Koniec miłości? Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom pozwały red. Ziemkiewicza
- Naprawdę? Z czego jesteś taka dumna, żałosna idiotko? Z chamskiego znieważania katolików? Z prowokacyjnego profanowania świętości? Ze wspierania gówniarstwa, którego jedynym celem jest nasrać Polakom na wycieraczkę i napluć do zupy? Bosh, ależ wy „fajnoplacy” jesteście żałośni
- napisał Rafał Ziemkiewicz
W ostatnich dniach mamy do czynienia z prawdziwym festiwalem "refleksji" na temat braku tolerancji dla katolików, ze strony tych samych środowisk, które do tej pory się takim brakiem tolerancji wykazywały. Być może fala zaczęła opadać, ponieważ Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom najpierw przyznały się do autorstwa profanacji, a potem zapowiedziały pozew wobec Rafała Ziemkiewicza
- Happening Królewskiej Waginy z Tęczowymi Madonnami jest naszym autorskim dziełem. Organizatorzy Marszu nie mieli z nim nic wspólnego (...) Oskarżanie niewygodnych innych o obrazę uczuć religijnych to zajadła walka ze wszystkimi, którzy myślą, czują i żyją inaczej; oskarżanie o obrazę rodzi przemoc symboliczną (...) Katolicy nie mają monopolu na wstążki, serca, waginy, korony, rzeczy na patykach (...) Z celebrowania i dumy ze swojej kobiecości nie zrezygnujemy
- W dniu dzisiejszym złożyłyśmy do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zniesławienia i pomówienia przez redaktora Rafała Ziemkiewicza w stosunku do Prezydent Miasta Gdańska Aleksandry Dulkiewicz
- piszą Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchomcyk