[Tylko u nas] Dr A. Wróblewski: Byliśmy zakładnikiem relacji amerykańsko-rosyjskich. To już przeszłość
![[Tylko u nas] Dr A. Wróblewski: Byliśmy zakładnikiem relacji amerykańsko-rosyjskich. To już przeszłość](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdj_glowne/33498.jpg)
Dr Artur Wróblewski: Technicznie jest to wizyta oficjalna, a więc rangę ma bardzo wysoką. W świecie wyższą mają tylko wizyty państwowe. To pokazuje, że relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi nabrały charakteru relacji strategicznych wydaje się, że dzisiaj usłyszmy coś, co wydaje się kropką nad "i", otwierającą zupełnie nowa jakość.
„To kolejne wydarzenie po wejściu Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego” - powiedział Błaszczak, to prawda?
To trochę metaforyczna wydarzenie, bo 1999 roku wejście do NATO było wydarzeniem bez precedensu. To wydarzenie równie historyczne, ale innego rodzaju dlatego, że do tej pory mieliśmy trochę charakter deklaratywny i życzeniowy naszych wzajemnych kontaktów, po 18 września 2018 roku i podpisaniu deklaracji o partnerstwie strategicznym z USA i po dzisiejszym oświadczeniu, kiedy dowiemy się, że nastąpi zmiana i jakości i ilości żołnierzy amerykańskich w Polsce. Następuje przełom psychologiczny, mentalny w Waszyngtonie, czyli Amerykanie zaczynają nas traktować trochę jak na Wielką Brytanię czy Izrael. Do tej pory byliśmy zakładnikiem relacji amerykańsko-rosyjskich, w tej chwili wydaje się, że to już przeszłość.
Co może być tą kropką nad "i", o której pan mówił?
Wydaje się, że z Powidza, Łaska robią miejsca gdzie będzie stacjonował sprzęt, będą to centra logistyczne i będzie to taki sam status bazy amerykańskiej, jak w bazy w Niemczech, czyli będzie sprzęt dla brygady pancernej i de facto druga brygada pancerna w Polsce oprócz tej w Żaganiu. Po drugie Polska zyska z prawdziwego zdarzenia dowództwo dywizyjne i Amerykanie stąd dowodzą operacją wzmacniania wysuniętej flanki NATO na Ukrainie. Co więcej amerykańska obecność będzie w Polsce trwała, a nie rotacyjna. To wiąże się z długotrwałym finansowaniem przez rząd USA tych wojsk w Polsce. Finansowanie będzie już niezależne od tego, kto będzie gospodarzem Białego Domu.
Czy ze strony Rosji możemy się spodziewać jakichś retorsji w z tym?
Rosja od początku sabotowała obecność Amerykanów w Polsce i państwach bałtyckich. Będziemy w dalszym ciągu spodziewali się prowokacji wymierzonych przeciwko Polsce. W moim przekonaniu jednym z tych środków propagandowych przeciw naszemu krajowi będzie sprawa antysemityzmu. Niewątpliwie ponad milion rosyjskich Żydów związanych z partią Nasz Dom W Izraelu z panem Awidgorem Libermanem uczestniczyli w tym. Te środowiska są antypolskie od początku, o czym mówią specjaliści przyglądający się tym sprawom z bliska. Wydaje się również, że środowiska holocaustowe mogą być podjudzane przez Rosjan przeciwko Polsce. To próba uderzenia w wizerunek Polski.
Co jeszcze polski prezydent może przywieźć z USA?
Prezydent może przywieźć jeszcze deklarację o współpracy technologii 5G, które będą realizowane razem z Amerykanami, a nie Chińczykami. Kolejny konkretny punkt to współpraca w dziedzinie energetyki jądrowej, czyli chęć inwestowania własnych pieniędzy przez amerykańskie banki w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce wielkości jednego gigawata, potem trzech kolejnych w ciągu sześciu, a do 2041 ma powstać sześć siłowni atomowych w Polsce o wartości dziewięć gigawatów energii. To już jest zapisane w dokumencie ramowym, który będzie procedowany w lipcu na Radzie Ministrów.