Dziennikarz GW bagatelizuje profanacje w Gdańsku: "Śmieszne". Na ziemię sprowadza go...

- Jakiś kompletny idiota mógłby po przeczytaniu Pańskiego wpisu zapytać „A co to za tożsamość płciowa, jeśli takie słowo jak „pedał” obraża ją”? Uczucia, orientacja, tożsamość - to nie są skały z granitu. Słowa i obrazy, tj. m. in. „zakaz pedałowania” mogą urażać. To demo również.
- pisze Anna Maria Żukowska rzecznik SLD
nncykJakiś kompletny idiota mógłby po przeczytaniu Pańskiego wpisu zapytać „A co to za tożsamość płciowa, jeśli takie słowo jak „pedał” obraża ją”?
— Anna-Maria Żukowska ????????♀️ (@AM_Zukowska) 26 maja 2019
Uczucia, orientacja, tożsamość - to nie są skały z granitu. Słowa i obrazy, tj. m. in. „zakaz pedałowania” mogą urażać. To demo również.