[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wszyscy umarniemy

– Jak się umarnie, to wtedy schodzi skóra i się jest szkieletem – stwierdził jak gdyby nigdy nic mój Czterolatek, podczas gdy tata był akurat intensywnie zajęty produkcją nowej partii rysunków do tygodników. Dlatego też nie od razu do niego dotarło, o czym mówi Syn. W końcu jednak dotarło i zasępiło. Dlaczego mówi o śmierci? Co się stało? Wprawdzie kiedyś dość oględnie o tym rozmawialiśmy, ale to było już jakiś czas temu. Galopada myśli. Źle się czuje? Może widział coś, czego nie powinien? Ktoś mu czegoś nagadał? Miewa złe sny, w których, jak to w złych snach, dzieją się przykre rzeczy, coś mu się przypomniało? Dlaczego teraz? 
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wszyscy umarniemy
/ pixabay.com
Ano tak! Byliśmy podczas majówki w rodzinnych stronach i odwiedzaliśmy groby bliskich. Prawdę mówiąc, sądziłem, że Czterolatek pozostaje nieco na uboczu tego rytuału i absolutnie nie miałem o to do niego pretensji. A tymczasem okazało się, że na swój czteroletni sposób dokonał eschatologicznej refleksji i zaakceptował śmierć jako naturalny element życia.

O ileż to więcej niż tabuny przemądrych młodych i nieco już podstarzałych, wykształconych z wielkich ośrodków, którzy gdzieś pomiędzy „fit” a „Seksem w wielkim mieście”, nie tyle zapominają o tym, że nie są nieśmiertelni, co raczej sprawiają wrażenie, jakby autentycznie wierzyli w to, że są. Osobiste doświadczenie podpowiada im, że umierają tylko inni, ich ten dziwaczny i staroświecki mankament człowieczeństwa nie dotyczy. Wszystkie źródła ich wiedzy i opinii zapewniają, że jeśli tylko będą pili odpowiednie napoje, ubezpieczą się w odpowiednich firmach i spożyją odpowiednie produkty spożywcze, to będą zawsze młodzi i piękni. Stąd już tylko krok do wniosku, że odpowiednie nawadnianie, ubezpieczanie i spożywanie musi nieuchronnie prowadzić do nieśmiertelności. Śmierć nie istnieje, a przynajmniej „nie w ich przypadku”.

A tu, proszę, Czterolatek zrozumiał, że jest śmiertelny. Mądry chłopak. Wiadomo, po tacie. Ale nie tylko w tym rzecz, jak sądzę. Wydaje mi się, że ta sytuacja pokazuje, że świadomość śmierci jest dla nas czymś naturalnym, dziecko potrafi przyjąć ją jako oczywistość. A dorosły często nie potrafi, ponieważ jego „złożony” umysł został już przytłoczony grubymi warstwami reklam i propagand, które oddalają go od najbardziej naturalnych i oczywistych wniosków. W dodatku takie myślenie o rzeczach ostatecznych jest niebezpieczne, może doprowadzić do zawału progresywnych przekonań, niebezpiecznie zbliżyć do refleksji o tym, „co potem?”. A od tego już tylko krok do kulturowego ciemnogrodu i mentalnego Podkarpacia. 

A tam, do diabła z tymi milionami trefionych zombie. – Chodź tu, Synku, do tatusia. Rzeczywiście, kiedyś umarniemy, każdy kiedyś umarnie, ale mamy dla siebie jeszcze bardzo duużo, duużo czasu. Póki co możemy zagrać w Piotrusia.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata z ostatniej chwili
Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata

Gorąco wokół Pałacu Buckingham. W ostatnim czasie media skoncentrowane były głownie na królu Karolu III i Kate Middleton ze względu na ich stan zdrowia. Tymczasem Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę.

Broń nuklearna w Polsce? Prezydent Duda: Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, to jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Broń nuklearna w Polsce? Prezydent Duda: Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, to jesteśmy gotowi

Jeżeli byłaby taka decyzja naszych sojuszników, żeby rozlokować broń nuklearną w ramach nuclear sharing także i na naszym terytorium, żeby umocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, to jesteśmy na to gotowi - powiedział w wywiadzie dla "Faktu" prezydent Andrzej Duda.

Nie nadają się kompletnie. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Nie nadają się kompletnie". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po ostatnim wydaniu programu „Dzień dobry TVN” w mediach społecznościowych zawrzało.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała komunikat

W pierwszym kwartale roku funkcjonariusze SG zatrzymali 119 osób zaangażowanych w organizowanie i pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu przez cudzoziemców granicy państwowej - przekazał PAP p.o. rzecznika prasowego SG mjr Andrzej Juźwiak. 94 zatrzymanych to cudzoziemcy, a wśród nich 48 to obywatele Ukrainy.

Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari Wiadomości
Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari

19 kwietnia 1997 r. w Warszawie zmarła Maria Wittek, członek Polskiej Organizacji Wojskowej, komendant Przysposobienia Wojskowego Kobiet i Wojskowej Służby Kobiet, pierwsza Polka mianowana na stopień generała Wojska Polskiego.

Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt z ostatniej chwili
Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt

Kapitan Realu Madryt Nacho według informacji portalu Marca poinformował już swój klub, że po tym sezonie opuści on Santiago Bernabeu.

Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją z ostatniej chwili
Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją

Armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła po raz pierwszy ćwiczenie, w którym człowiek za sterami samolotu starł się z maszyną kierowaną przez sztuczną inteligencję (AI) - poinformowała w piątek telewizja Sky, powołując się na Agencję d.s. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA).

Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę Wiadomości
Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę

Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Chin z pakietem zawoalowanych skarg i postulatów bynajmniej nie ograniczających się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie. Na niecały tydzień przed wylotem Scholza do Azji, Izba Handlu Zagranicznego (AHK) opublikowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 150 niemieckich przedsiębiorstw obecnych na chińskim rynku.

Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka z ostatniej chwili
Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Niemiecki ambasador zadeklarował, że jego kraj wesprze... renowacji drzwi do warszawskiej synagogi. W swoim wpisie nie wspomniał on jednak, kto zgotował polskim Żydom piekło na ziemi.

Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO] z ostatniej chwili
Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO]

Nieznany mężczyzna podpalił się pod budynkiem sądu na Manhattanie, gdzie odbywa się proces Donalda Trumpa. Jego tożsamość i przyczyny podpalenia nie są dotąd znane.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wszyscy umarniemy

– Jak się umarnie, to wtedy schodzi skóra i się jest szkieletem – stwierdził jak gdyby nigdy nic mój Czterolatek, podczas gdy tata był akurat intensywnie zajęty produkcją nowej partii rysunków do tygodników. Dlatego też nie od razu do niego dotarło, o czym mówi Syn. W końcu jednak dotarło i zasępiło. Dlaczego mówi o śmierci? Co się stało? Wprawdzie kiedyś dość oględnie o tym rozmawialiśmy, ale to było już jakiś czas temu. Galopada myśli. Źle się czuje? Może widział coś, czego nie powinien? Ktoś mu czegoś nagadał? Miewa złe sny, w których, jak to w złych snach, dzieją się przykre rzeczy, coś mu się przypomniało? Dlaczego teraz? 
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wszyscy umarniemy
/ pixabay.com
Ano tak! Byliśmy podczas majówki w rodzinnych stronach i odwiedzaliśmy groby bliskich. Prawdę mówiąc, sądziłem, że Czterolatek pozostaje nieco na uboczu tego rytuału i absolutnie nie miałem o to do niego pretensji. A tymczasem okazało się, że na swój czteroletni sposób dokonał eschatologicznej refleksji i zaakceptował śmierć jako naturalny element życia.

O ileż to więcej niż tabuny przemądrych młodych i nieco już podstarzałych, wykształconych z wielkich ośrodków, którzy gdzieś pomiędzy „fit” a „Seksem w wielkim mieście”, nie tyle zapominają o tym, że nie są nieśmiertelni, co raczej sprawiają wrażenie, jakby autentycznie wierzyli w to, że są. Osobiste doświadczenie podpowiada im, że umierają tylko inni, ich ten dziwaczny i staroświecki mankament człowieczeństwa nie dotyczy. Wszystkie źródła ich wiedzy i opinii zapewniają, że jeśli tylko będą pili odpowiednie napoje, ubezpieczą się w odpowiednich firmach i spożyją odpowiednie produkty spożywcze, to będą zawsze młodzi i piękni. Stąd już tylko krok do wniosku, że odpowiednie nawadnianie, ubezpieczanie i spożywanie musi nieuchronnie prowadzić do nieśmiertelności. Śmierć nie istnieje, a przynajmniej „nie w ich przypadku”.

A tu, proszę, Czterolatek zrozumiał, że jest śmiertelny. Mądry chłopak. Wiadomo, po tacie. Ale nie tylko w tym rzecz, jak sądzę. Wydaje mi się, że ta sytuacja pokazuje, że świadomość śmierci jest dla nas czymś naturalnym, dziecko potrafi przyjąć ją jako oczywistość. A dorosły często nie potrafi, ponieważ jego „złożony” umysł został już przytłoczony grubymi warstwami reklam i propagand, które oddalają go od najbardziej naturalnych i oczywistych wniosków. W dodatku takie myślenie o rzeczach ostatecznych jest niebezpieczne, może doprowadzić do zawału progresywnych przekonań, niebezpiecznie zbliżyć do refleksji o tym, „co potem?”. A od tego już tylko krok do kulturowego ciemnogrodu i mentalnego Podkarpacia. 

A tam, do diabła z tymi milionami trefionych zombie. – Chodź tu, Synku, do tatusia. Rzeczywiście, kiedyś umarniemy, każdy kiedyś umarnie, ale mamy dla siebie jeszcze bardzo duużo, duużo czasu. Póki co możemy zagrać w Piotrusia.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe