M. Kosiński: Hasło PiS-u na jesień: "Konstytucja, ale nowa!"

Nie należy obawiać się wielkich celów, tym bardziej że – jak się wydaje – odpowiadają one Polakom.W dzieciństwie moim ciągle szeptano mi w uszy tzw. mądre przysłowia: „Nie dmuchaj pod wiatr!”, „Głową muru nie przebijesz!”, „Nie porywaj się z motyką na słońce!”. Doszedłem potem do wniosku, że silna wola, energia i zapał mogą te właśnie zasady załamać. I obecnie, kiedy stoimy wobec wielkich zadań dalszej budowy państwa polskiego, właśnie potrzeba nam ludzi, którzy potrafią tej starej mądrości tych przysłów się przeciwstawić.
O czym mogą świadczyć wyniki wyborcze?
- Polacy chcą polityki wielkich wizji i PiS je roztoczył. Po wprowadzeniu 500+ na pierwsze dziecko będziemy mieli politykę prorodzinną z prawdziwego zdarzenia. Wielką wizją jest Centralny Port Komunikacyjny, wielką wizją – przynajmniej wizerunkowo – jest przekop Mierzei Wiślanej. Plan, na najbliższą kadencję, w kwestiach społeczno-gospodarczych jest zarysowany – jest nią „piątka Kaczyńskiego”, jednak niech Prawo i Sprawiedliwość zaproponuje wyborcom również wielką wizję, jeśli chodzi o sprawy ustrojowe. PiS najlepiej wychodzi wtedy, kiedy swoje propozycje przedstawia bez ogródek, dlatego dobrze by było, gdyby do jesieni obóz „dobrej zmiany” zaprezentował założenia nowej ustawy zasadniczej. Na hasło opozycji: „Konstytucja”, należy odpowiedzieć: „Konstytucja, ale nowa!".
- Polacy nie mają ochoty na rewolucję światopoglądową. Świadczy o tym falstart „Wiosny” Roberta Biedronia i słabszy, niż się spodziewano, wynik Koalicji Europejskiej, która końcówkę swojej kampanii oparła na progresywnej, postępowej i antykościelnej retoryce. Z drugiej strony rewelacyjny wynik Prawa i Sprawiedliwość i bardzo słaby Konfederacji, która swoją kampanię oparła na nutach antyżydowskich i antyaborcyjnych (wielokrotne stosowanie przez Kaję Godek argumentum ad Hitlerum) pokazuje, że dla Polaków zmiana ustawy aborcyjnej nie jest priorytetem oraz że chcą obrony polskiego interesu narodowego, również w kwestii żydowskich roszczeń, ale nie można robić tego w sposób histeryczny. Tu PiS nie może odpuścić sprawy ustawy 447, ale nie może uznać jej za najważniejszy z tematów, na pewno w kampanii pojawią się też pytania o losy ustawy aborcyjnej w przyszłej kadencji. To dwie niebezpieczne pułapki.
- Spójrzmy na wyniki personalnie – świetne wyniki Beaty Szydło, Jadwigi Wiśniewskiej i Tomasza Poręby wskazują, że Polacy wysoko cenią polityków merytorycznych i wyważonych. To ważna wskazówka przed jesienną kampanią wyborczą. Może warto będzie postawić na tego typu twarze, a politycznych bulterierów odsunąć na bok? Świetny wynik Patryka Jakiego i bardzo zły wynik listy warszawskiej świadczy o tym, że to polityk o dużej przyszłości, a wynik w wyborach samorządowych wcale nie był klęską, bo sytuacja PiS-u w stolicy jest dramatyczna.