[Tylko u nas] Ogrzewanie i prąd nie dla każdego? Ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski

Miliony Polaków mają problem z zaspokajaniem niezbędnych współcześnie potrzeb energetycznych, jak ogrzewanie, dostęp do ciepłej wody oraz elektryczności w domach i mieszkaniach. Według analiz Instytutu Badań Strukturalnych (IBS) ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski - pisze na łamach najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" red. Teresa Wójcik.
 [Tylko u nas] Ogrzewanie i prąd nie dla każdego? Ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski
/ Fotolia
Samo pojęcie „ubóstwo energetyczne” nie jest równoznaczne z pojęciem ubóstwa pod względem dochodowym. W Polsce 2,5 mln osób skazanych jest na ubóstwo energetyczne z powodu braku pieniędzy na coraz droższe ogrzewanie i prąd. Reszta – co najmniej drugie tyle – to mieszkańcy, którzy mają problem z wysokimi kosztami ogrzewania, ciepłej wody i elektryczności z powodu złych warunków infrastrukturalnch w miejscowości, w której mieszkają. Łącznie aż 12 proc. polskiej ludności żyje poniżej energetycznych standardów europejskiej cywilizacji.

Koszt społeczny 
Z raportu Instytutu Badań Strukturalnych „Ubóstwo energetyczne 2012-2016” wynika, że odsetek osób ubogich energetycznie spadał nieco w tym okresie: z 14,4 proc. w 2012 r. do poziomu 12,2 proc w 2016 r. Oznacza to, że poprawiły się warunki życia prawie 880 tys. osób. W raporcie podkreślono, że w tej grupie były głównie osoby, u których stwierdzono poprawę sytuacji dochodowej. Największy spadek rok do roku wystąpił pomiędzy 2015 a 2016 r., co wiąże się z wprowadzeniem programu Rodzina 500 plus.

W ramach raportu na zlecenie Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla zawarto opracowanie pt. „Ubóstwo energetyczne – śmiertelność i jej koszt” autorstwa dr. Grzegorza Libora z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego. Opracowanie dowodzi, że jest bardzo źle – ubóstwo energetyczne rujnuje ludzkie zdrowie gorzej niż smog (a także kondycję całej gospodarki).

Ubóstwo energetyczne zabija
Według danych z opracowania tylko w 2017 r. w Polsce na skutek zimna i ubóstwa energetycznego umarło ponad 35 tys. ludzi. Koszty ekonomiczne spowodowane ubóstwem energetycznym szacuje się na astronomiczną kwotę 210 mld zł. To 1509 euro rocznie na głowę każdego Polaka, czyli blisko 6 tys. zł. Według autora opracowania „Ubóstwo energetyczne – śmiertelność i jej koszt” tak się dzieje, bo ani władze, ani mieszkańcy ubóstwa energetycznego nie traktują poważnie. Po pierwsze, nie ma opracowanej jednej definicji takiego zjawiska. Tym samym tak naprawdę bardzo trudno – lokalnie czy regionalnie – wskazać jego skalę.

Po drugie, sami ludzie, których dotyka ubóstwo energetyczne, nie widzą możliwości szybkiej zmiany swojej złej sytuacji, przyzwyczaili się do niej. Po trzecie, temat ubóstwa energetycznego tak naprawdę nie istnieje w publicznej dyskusji. Tutaj prym wiodą smog i zanieczyszczenie powietrza. O samym ubóstwie – cisza. Chociaż w 2008 r. Komisja Europejska zainicjowała powstanie Porozumienia Burmistrzów w sprawie Klimatu i Energii. Obecnie ta inicjatywa ma ponad 6200 sygnatariuszy z całego świata. Porozumienie obecnie szacuje, że ubóstwo energetyczne dotyka nawet co dziesiątego obywatela UE. W Polsce jest jeszcze gorzej.

Najtrudniej jest na wsi 
Najwięcej osób ubogich energetycznie mieszka na wsi. Co piąty mieszkaniec wsi boryka się z problemami energetycznymi. Instytut Badań Strukturalnych podkreśla, że wiąże się to z niższymi dochodami, a także tym, że mieszkańcy wsi i miast poniżej 20 tys. mieszkańców mają domy jednorodzinne o często dość dużych metrażach i niskiej efektywności energetycznej. Często też wiele osób z terenów wiejskich i małomiasteczkowych nie ma dostępu do sieci ciepłowniczej i gazowej. W miastach poniżej 20 tys. mieszkańców ubóstwem energetycznym dotknięty jest co ósmy mieszkaniec.

Trzy główne czynniki wpływają na ubóstwo energetyczne: niskie dochody gospodarstw domowych, niska efektywność energetyczna zamieszkiwanych budynków i posiadanych urządzeń oraz nieefektywne korzystanie z energii i urządzeń przez gospodarstwa domowe. Zdecydowana większość osób doświadczających ubóstwa energetycznego mieszka w domach jednorodzinnych. W 2016 roku było to 75,4 proc. wszystkich ubogich energetycznie.

Ubogie energetycznie gospodarstwa domowe uzyskują wyraźnie niższe dochody niż przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce, w związku z tym kryteria dochodowe powinny być kluczowe dla polityki wspierania rodzin ubogich energetycznie.

Ograniczać bieżące koszty ogrzewania
Znacząca większość gospodarstw domowych ubogich energetycznie wykorzystujących piece do ogrzewania domów czy mieszkań używa węgla jako głównego paliwa oraz drewna opałowego. Te gospodarstwa domowe muszą ograniczać koszty bieżące ogrzewania. Co piąte z tych gospodarstw stosuje drewno jako główne paliwo do ogrzewania. Oznacza to, że wymiana źródeł ciepła na nowoczesne kotły na węgiel, gaz lub na ogrzewanie elektryczne wiąże się ze wzrostem kosztów ogrzewania, a ten wzrost będzie w każdym sezonie znacznym obciążeniem dla tych gospodarstw domowych. Konieczne więc będą rozwiązania instytucjonalne, które będą udzielać corocznie wsparcia potrzebującym. Niestety zupełnie są utopijne pomysły w rodzaju „poprawy efektywności energetycznej domów” z finansowym udziałem ich właścicieli – skoro wiadomo, że nie stać ich na zmianę paliwa grzewczego, jak może być ich stać na kosztowne modernizacje, wymianę okien, drzwi, dachów, ocieplanie itp. Kredyt? – a co ze spłacaniem? Potrzebne byłoby tu kolejne wsparcie w postaci transferów finansowych z budżetu centralnego, np. za pośrednictwem starannie kontrolowanych samorządów gminnych. Grupą wymagającą szczególnej uwagi są ubodzy energetycznie emeryci i renciści zamieszkujący często w pojedynkę (wdowy!) stare i zaniedbane domy przeznaczone dla licznych rodzin (duża powierzchnia do ogrzania). Inwestycje w termomodernizację tych domów mogą być trudne technicznie i/lub nieefektywne ekonomicznie.

Efektywne wykorzystywanie energii elektrycznej to ostatnie z zadań, ale też bardzo trudne w realizacji. W skrócie oznacza przede wszystkim wymianę aparatów i urządzeń elektrycznych na zużywające znacznie mniej prądu. Praktycznie oznacza to dla gospodarstw domowych wymianę używanych przez kilkanaście lat, czy nawet dłużej, pralek, lodówek, żelazek itp. na nowe, energooszczędne. Według wstępnych sondaży tylko 10-12 proc. ubogich energetycznie gospodarstw domowych stać byłoby na wymianę tylko jednego z tych urządzeń i na ogół na raty. Kolejna utopia?

A w dalszej części tekstu: 
- Za wysokie ceny prądu: Od kilku lat kwestie eliminacji smogu w dużej części pochodzącego z domów ogrzewanych najgorszymi (bo najtańszymi) rodzajami paliwa były w centrum uwagi polityki energetycznej. Pomijano sprawę zasadniczą... 

- Klęska niemieckiej transformacji energetycznej: pomimo kolosalnych nakładów finansowych Niemcom nie udało się zrezygnować z węgla w ich miksie energetycznym. Przeciwnie, RFN jest obecnie największym producentem i konsumentem węgla brunatnego w Europie...

- Za wysoki koszt polityki klimatycznej Brukseli: wymagana przez Brukselę polityka klimatyczna realnie przekłada się w całej Europie na wzrost cen energii także dla odbiorców indywidualnych...



#REKLAMA_POZIOMA# 

 

POLECANE
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup z ostatniej chwili
Sukces Polek w kwalifikacjach Billie Jean King Cup

Polki pokonały Rumunki 3:0 w meczu tenisowego turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Gorzowie Wlkp. Linda Klimovicova wygrała z Eleną Ruxandrą Berteą 6:2, 6:1, Iga Świątek z Gabrielą Lee 6:2, 6:0 , a trzeci punkt zdobyły deblistki Katarzyna Kawa i Martyna Kubka.

Nie żyje legendarna aktorka Wiadomości
Nie żyje legendarna aktorka

Elizabeth Franz, znana aktorka filmowa i teatralna, zmarła 4 listopada w swoim domu w Woodbury w stanie Connecticut. O śmierci artystki poinformował jej mąż, Christopher Pelham.

Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje Wiadomości
Groźby pod adresem Karola Nawrockiego. Są nowe informacje

W niedzielę odbyły się czynności procesowe z 19-latkiem podejrzewanym o kierowanie gróźb karalnych wobec prezydenta; podejrzany przyznał się do winy - przekazał PAP prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik warszawskiej prokuratury. Dodał, że na dalszym etapie będzie konieczne przesłuchanie prezydenta Karola Nawrockiego.

Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą Wiadomości
Urban szykuje roszady w kadrze na mecz z Maltą

Trener reprezentacji Polski Jan Urban zapowiedział przed poniedziałkowym meczem na wyjeździe z Maltą na zakończenie grupy G eliminacji mistrzostw świata, że na pewno dokona zmian w składzie. - Powodem są kontuzje, kartki, ale też chęć sprawdzenia piłkarzy pukających do kadry - dodał.

Grafzero: 15 najlepszych kocich książek. z ostatniej chwili
Grafzero: 15 najlepszych kocich książek.

Dziś Grafzero vlog literacki opowiada o kocich książkach. Czyli jak literatura prezentuje koty, jak próbuje im wchodzić do głów, albo jakich bohaterów z nich czyni?

Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona Wiadomości
Rząd Tuska obiecał, ale jest bałagan. Ważna ustawa opóźniona

Prace nad ustawą o asystencji osobistej osób z niepełnosprawnościami, jedną z ważniejszych obietnic rządu, przeciągają się z powodu poważnych problemów z dokumentem przygotowanym w resorcie pracy.

Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu pamiątkami z Holocaustu Wiadomości
Internauci ujawniają: To nie pierwszy przypadek handlu "pamiątkami z Holocaustu"

Nie opadają emocje po skandalicznej zapowiedzi aukcji "pamiątek po Holokauście". Jej organizatorem miał być Dom Aukcyjny Felzmann. Internauci przypominają, że podobne  licytacje były już organizowane. Jako przykład podano telegram z zawiadomieniem o śmierci syna i etykietkę gazu "Zyklon".

Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje Wiadomości
Witold Mieszkowski, syn kmdr Stanisława Mieszkowskiego nie żyje

Nie żyje Witold Mieszkowski - syn komandora Stanisława Mieszkowskiego, jednego z bohaterów polskiej Marynarki Wojennej zamordowanych po wojnie przez komunistyczne władze. Informację o jego śmierci przekazał w mediach społecznościowych reżyser i dokumentalista Arkadiusz Gołębiewski.

IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie pogodowe

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla części województw podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK Wiadomości
Kto uszkodził tory w Życzynie. Jest komunikat PKP PLK

Wstępne oględziny torowiska w Życzynie w pow. garwolińskim wykazały uszkodzenie jego fragmentu – poinformowała w niedzielę mazowiecka policja. PKP PLK przekazały, że okoliczności zdarzenia będą wyjaśnione m.in. przez komisję kolejową, a naprawa rozpocznie się po zakończeniu pracy służb.

REKLAMA

[Tylko u nas] Ogrzewanie i prąd nie dla każdego? Ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski

Miliony Polaków mają problem z zaspokajaniem niezbędnych współcześnie potrzeb energetycznych, jak ogrzewanie, dostęp do ciepłej wody oraz elektryczności w domach i mieszkaniach. Według analiz Instytutu Badań Strukturalnych (IBS) ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski - pisze na łamach najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" red. Teresa Wójcik.
 [Tylko u nas] Ogrzewanie i prąd nie dla każdego? Ubóstwo energetyczne dotyka 12 proc. mieszkańców Polski
/ Fotolia
Samo pojęcie „ubóstwo energetyczne” nie jest równoznaczne z pojęciem ubóstwa pod względem dochodowym. W Polsce 2,5 mln osób skazanych jest na ubóstwo energetyczne z powodu braku pieniędzy na coraz droższe ogrzewanie i prąd. Reszta – co najmniej drugie tyle – to mieszkańcy, którzy mają problem z wysokimi kosztami ogrzewania, ciepłej wody i elektryczności z powodu złych warunków infrastrukturalnch w miejscowości, w której mieszkają. Łącznie aż 12 proc. polskiej ludności żyje poniżej energetycznych standardów europejskiej cywilizacji.

Koszt społeczny 
Z raportu Instytutu Badań Strukturalnych „Ubóstwo energetyczne 2012-2016” wynika, że odsetek osób ubogich energetycznie spadał nieco w tym okresie: z 14,4 proc. w 2012 r. do poziomu 12,2 proc w 2016 r. Oznacza to, że poprawiły się warunki życia prawie 880 tys. osób. W raporcie podkreślono, że w tej grupie były głównie osoby, u których stwierdzono poprawę sytuacji dochodowej. Największy spadek rok do roku wystąpił pomiędzy 2015 a 2016 r., co wiąże się z wprowadzeniem programu Rodzina 500 plus.

W ramach raportu na zlecenie Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla zawarto opracowanie pt. „Ubóstwo energetyczne – śmiertelność i jej koszt” autorstwa dr. Grzegorza Libora z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego. Opracowanie dowodzi, że jest bardzo źle – ubóstwo energetyczne rujnuje ludzkie zdrowie gorzej niż smog (a także kondycję całej gospodarki).

Ubóstwo energetyczne zabija
Według danych z opracowania tylko w 2017 r. w Polsce na skutek zimna i ubóstwa energetycznego umarło ponad 35 tys. ludzi. Koszty ekonomiczne spowodowane ubóstwem energetycznym szacuje się na astronomiczną kwotę 210 mld zł. To 1509 euro rocznie na głowę każdego Polaka, czyli blisko 6 tys. zł. Według autora opracowania „Ubóstwo energetyczne – śmiertelność i jej koszt” tak się dzieje, bo ani władze, ani mieszkańcy ubóstwa energetycznego nie traktują poważnie. Po pierwsze, nie ma opracowanej jednej definicji takiego zjawiska. Tym samym tak naprawdę bardzo trudno – lokalnie czy regionalnie – wskazać jego skalę.

Po drugie, sami ludzie, których dotyka ubóstwo energetyczne, nie widzą możliwości szybkiej zmiany swojej złej sytuacji, przyzwyczaili się do niej. Po trzecie, temat ubóstwa energetycznego tak naprawdę nie istnieje w publicznej dyskusji. Tutaj prym wiodą smog i zanieczyszczenie powietrza. O samym ubóstwie – cisza. Chociaż w 2008 r. Komisja Europejska zainicjowała powstanie Porozumienia Burmistrzów w sprawie Klimatu i Energii. Obecnie ta inicjatywa ma ponad 6200 sygnatariuszy z całego świata. Porozumienie obecnie szacuje, że ubóstwo energetyczne dotyka nawet co dziesiątego obywatela UE. W Polsce jest jeszcze gorzej.

Najtrudniej jest na wsi 
Najwięcej osób ubogich energetycznie mieszka na wsi. Co piąty mieszkaniec wsi boryka się z problemami energetycznymi. Instytut Badań Strukturalnych podkreśla, że wiąże się to z niższymi dochodami, a także tym, że mieszkańcy wsi i miast poniżej 20 tys. mieszkańców mają domy jednorodzinne o często dość dużych metrażach i niskiej efektywności energetycznej. Często też wiele osób z terenów wiejskich i małomiasteczkowych nie ma dostępu do sieci ciepłowniczej i gazowej. W miastach poniżej 20 tys. mieszkańców ubóstwem energetycznym dotknięty jest co ósmy mieszkaniec.

Trzy główne czynniki wpływają na ubóstwo energetyczne: niskie dochody gospodarstw domowych, niska efektywność energetyczna zamieszkiwanych budynków i posiadanych urządzeń oraz nieefektywne korzystanie z energii i urządzeń przez gospodarstwa domowe. Zdecydowana większość osób doświadczających ubóstwa energetycznego mieszka w domach jednorodzinnych. W 2016 roku było to 75,4 proc. wszystkich ubogich energetycznie.

Ubogie energetycznie gospodarstwa domowe uzyskują wyraźnie niższe dochody niż przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce, w związku z tym kryteria dochodowe powinny być kluczowe dla polityki wspierania rodzin ubogich energetycznie.

Ograniczać bieżące koszty ogrzewania
Znacząca większość gospodarstw domowych ubogich energetycznie wykorzystujących piece do ogrzewania domów czy mieszkań używa węgla jako głównego paliwa oraz drewna opałowego. Te gospodarstwa domowe muszą ograniczać koszty bieżące ogrzewania. Co piąte z tych gospodarstw stosuje drewno jako główne paliwo do ogrzewania. Oznacza to, że wymiana źródeł ciepła na nowoczesne kotły na węgiel, gaz lub na ogrzewanie elektryczne wiąże się ze wzrostem kosztów ogrzewania, a ten wzrost będzie w każdym sezonie znacznym obciążeniem dla tych gospodarstw domowych. Konieczne więc będą rozwiązania instytucjonalne, które będą udzielać corocznie wsparcia potrzebującym. Niestety zupełnie są utopijne pomysły w rodzaju „poprawy efektywności energetycznej domów” z finansowym udziałem ich właścicieli – skoro wiadomo, że nie stać ich na zmianę paliwa grzewczego, jak może być ich stać na kosztowne modernizacje, wymianę okien, drzwi, dachów, ocieplanie itp. Kredyt? – a co ze spłacaniem? Potrzebne byłoby tu kolejne wsparcie w postaci transferów finansowych z budżetu centralnego, np. za pośrednictwem starannie kontrolowanych samorządów gminnych. Grupą wymagającą szczególnej uwagi są ubodzy energetycznie emeryci i renciści zamieszkujący często w pojedynkę (wdowy!) stare i zaniedbane domy przeznaczone dla licznych rodzin (duża powierzchnia do ogrzania). Inwestycje w termomodernizację tych domów mogą być trudne technicznie i/lub nieefektywne ekonomicznie.

Efektywne wykorzystywanie energii elektrycznej to ostatnie z zadań, ale też bardzo trudne w realizacji. W skrócie oznacza przede wszystkim wymianę aparatów i urządzeń elektrycznych na zużywające znacznie mniej prądu. Praktycznie oznacza to dla gospodarstw domowych wymianę używanych przez kilkanaście lat, czy nawet dłużej, pralek, lodówek, żelazek itp. na nowe, energooszczędne. Według wstępnych sondaży tylko 10-12 proc. ubogich energetycznie gospodarstw domowych stać byłoby na wymianę tylko jednego z tych urządzeń i na ogół na raty. Kolejna utopia?

A w dalszej części tekstu: 
- Za wysokie ceny prądu: Od kilku lat kwestie eliminacji smogu w dużej części pochodzącego z domów ogrzewanych najgorszymi (bo najtańszymi) rodzajami paliwa były w centrum uwagi polityki energetycznej. Pomijano sprawę zasadniczą... 

- Klęska niemieckiej transformacji energetycznej: pomimo kolosalnych nakładów finansowych Niemcom nie udało się zrezygnować z węgla w ich miksie energetycznym. Przeciwnie, RFN jest obecnie największym producentem i konsumentem węgla brunatnego w Europie...

- Za wysoki koszt polityki klimatycznej Brukseli: wymagana przez Brukselę polityka klimatyczna realnie przekłada się w całej Europie na wzrost cen energii także dla odbiorców indywidualnych...



#REKLAMA_POZIOMA# 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe