Ekspert: Dekarbonizacja uzależni nas od rosyjskiego gazu

– ocenił Jakub Wiech.– To co robią aktywiści Greenpeace, wywieszając w różnych miejscach banery «Polska 2030» to jest mrzonka. Nie możemy zostawić miksu energetycznego bez surowca, na którym opiera się on w 80 procentach
Kto może zyskać na dekarbonizacji Polski?
– odpowiedział dziennikarz Energetyka24.com, który dalszą część wypowiedzi poświęcił polityce energetycznej naszych zachodnich sąsiadów.– Scenariusz dekarbonizacji wpychający Polskę w dynamiczne tory wychodzenia z węgla, pośrednio uzależni nas od rosyjskiego gazu
– Niemcy mają pewną wizję transformacji energetycznej, którą wdrażają. Na razie węgiel jest im potrzebny. Do 2022 roku chcą wygasić swoje elektrownie jądrowe. Oni nie chcą atomu w Europie. Duże bloki w energetyce jądrowej nie sprzyjają budowie rynku zbytu gazu, który jest niezbędnym paliwem dla niemieckiej wizji transformacji energetycznej. Po oddaniu do użytku gazociągu Nord Stream 2, Niemcy staną się ogromnym hubem gazowym, mogącym sprzedawać duże ilości gazu w Europie
– zakończył Jakub Wiech.
Źródło: siodma9.pl