Adam Zagajewski: "Pani Szydło jest ideałem dla pół mln osób. Nie zna języków, okropnie się ubiera..."

- mówił.... parę dni przed wyborami byłem na obiedzie z prezydentem Macronem, który zaprosił do Pałacu Elizejskiego sygnatariuszy proeuropejskiego listu zainicjowanego przez Bernarda-Henri Lévy. Prezydent rozmawiał z nami o zagrożeniach dla Europy i o tym, co ludzie kultury mogą zrobić, żeby wzmocnić Europę antypopulistyczną. Z Polski była też Anne Applebaum, nie dojechał Adam Michnik, z Włoch Claudio Magris, z Węgier filozofka Agnes Heller, David Grossman z Izraela, który został na moment dołączony do Europy, oczywiście Bernard-Henri Lévy. Miał być Kundera, ale nie czuł się dobrze. Prezydent Macron, inteligentny, uważny, obiecał, że będzie wzmacniał kulturalną Europę
- stwierdził....większość ludzi trzyma się z dala od porywów intelektualnych, czyli od tego, co stworzyło Europę – bo Europę stworzyły idee, a nie czołgi. I nie można ich potępiać. Tak po prostu jest, tak było zawsze. Z drugiej strony myśląca mniejszość nie może dać się zepchnąć na całkowity margines. Ta mniejszość właśnie oświetla to, co jest przed nami. Domyślam się, że mój szkic nie będzie czytany przez wszystkich rolników w Polsce
- uznał.Pani Szydło jest ideałem człowieczeństwa dla pół miliona osób. Nie zna języków, okropnie się ubiera, mówi głosem przedszkolanki w depresji, najwyraźniej nie uprawia sportu i nie czyta rozpraw Carla Schmitta, jak jej tajemniczy szef – ale podoba się. Myślę, że tylko Gombrowicz mógłby nam to wytłumaczyć
????????????
— A.Romaszewska (@ARomasze) 9 czerwca 2019
Adam Zagajewski:"Pani Szydło jest ideałem człowieczeństwa dla pół miliona osób. Nie zna języków, okropnie się ubiera (...)".
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 9 czerwca 2019
Za to Zagajewski jest ideałem człowieka dla tysięcy zakompleksionych buców, których jedynym celem życia jest poczuć się lepszym od "zwykłego" człowieka
adg
źródło: TT, onet.pl
#REKLAMA_POZIOMA#