Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Tęczowa nienawiść

Na temat profanacji wizerunku Matki Boskiej powiedziano i napisano już sporo. Zarówno o jej warstwie symbolicznej, uderzającej w fundamenty polskiej i chrześcijańskiej identyfikacji tożsamościowej, jak i genezie tej wojny religijnej, która nawet z punktu widzenia taktyki wyborczej „obrońców demokracji” wywołana została całkiem bez sensu i w sposób szkodzący wynikowi wyborczemu Koalicji Europejskiej.
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Tęczowa nienawiść
/ Wikipedia domena publiczna
Być może jakimś tropem jest tutaj twarz zadowolonego z siebie Bartosza Kramka rozlepiającego obrazoburcze plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej w tęczowym nimbie i z bananem w ustach. Tego samego Kramka, który podawał przepis na „majdan w Warszawie” polegający na uderzeniu w fundamenty polskiej demokracji i praktycznym zamachu stanu. Tego samego Kramka, który wraz z Ludmiłą Kozłowską i Fundacją Otwarty Dialog został ostatnio oskarżony przez brytyjską prasę o współpracę z rosyjskimi służbami w ramach prowadzonej przez Rosję wojny hybrydowej, którą imperium Putina wypowiedziało państwom Europy Środkowej, uznanym przez nie za wrogie.

Przede wszystkim jednak chciałbym się odnieść do metody obrony profanacji, jaką przyjęli mniej czy bardziej pożyteczni idioci, rekrutujący się zarówno spośród dziennikarzy, jak i pospolitych celebrytów. Do metody, która polega na kłamstwie budującym znak równości pomiędzy symbolem LGBT a tęczą będącą symbolem pojednania Noego z Bogiem. 

Pomijam fakt, że są to symbole zwyczajnie różne graficznie. W pierwszym przypadku chodzi o sześć kolorów symbolizujących różne rodzaje niestandardowych zachowań seksualnych, w drugim o pełne spektrum przedstawiane najczęściej jako siedem kolorów. Pomijam fakt mieszania do tego Papieża, który nosił owszem tęczowy krzyż, ale mający stanowić logo latynoamerykańskiego duszpasterstwa młodzieży. Twierdzenie, że ma to cokolwiek wspólnego z LGBT, jest zwyczajnym kłamstwem. Pomijam również, choć istotną, opinię Forum Żydów Polskich, które napisało jasno, że te dwa symbole pozostają w kulturowym konflikcie.

Chciałbym jednakowoż profanujących zapytać: Czy naprawdę jesteście takimi tchórzami, że nie potraficie otwarcie przyznać, że to, co robicie, ma profanować i dawać wyraz waszej nienawiści, a nie jednać? Czy sądzicie, że ktoś tego nie widzi?

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski z ostatniej chwili
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski

– Niemcy czuły się komfortowo w swoim błędnym założeniu, że problem został rozwiązany i celowo unikały tej kwestii przez dziesięciolecia, więc nie powinny być zaskoczone, że Polska i Grecja mówią teraz, że mają niedokończone sprawy – mówi o sprawie reparacji wojennych od Niemiec Andreas Rodder, profesor historii współczesnej z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji.

Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

REKLAMA

Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Tęczowa nienawiść

Na temat profanacji wizerunku Matki Boskiej powiedziano i napisano już sporo. Zarówno o jej warstwie symbolicznej, uderzającej w fundamenty polskiej i chrześcijańskiej identyfikacji tożsamościowej, jak i genezie tej wojny religijnej, która nawet z punktu widzenia taktyki wyborczej „obrońców demokracji” wywołana została całkiem bez sensu i w sposób szkodzący wynikowi wyborczemu Koalicji Europejskiej.
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Tęczowa nienawiść
/ Wikipedia domena publiczna
Być może jakimś tropem jest tutaj twarz zadowolonego z siebie Bartosza Kramka rozlepiającego obrazoburcze plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej w tęczowym nimbie i z bananem w ustach. Tego samego Kramka, który podawał przepis na „majdan w Warszawie” polegający na uderzeniu w fundamenty polskiej demokracji i praktycznym zamachu stanu. Tego samego Kramka, który wraz z Ludmiłą Kozłowską i Fundacją Otwarty Dialog został ostatnio oskarżony przez brytyjską prasę o współpracę z rosyjskimi służbami w ramach prowadzonej przez Rosję wojny hybrydowej, którą imperium Putina wypowiedziało państwom Europy Środkowej, uznanym przez nie za wrogie.

Przede wszystkim jednak chciałbym się odnieść do metody obrony profanacji, jaką przyjęli mniej czy bardziej pożyteczni idioci, rekrutujący się zarówno spośród dziennikarzy, jak i pospolitych celebrytów. Do metody, która polega na kłamstwie budującym znak równości pomiędzy symbolem LGBT a tęczą będącą symbolem pojednania Noego z Bogiem. 

Pomijam fakt, że są to symbole zwyczajnie różne graficznie. W pierwszym przypadku chodzi o sześć kolorów symbolizujących różne rodzaje niestandardowych zachowań seksualnych, w drugim o pełne spektrum przedstawiane najczęściej jako siedem kolorów. Pomijam fakt mieszania do tego Papieża, który nosił owszem tęczowy krzyż, ale mający stanowić logo latynoamerykańskiego duszpasterstwa młodzieży. Twierdzenie, że ma to cokolwiek wspólnego z LGBT, jest zwyczajnym kłamstwem. Pomijam również, choć istotną, opinię Forum Żydów Polskich, które napisało jasno, że te dwa symbole pozostają w kulturowym konflikcie.

Chciałbym jednakowoż profanujących zapytać: Czy naprawdę jesteście takimi tchórzami, że nie potraficie otwarcie przyznać, że to, co robicie, ma profanować i dawać wyraz waszej nienawiści, a nie jednać? Czy sądzicie, że ktoś tego nie widzi?

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe