"Rzeczpospolita": Falenta grozi PiS i żąda od Andrzeja Dudy ułaskawienia

Jeśli nie będę ułaskawiony, ujawnię, kto za mną stał – pisze biznesmen skazany w aferze podsłuchowej
- podaje dziennik. To już trzeci jego wniosek o ułaskawienie – dwa poprzednie nie przyniosły rezultatu. Falenta twierdzi, iż był lojalny wobec PiS i CBA, a za pomoc w podsłuchiwaniu polityków miał uzyskać określone korzyści polityczne.
Proszę potraktować ten list jako ostatnią szansę na porozumienie się ze mną. Nie zamierzam umierać w samotności. Ujawnię zleceniodawców i wszystkie szczegóły
- grozi Falenta. Wymienia 12 osób – Jarosława Kaczyńskiego, ministrów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, szefa CBA Ernesta Bejdę, oficerów biura, dziennikarzy. Chce być "świadkiem koronnym", a w zamian za ułaskawienie obiecuje wstrzymanie działań. Na podjęcie decyzji daje miesiąc. Grozi ujawnieniem kolejnych materiałów, nagranych już po 2014 roku, m.in rozmowy Mateusza Morawieckiego z prezesem banku PKO BP Zbigniewem Jagiełłą.
źródło: rp.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#