[Tylko u nas] T. Rzymkowski: W 1960 roku rząd USA przejął na siebie zobowiązania zadośćuczynienia

"Sprawa jest bardzo poważna, ponieważ głos premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego nie jest traktowany poważnie na świecie, bo jeśli po słowach premiera polskiego rządu Izrael dalej drąży temat, to pokazuje, że wisi nad nami ten miecz Damoklesa" - mówi o ustawie 447, kampanii wyborczej i wielu innych tematach poseł Kukiz`15 i kandydat tej partii do PE dr Tomasz Rzymkowski. Rozmawiał Jakub Pacan.
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
- „Ich psim obowiązkiem jest bronić nas”, ostro pan pojechał, mówiąc tak o rządzie na demonstracji przeciw ustawie 447. Aż tak groźnie? - rozpoczął rozmowę red. Jakub Pacan.
 

Oczywiście, chociażby kilka dni temu widzieliśmy, jak polska strona nawet nie wiedziała, że delegacja z Izraela miała przylecieć do Warszawy w sprawach współpracy kulturalnej i nagle zmieniła swój skład osobowy i agendę spotkania. Tak naprawdę z mediów izraelskich rząd się dowiedział o tej zmianie ustawionej pod ustawę 447. Sprawa jest bardzo poważna, ponieważ głos premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego nie jest traktowany poważnie na świecie, bo jeśli po słowach premiera polskiego rządu Izrael dalej drąży temat, to pokazuje, że wisi nad nami ten miecz Damoklesa


- odpowiada Tomasz Rzymkowski. W jego opinii kwestia polega na tym, by instytucjonalne państwo polskie poprzez swoje urzędy, agendy, ustawodawstwo stawało po stronie obywatela. 
 

Chcemy, by Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej, oprócz strzeżenia interesów państwa, również strzegła obywateli polskich przed roszczeniami wrogich nam środowisk żydowskich. Konfederacja straszy Żydami, PiS mówi, że nic się nie dzieje, a my mamy swoją ustawę, którą chcemy dobrze załatwić tę sprawę, bo zależy nam na ochronie polskich interesów, ale też dobrych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi


- przekonuje poseł i dodaje, że w projekcie ustawy Kukiz'15 państwo polskie jednoznacznie stwierdza, że wszelkie czynności prawne związane z odzyskiwaniem mienia bezspadkowego są z mocy prawa nieważne, a urzędnicy, którzy podjęliby się jakichkolwiek zobowiązań z tego tytułu, podlegaliby karze pozbawienia wolności od 2 lat wzwyż. Zapytany, czy sprawa ustawy 447 może być najważniejszym tematem polskiej polityki na najbliższe lata, odpowiada:
 

Na pewno na najbliższą kampanię do Europarlamentu, bo ja nie widzę innego tematu, który by tak emocjonował polskie społeczeństwo. Jest jakaś wrzutka ws. pedofilii w Kościele, ale kwestia roszczeń przejawia się w polskiej polityce od lat trzydziestu. To nie kto inny, tylko sekretarz stanu Mike Pompeo podczas lutowego szczytu w Warszawie upomniał polski rząd, że w tej sprawie należy coś uczynić. Amerykanie tworzą prawo, definiują, czym jest mienie bezspadkowe i mówią, na co te fundusze mają iść. A USA to nasz główny sojusznik i oparliśmy na nim nasze bezpieczeństwo. Zaognienie i przyspieszenie tego tematu nastąpiło w ubiegłym roku wraz ze zmianą narracji historycznej, która próbuje przypisać nam główny udział jako sprawców Holocaustu


- podkreśla Tomasz Rzymkowski. Jego zdaniem Ustawa 447 jest sprzeczna z umową indemnizacyjną zawartą 16 lipca 1960 roku.
 

W 1960 roku rząd Stanów Zjednoczonych przejął na siebie zobowiązania zadośćuczynienia osób fizycznych i prawnych na kwotę 40 mln dolarów, i jednocześnie zadeklarował, że nigdy nie będzie miał żadnych roszczeń wobec Polski ani wspierał tych procesów 


- przypomina. Zapytany o różne teorie spiskowe o ewentualnej spłacie tych roszczeń, odpowiada:
 

Mnie dziwi np. decyzja o wstrzymaniu sprzedaży ziemi polskim rolnikom, którzy chcą powiększyć swoje gospodarstwa o te właśnie areały, które np. przylegają do ich ziemi. Tutaj rodzą się pewne spekulacje. Do tego dochodzą przecieki z WikiLeaks dotyczące jeszcze prezydentury Bronisława Komorowskiego, który chciał sprzedać Lasy Państwowe i z tego tytułu uczynić zadośćuczynienie roszczeniom. W mojej ocenie to kwestia świadomości: Polacy z mojego pokolenia wiedzą już, że rząd nie ma własnych pieniędzy. Aby komuś wypłacić roszczenia, trzeba zabrać obywatelom.


W rozmowie poruszono także wątek kampanii wyborczej do PE. Czy poseł Rzymkowski wie, że dla zaczyna być nadzieją młodej prawicy i wielu chętnie by go widziało w PiS?
 

No, ale PiS nie jest w mojej ocenie prawicą. Podnoszenie podatków w formie wszelakiej, stworzenie nowych – to zachowanie socjalistów, a nie prawicy. Wszelkiej maści nadregulacje w gospodarce to nie są rozwiązania partii prawicowej, lecz lewicy. W kwestiach ochrony dumy narodowej i tożsamości PiS również dokonał kilka wolt, z których tradycyjny wyborca prawicy nie byłby zadowolony. Myślę tu przede wszystkim o ustawie o IPN. I tu jest parabola między ustawą 447 a ustawą o IPN. Wtedy też były zapewnienia, że nie cofniemy się nawet na krok, po czym cofnęliśmy się w całości w ciągu trzech godzin. Stąd, jak widać, PiS nie jest formacją stricte prawicową. Oczywiście są pewne akcenty narodowe i katolickie, ale nie jest to ugrupowanie, które nazwałbym prawicowym...


- odpowiada Tomasz Rzymkowski.

A w dalszej części tekstu:
- Jak parlamentarzysta ocenia obecną kampanię wyborczą?
- Jaka jest wizja Tomasza Rzymkowskiego, kandydata Kukiz`15 z miejsca 2 w Warszawie do PE, uczestnictwa Polski we wspólnocie?
- Czy jest nadzieja na odrodzenie Europy wg wizji Roberta Schumana?
- Jacek Żakowski wieszczy wywołanie wojny religijnej w Polsce. Czy ruchy w tym kierunku są tylko na potrzeby obecnej kampanii, czy to się będzie rozwijało?
- Czy przestajemy być krajem katolickim? Kto czeka w Polsce na „laicki przełom”?
- Co Tomasz Rzymkowski sądzi na temat filmu Sekielskich?


 

POLECANE
Katastrofa budowlana w Radzyminie. Są ranni z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Radzyminie. Są ranni

Runęła hala w Radzyminie. Służby donoszą o osobach poszkodowanych.

Alert RCB dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Alert RCB dla mieszkańców Warszawy

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało w środę do mieszkańców stolicy smsa z alertem informującym o czwartkowych ćwiczeniach służb w parku Szczęśliwickim i na ulicy Mszczonowskiej. To coroczne ćwiczenia operatora gazociągów firmy Gaz-System.

PE za uproszczeniem unijnego prawa dotyczącego wylesiania. Organizacje rolnicze zadowolone z ostatniej chwili
PE za uproszczeniem unijnego prawa dotyczącego wylesiania. Organizacje rolnicze zadowolone

Posłowie do Parlamentu Europejskiego zagłosowali za uproszczeniem unijnego prawa dotyczącego wylesiania, które zostało przyjęte w 2023 r. w celu zapewnienia, że produkty sprzedawane w UE nie pochodzą z wylesionych gruntów.

Nie żyje legendarny organizator koncertów Wiadomości
Nie żyje legendarny organizator koncertów

Nie żyje Andrzej Marzec, menedżer i organizator historycznych koncertów. Zmarł 25 listopada po ciężkiej chorobie. Informację o jego odejściu przekazała rodzina za pośrednictwem oficjalnego profilu na Facebooku.

Wulgarny hejter z platformy X zdemaskowany. Jest oświadczenie Macieja Laska z ostatniej chwili
Wulgarny hejter z platformy "X" zdemaskowany. Jest oświadczenie Macieja Laska

Po ujawnieniu przez wp.pl, kto ma kryć się za wpisami hejtera Morgenstern616, Maciej Lasek wydał oświadczenie. Według portali autorem wulgarnych wpisów miał być Kamil Rudziński, dyrektor oddziału fundacji założonej m.in. przez Macieja Laska, pełnomocnika rządu ds. CPK. Zarząd Fundacji „podjął decyzję o zamknięciu oddziału w Opolu oraz o zakończeniu współpracy z Kamilem Rudzińskim”.

PE przyjął dokument o ochronie nieletnich w sieci. „Ten system ma jeden cel - coraz głębszą inwigilację obywateli” z ostatniej chwili
PE przyjął dokument o ochronie nieletnich w sieci. „Ten system ma jeden cel - coraz głębszą inwigilację obywateli”

Posłowie w przyjętym w środę sprawozdaniu wezwali do podjęcia ambitnych działań UE na rzecz ochrony nieletnich w Internecie, w tym do wprowadzenia w całej UE minimalnego wieku 16 lat i zakazu najbardziej szkodliwych praktyk uzależniających. Ciemną stroną tego dokumentu jest próba wprowadzenia pod pozorem troski o najmłodszych totalnej kontroli Internetu i inwigilacji obywateli państw członkowskich.

Od NGO-sów do administracji. Wykryto rozległą sieć cenzury w Niemczech. Tak ma być w całej Europie tylko u nas
Od NGO-sów do administracji. Wykryto rozległą sieć cenzury w Niemczech. Tak ma być w całej Europie

W najnowszym raporcie sieci badawczej LiberNet opisano funkcjonowanie szerokiego systemu monitorowania i zgłaszania treści internetowych w Niemczech. Według autorów dokumentu w działania zaangażowanych jest ponad 300 instytucji publicznych, organizacji pozarządowych i ośrodków akademickich współpracujących przy egzekwowaniu regulacji dotyczących mowy nienawiści i dezinformacji. Ustalenia raportu wywołały debatę na temat granic moderacji treści oraz wpływu nowych europejskich przepisów, takich jak Digital Services Act, na wolność słowa w sieci.

Płoną wieżowce w Hongkongu. Ludzie uwięzieni w budynkach z ostatniej chwili
Płoną wieżowce w Hongkongu. Ludzie uwięzieni w budynkach

W północnym Hongkongu doszło do jednej z najpoważniejszych tragedii ostatnich lat — pożar ogarnął remontowane wieżowce kompleksu Wang Fuk Court. Zginęło co najmniej 13 osób, a 16 zostało ciężko rannych. Strażacy nadal walczą z ogniem, a w płonących budynkach wciąż przebywają uwięzieni mieszkańcy.

Bogdan Rzońca: Była szansa, by już w tym budżecie UE zwolnić tempo wdrażania Zielonego Ładu. Nie skorzystano z tego tylko u nas
Bogdan Rzońca: Była szansa, by już w tym budżecie UE zwolnić tempo wdrażania Zielonego Ładu. Nie skorzystano z tego

Część polityków Parlamentu Europejskiego świętuje uchwalenie budżetu na rok 2026 w głosowaniu 26.11.2025. Nie wszyscy podzielają ten optymizm, bo mają inne zdanie na temat dokuczliwej rzeczywistości, czego mainstream unijny nie zauważa i co ignoruje.

#CoPoTusku. Czy możliwe jest prawdziwe pojednanie polsko - niemieckie? tylko u nas
#CoPoTusku. Czy możliwe jest prawdziwe pojednanie polsko - niemieckie?

18 listopada 2025 roku we Wrocławiu polscy i niemieccy biskupi świętowali 60. rocznicę słynnego Orędzia "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie". Padły piękne słowa o pojednaniu i wspólnej Europie. Ale czy możliwe jest prawdziwe pojednanie bez stanięcia w prawdzie?

REKLAMA

[Tylko u nas] T. Rzymkowski: W 1960 roku rząd USA przejął na siebie zobowiązania zadośćuczynienia

"Sprawa jest bardzo poważna, ponieważ głos premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego nie jest traktowany poważnie na świecie, bo jeśli po słowach premiera polskiego rządu Izrael dalej drąży temat, to pokazuje, że wisi nad nami ten miecz Damoklesa" - mówi o ustawie 447, kampanii wyborczej i wielu innych tematach poseł Kukiz`15 i kandydat tej partii do PE dr Tomasz Rzymkowski. Rozmawiał Jakub Pacan.
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
- „Ich psim obowiązkiem jest bronić nas”, ostro pan pojechał, mówiąc tak o rządzie na demonstracji przeciw ustawie 447. Aż tak groźnie? - rozpoczął rozmowę red. Jakub Pacan.
 

Oczywiście, chociażby kilka dni temu widzieliśmy, jak polska strona nawet nie wiedziała, że delegacja z Izraela miała przylecieć do Warszawy w sprawach współpracy kulturalnej i nagle zmieniła swój skład osobowy i agendę spotkania. Tak naprawdę z mediów izraelskich rząd się dowiedział o tej zmianie ustawionej pod ustawę 447. Sprawa jest bardzo poważna, ponieważ głos premiera Morawieckiego i prezesa Kaczyńskiego nie jest traktowany poważnie na świecie, bo jeśli po słowach premiera polskiego rządu Izrael dalej drąży temat, to pokazuje, że wisi nad nami ten miecz Damoklesa


- odpowiada Tomasz Rzymkowski. W jego opinii kwestia polega na tym, by instytucjonalne państwo polskie poprzez swoje urzędy, agendy, ustawodawstwo stawało po stronie obywatela. 
 

Chcemy, by Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej, oprócz strzeżenia interesów państwa, również strzegła obywateli polskich przed roszczeniami wrogich nam środowisk żydowskich. Konfederacja straszy Żydami, PiS mówi, że nic się nie dzieje, a my mamy swoją ustawę, którą chcemy dobrze załatwić tę sprawę, bo zależy nam na ochronie polskich interesów, ale też dobrych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi


- przekonuje poseł i dodaje, że w projekcie ustawy Kukiz'15 państwo polskie jednoznacznie stwierdza, że wszelkie czynności prawne związane z odzyskiwaniem mienia bezspadkowego są z mocy prawa nieważne, a urzędnicy, którzy podjęliby się jakichkolwiek zobowiązań z tego tytułu, podlegaliby karze pozbawienia wolności od 2 lat wzwyż. Zapytany, czy sprawa ustawy 447 może być najważniejszym tematem polskiej polityki na najbliższe lata, odpowiada:
 

Na pewno na najbliższą kampanię do Europarlamentu, bo ja nie widzę innego tematu, który by tak emocjonował polskie społeczeństwo. Jest jakaś wrzutka ws. pedofilii w Kościele, ale kwestia roszczeń przejawia się w polskiej polityce od lat trzydziestu. To nie kto inny, tylko sekretarz stanu Mike Pompeo podczas lutowego szczytu w Warszawie upomniał polski rząd, że w tej sprawie należy coś uczynić. Amerykanie tworzą prawo, definiują, czym jest mienie bezspadkowe i mówią, na co te fundusze mają iść. A USA to nasz główny sojusznik i oparliśmy na nim nasze bezpieczeństwo. Zaognienie i przyspieszenie tego tematu nastąpiło w ubiegłym roku wraz ze zmianą narracji historycznej, która próbuje przypisać nam główny udział jako sprawców Holocaustu


- podkreśla Tomasz Rzymkowski. Jego zdaniem Ustawa 447 jest sprzeczna z umową indemnizacyjną zawartą 16 lipca 1960 roku.
 

W 1960 roku rząd Stanów Zjednoczonych przejął na siebie zobowiązania zadośćuczynienia osób fizycznych i prawnych na kwotę 40 mln dolarów, i jednocześnie zadeklarował, że nigdy nie będzie miał żadnych roszczeń wobec Polski ani wspierał tych procesów 


- przypomina. Zapytany o różne teorie spiskowe o ewentualnej spłacie tych roszczeń, odpowiada:
 

Mnie dziwi np. decyzja o wstrzymaniu sprzedaży ziemi polskim rolnikom, którzy chcą powiększyć swoje gospodarstwa o te właśnie areały, które np. przylegają do ich ziemi. Tutaj rodzą się pewne spekulacje. Do tego dochodzą przecieki z WikiLeaks dotyczące jeszcze prezydentury Bronisława Komorowskiego, który chciał sprzedać Lasy Państwowe i z tego tytułu uczynić zadośćuczynienie roszczeniom. W mojej ocenie to kwestia świadomości: Polacy z mojego pokolenia wiedzą już, że rząd nie ma własnych pieniędzy. Aby komuś wypłacić roszczenia, trzeba zabrać obywatelom.


W rozmowie poruszono także wątek kampanii wyborczej do PE. Czy poseł Rzymkowski wie, że dla zaczyna być nadzieją młodej prawicy i wielu chętnie by go widziało w PiS?
 

No, ale PiS nie jest w mojej ocenie prawicą. Podnoszenie podatków w formie wszelakiej, stworzenie nowych – to zachowanie socjalistów, a nie prawicy. Wszelkiej maści nadregulacje w gospodarce to nie są rozwiązania partii prawicowej, lecz lewicy. W kwestiach ochrony dumy narodowej i tożsamości PiS również dokonał kilka wolt, z których tradycyjny wyborca prawicy nie byłby zadowolony. Myślę tu przede wszystkim o ustawie o IPN. I tu jest parabola między ustawą 447 a ustawą o IPN. Wtedy też były zapewnienia, że nie cofniemy się nawet na krok, po czym cofnęliśmy się w całości w ciągu trzech godzin. Stąd, jak widać, PiS nie jest formacją stricte prawicową. Oczywiście są pewne akcenty narodowe i katolickie, ale nie jest to ugrupowanie, które nazwałbym prawicowym...


- odpowiada Tomasz Rzymkowski.

A w dalszej części tekstu:
- Jak parlamentarzysta ocenia obecną kampanię wyborczą?
- Jaka jest wizja Tomasza Rzymkowskiego, kandydata Kukiz`15 z miejsca 2 w Warszawie do PE, uczestnictwa Polski we wspólnocie?
- Czy jest nadzieja na odrodzenie Europy wg wizji Roberta Schumana?
- Jacek Żakowski wieszczy wywołanie wojny religijnej w Polsce. Czy ruchy w tym kierunku są tylko na potrzeby obecnej kampanii, czy to się będzie rozwijało?
- Czy przestajemy być krajem katolickim? Kto czeka w Polsce na „laicki przełom”?
- Co Tomasz Rzymkowski sądzi na temat filmu Sekielskich?



 

Polecane