Prezydent Andrzej Duda: według PiS głosowanie nad budżetem odbyło się legalnie

Stanowiska stron ws. piątkowego głosowania nad budżetem są rozbieżne. Prezes PiS Jarosław Kaczyński i marszałek Sejmu Marek Kuchciński, powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się absolutnie w sposób legalny - powiedział w poniedziałek w TVP prezydent Andrzej Duda.
/ fot. Grzegorz Jakubowski / KPRP

"Druga rzecz, to jest kwestia tego głosowania budżetowego. Tu oczywiście te stanowiska są najbardziej rozbieżne. Prawo i Sprawiedliwość, pan prezes Jarosław Kaczyński, pan marszałek Kuchciński, powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się absolutnie w sposób legalny" - powiedział prezydent w programie "Gość Wiadomości" w TVP.

Z szefem PiS i z marszałkiem Sejmu prezydent spotkał się w poniedziałek po południu.

Prezydent powiedział, że przedstawicieli opozycji, z którymi spotkał się w niedzielę, pytał, czy posłowie byli zawiadomieni o tym, że posiedzenie odbywa się w Sali Kolumnowej. "I usłyszałem, że tak, że było na wyświetlaczach napisane, że to posiedzenie się odbywa" - mówił Andrzej Duda.

"Jeden z obecnych twierdził, że jeden z posłów nie został wpuszczony do sali, ale okazała się ta informacja nieprawdziwa. Bo kiedy dostałem pismo w tej sprawie, zresztą przez samego pana posła wystosowane, okazało się, że był wpuszczony na salę i mógł swobodnie być na sali, tylko odmawiano mu udzielenia głosu" - powiedział prezydent.

"A to są dwie różne kwestie. Dlatego, że jak był na sali, to miał możliwość głosowania. I to jest rzecz najważniejsza. Czyli mógł wykonywać mandat poselski" - podkreślił prezydent Duda.

Zapytany o analizy, czy głosowanie nad budżetem, które odbyło się w piątek w Sali Kolumnowej jest wiążące, odpowiedział: "My cały czas prowadzimy analizy".

"Dzisiaj wystąpiłem z konkretnymi pytaniami do pana marszałka Kuchcińskiego, na które odpowiedź (...) chcę dostać na piśmie, bo na piśmie wystąpiłem. One już będą oświadczeniem pana marszałka Kuchcińskiego dla mnie" - powiedział prezydent.

"I jest kwestia poszukiwania w tej sprawie kompromisu, tak żeby strony zdołały się jakoś porozumieć, żeby też strony umiały znaleźć to takie rozsądne rozwiązanie, na które czekają Polacy" - podkreślił.

"Zbliżają się święta. Naprawdę to niepotrzebne niepokoje, to rozbijanie nastroju w tak ważnym momencie jest bardzo rażące i bardzo drastyczne" - dodał Andrzej Duda.

"Staram się w tej sprawie absolutnie być bezstronny i mam nadzieję, że nie sprawiałem wrażenia, żebym po którejkolwiek stronie tego sporu się opowiadał. Też staram się ustalić dokładnie, co się działo i o to także pytałem polityków" - zaznaczył prezydent Duda.


Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda: według PiS głosowanie nad budżetem odbyło się legalnie

Stanowiska stron ws. piątkowego głosowania nad budżetem są rozbieżne. Prezes PiS Jarosław Kaczyński i marszałek Sejmu Marek Kuchciński, powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się absolutnie w sposób legalny - powiedział w poniedziałek w TVP prezydent Andrzej Duda.
/ fot. Grzegorz Jakubowski / KPRP

"Druga rzecz, to jest kwestia tego głosowania budżetowego. Tu oczywiście te stanowiska są najbardziej rozbieżne. Prawo i Sprawiedliwość, pan prezes Jarosław Kaczyński, pan marszałek Kuchciński, powiedzieli mi, że w ich przekonaniu głosowanie odbyło się absolutnie w sposób legalny" - powiedział prezydent w programie "Gość Wiadomości" w TVP.

Z szefem PiS i z marszałkiem Sejmu prezydent spotkał się w poniedziałek po południu.

Prezydent powiedział, że przedstawicieli opozycji, z którymi spotkał się w niedzielę, pytał, czy posłowie byli zawiadomieni o tym, że posiedzenie odbywa się w Sali Kolumnowej. "I usłyszałem, że tak, że było na wyświetlaczach napisane, że to posiedzenie się odbywa" - mówił Andrzej Duda.

"Jeden z obecnych twierdził, że jeden z posłów nie został wpuszczony do sali, ale okazała się ta informacja nieprawdziwa. Bo kiedy dostałem pismo w tej sprawie, zresztą przez samego pana posła wystosowane, okazało się, że był wpuszczony na salę i mógł swobodnie być na sali, tylko odmawiano mu udzielenia głosu" - powiedział prezydent.

"A to są dwie różne kwestie. Dlatego, że jak był na sali, to miał możliwość głosowania. I to jest rzecz najważniejsza. Czyli mógł wykonywać mandat poselski" - podkreślił prezydent Duda.

Zapytany o analizy, czy głosowanie nad budżetem, które odbyło się w piątek w Sali Kolumnowej jest wiążące, odpowiedział: "My cały czas prowadzimy analizy".

"Dzisiaj wystąpiłem z konkretnymi pytaniami do pana marszałka Kuchcińskiego, na które odpowiedź (...) chcę dostać na piśmie, bo na piśmie wystąpiłem. One już będą oświadczeniem pana marszałka Kuchcińskiego dla mnie" - powiedział prezydent.

"I jest kwestia poszukiwania w tej sprawie kompromisu, tak żeby strony zdołały się jakoś porozumieć, żeby też strony umiały znaleźć to takie rozsądne rozwiązanie, na które czekają Polacy" - podkreślił.

"Zbliżają się święta. Naprawdę to niepotrzebne niepokoje, to rozbijanie nastroju w tak ważnym momencie jest bardzo rażące i bardzo drastyczne" - dodał Andrzej Duda.

"Staram się w tej sprawie absolutnie być bezstronny i mam nadzieję, że nie sprawiałem wrażenia, żebym po którejkolwiek stronie tego sporu się opowiadał. Też staram się ustalić dokładnie, co się działo i o to także pytałem polityków" - zaznaczył prezydent Duda.


Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP



 

Polecane