Biedroń: "Dlaczego nie oddaję mandatu? Bo chciałbym mieć powód chodzić po mediach i mówić o..."

To nie jest prawda. Cała ta sprawa ekscytuje głównie dziennikarzy, a nie "zwykłych" ludzi
- odparł Biedroń. Dodał, że jak zostanie wybrany na posła lub senatora to mandat automatycznie wygaśnie.
Dziś w Parlamencie Europejskim walczę, by nasza delegacja dostała jak najlepsze miejsce. Walczymy o ważne stanowiska. Beze mnie to się nie uda
- przekonywał.
Taka decyzja może sprawić, że Wiosna straci punkty procentowe i jesienią nie dostanie się do parlamentu (...) dlaczego nie odda pan mandatu wcześniej skoro jest przekonany o sukcesie Wiosny w wyborach do Sejmu?
- nie ustępował Żakowski.
Chciałbym mieć powód, żeby chodzić po mediach i mówić o rzeczach ważnych, a ten mandat mi na to pozwala
- odparł Biedroń. Poinformował także, że wyszedł z inicjatywą stworzenia wspólnej lewicowej listy do parlamentu.
Dziś trzeba opanować emocje: i te dobre, i te złe, i przyjrzeć się temu, co mamy (...) sytuacja opozycji jest trudna i trzeba zastanowić się co dalej. Wiosna wyszła z inicjatywą rozmów po lewicowej, postępowej stronie. Staramy się szukać tego, co nas łączy i zobaczymy jaki będzie efekt
- mówił polityk.
źródło: TOK FM
raw
#REKLAMA_POZIOMA#