Atakujący M. Magierowskiego miał się zdenerwować, bo nie wpuszczono go do ambasady i nazwano "Żydem"

- relacjonuje informacje z Izraela Jonny Daniels.Według oświadczenia 65-letniego Arika Ledermana był w Ambasadzie RP, został źle potraktowany, zostawiony, przeszedł przez ulicę został zaatakowany [samochód miał na niego zatrąbić - red.] przez samochód ambasadora, splunął na samochód i krzyknął. Nie z premedytacją, tylko reakcja na złe traktowanie wewnątrz ambasady
- dodaje.Ponownie to jest jego oświadczenie (tweetuję to, co słyszę) - Został zwolniony przez sąd do aresztu domowego w oczekiwaniu na dalszy proces
- czytamy.Według Ledermana strażnicy w okolicy nie pozwolili mu wejść do ambasady i nazywali go obraźliwie. Lederman powiedział również, że nie wiedział, że w czasie incydentu miał do czynienia z ambasadorem
- pisze Daniels.Jego adwokat twierdzi w izraelskim radiu, że [Lederman-red.] poszedł dowiedzieć się na temat restytucji jego rodzinnej własności, a strażnicy ambasady nazywali go „Żydem”
Again this is his statement. (Im tweeting what I hear) - He has been released by the court to house arrest awaiting further trial.
— Jonny Daniels (@MrJonnyDaniels) May 15, 2019
His lawyer now claimed on Israeli radio that he went to find out about restitution of his family property, was called a “Żyd” by the embassy guards
— Jonny Daniels (@MrJonnyDaniels) May 15, 2019
Zaraz okaże się , że to polski ambasador zaatakował izrealczyka. Atak na ambasadora to poważny nietakt międzynarodowy.
— Mariusz Żórawski (@MariuszZorawski) May 15, 2019
Who was the attacker?!
— Michal Maniakowski (@MManiakowski) May 15, 2019
Arik Laderman or the ambassador?
Was it Polish ambassador coming shouting and beating Ark Laderman at his home?
What an outrageus impudence of you.
Do not justify ANTI POLONISM! This violent behaviour should never be legitimized! It should be strongly condemned!
— Marek Rogoziński (@rogozinski70) May 15, 2019
I would like to hear your opinion about the anti polonism presented by this accused man. You know for sure that in your own defense you can lie at the court without consequences. Present your opinion, please
— Radoslaw Rozynski (@RadekRozynski) May 15, 2019
What about this? The perpetrators were found? https://t.co/uuPnxspc5z
— Ada Asanowicz (@AAsanowicz) May 15, 2019
Jest ciąg dalszy: sprawca zeznał, że poniosły go emocje po tym jak został potraktowany przez straż i po tym jak samochód ambasady na niego zatrąbił. Celem jego ataku był samochód a nie ambasador, w ogóle nie wiedział, że to ambasador.
— Wojciech Szewko (@wszewko) 15 maja 2019
Kanał 13 podaje jeszcze (uzupełniając), że sprawca ataku szedł środkiem ulicy, a kiedy samochód ambasadora zatrąbił na niego, uderzył w jego dach. Kiedy zobaczył, że ambasador zrobił mu zdjęcie - otworzył drzwi i napluł ambasadorowi w twarz.
— Wojciech Szewko (@wszewko) 15 maja 2019
izraelski sędzia uznał, że to "sprzeczka drogowa" a nie atak o charakterze politycznym lub nacjonalistycznym, sędzia zwolnił zatrzymanego do domu
— Wojciech Szewko (@wszewko) 15 maja 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#