciszy.
/ Źródło: screen YouTube
Proponuję Państwu lekturę wywiadu, którego udzieliłem dla prawicowego portalu fronda.pl. Rozmowę przeprowadził red. Tomasz Wandas.
Tomasz Wandas, Fronda.pl: O zawieszeniu strajku od soboty od godz. 6.00 zadecydowały władze ZNP i Wolnego Związku Zawodowego "Solidarność - Oświata". Nauczyciele zawieszają strajk, żeby umożliwić uczniom ukończenie nauki - poinformował przewodniczący ZNP Sławomir Broniarz. Skąd ta decyzja szefa ZNP i czy to oni , związkowcy umożliwiają uczniom zdanie matur? 
Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego: Gdyby związki zawodowe zawiesiły strajk przed błyskawicznym przeprowadzeniem przez Sejm rządowej ustawy umożliwiającej maturzystom zdanie matur, to pewnie spadła by na nie część chwały. Stało się jednak inaczej, stąd można powiedzieć związkom nauczycielskim starym powiedzeniem „cnotę stracili i rubla nie zarobili”, pokazali swoją nieskuteczność, a także ośmieszyli zawód nauczyciela przebierając  się za krowy, mucząc, śpiewając w jakichś chórkach ,w gruncie rzeczy czyniąc ze strajku kabaret, co oczywiście musiało wpłynąć i wpłynęło na spadek poparcia, a później wręcz społeczną niechęć do nich . I to nie tylko rodziców, ale w ogóle opinii publicznej, która uznała, że opozycja na złość rządowi robi strajk, szkodząc w ten sposób uczniom.  
 Według Broniarza, strajk mógłby być prowadzony także w czasie matur, a rząd nie zdołałby rozwiązać tego problemu. "Nie bylibyście w stanie zastąpić nas, nauczycieli, podczas tego egzaminu" - powiedział, zwracając się do rządu. Czy i tego typu słowa nie brzmią zabawnie skoro prawo oświatowe zostało znowelizowane, a wcześniej bez zakłóceń odbyły się  egzaminy ósmoklasistów i gimnazjalistów? 
 Wcześniej dzięki nauczycielom, którzy pracowali, ludziom którzy przyszli pomóc przy egzaminach ósmoklasistów i gimnazjalistów, dzięki pracy kuratorów i urzędów wojewódzkich egzaminy odbyły się wbrew związkom zawodowym i wbrew części nauczycieli. Teraz, dzięki rządowej ustawie, maturzyści na pewno podeszliby do egzaminów . W tym kontekście słowa pana Broniarza brzmią zupełnie kabaretowo, bo przegrał wszystko a próbuje „tupać nóżką”. Pan Broniarz fizycznie bardzo różni się od Benny Hilla, słynnego angielskiego komika ,ale obaj wywołują podobny efekt, obaj potrafią rozśmieszyć 
 Panie premierze Morawiecki, dajemy panu czas do września. Czekamy na konkretne rozwiązania z pana strony" - podkreślił Broniarz. "Oczekujemy od pana rzeczowej, męskiej postawy, która będzie odpowiadała na oczekiwania ponadpółmilionowej rzeszy nauczycieli i wiele set tysięcy rodziców i uczniów" – dodał.  Czy mamy obawiać się wznowienia strajku we wrześniu? Czy nauczyciele pójdą za Broniarzem, który wydaje się, że teraz zostawił ich z niczym? 
Wielu nauczycieli w tym momencie złorzeczy Broniarzowi, gdyż podzielił on środowisko i wrócił z pustymi rękoma. Natomiast z łatwością można przewidzieć, że kolejny strajk nauczycieli poza wrześniem, odbędzie się wiosną przyszłego roku tuż przed wyborami prezydenckimi. Strajki, które mają zaszkodzić rządowi, były i będą inspirowane politycznie przez szefa ZNP i opozycję. Broniarz zrobił strajk przed wyborami europejskimi, zrobi następny przed tymi do parlamentu krajowego i później przed prezydenckimi. Dopiero potem czeka nas parę lat ciszy.  
Niektórzy komentatorzy zwracają uwagę, że we wrześniu nauczyciele nie będą jedyną grupą, która podejmie strajk, coraz częściej mówi się o pielęgniarkach, lekarzach, niepełnosprawnych. Ma to być próba stworzenia chaosu w pastwie inicjowana przez opozycję totalną. Czy Prawo i Sprawiedliwości poradzi sobie z taką próbą wzniecenia chaosu, która będzie inicjowana przez totalną opozycję? 
Od początku do końca jest to gra polityczna obliczona na destrukcję pod płaszczykiem postulatów pracowniczych.  Gdyby rzeczywiście chodziło o podwyżki płac, o postulaty pracownicze, to Broniarz nie wstawałby od stołu w momencie, kiedy „Solidarnośc” podpisała z rządem porozumienie. Gdyby chodziło mu o dobro nauczycieli, to poszedłby na obrady „okrągłego stołu”. Pan Broniarz stał się politykiem, myślę, że już od dawna nauczyciele są u niego na dalszym planie, stanowią jedynie trampolinę do jego kariery politycznej.  
 Wracając do samych nauczycieli, kto jest zwycięzcą, a kto przegranym w tej sprawie ? Czy „okrągły stół” przyniesie dobrą zmianę w edukacji?  
 Zwycięzcą są dzieci, jest młodzież, rodzice. Natomiast, jeżeli patrzeć na to politycznie, to tą batalię wygrał polski rząd, który pokazał, że państwo polskie nie jest teoretyczne, nie jest „z dykty”, że działa realnie, że ma siłę i potrafi zagwarantować normalność. 
 Normalność? W jakim sensie? 
W tym sensie, że potrafi mimo strajku w oświacie przeprowadzić wszystkie egzaminy na trzech strzeblach szkół i potrafi skutecznie nie dopuścić do paraliżu państwa ,a taki był cel przynajmniej części związkowców.  
Dziękuję za rozmowę.
 


 

Polecane