Wojciech Wybranowski o Jakubie A.: "Co takiego było niewłaściwe w sposobie przesłuchania?"
- zapytał dziennikarz."Patrząc na nagranie zatrzymania Jakuba A., sposób jego przesłuchania, można podejrzewać, że niejedna osoba przyznałaby się do wszystkiego."- pisze jakiś geniusz z portalu NaTemat. A co takiego było niewłaściwe w sposobie przesłuchania? Zeznania do protokołu? Nagranie?
Nie potrafię pojąć, że opozycja i sprzyjające jej media wzięły Jakuba A. na swoje sztandary. To jakaś aberracja. Podoba mi się tutaj opinia prof. Kleibera.
— Marcin Wątrobiński (@mar_watrobinski) 25 czerwca 2019
Tablicę to na bank wmurują pod domem, gdzie został tak "bestialsko" zatrzymany i wyprowadzony do radiowozu. Na wzór władz stolicy, które upamiętniły miejsce samospalenia biednego chorego człowieka.
— Piotr Wojtowicz (@wojtop) 25 czerwca 2019
Lepszy jest wywiad z filmowcem Netflixa, który na podstawie opowieści Szwertnera diagnozuje, że zatrzymanie Jakuba A było linczem. Szwertneryzjada.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 25 czerwca 2019
Nie budzą żadnych. Są wymagane czynnościami procesowymi i operacyjnymi./ A co do bicia- właśnie po to dokonano rejestracji przesłuchania, by żaden geniusz nie wypisywał pozniej o biciu podejrzanego
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 25 czerwca 2019
No jak nie był jak był? Nie poczekano z przesłuchaniem aż się wyśpi i wypije kawę.
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 25 czerwca 2019
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#