Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Karuzela krętactw

Temat luki, dziury, afery vatowskiej z pewnością jeszcze pojawi się nie raz, i to nie tylko dlatego, że nadchodzi szczyt kampanii wyborczej. Każda rozsądna epika rządowa użyje takiej amunicji, bo to niemały kamyczek torujący drogę do zwycięstwa. Obłuda opozycji polega tu na powoływaniu się na wysokie standardy polityczne, ale sama, gdy rządziła, wykorzystywała politycznie każdą okazję do ataku na PiS, mając przy tym grubą książkę prawdziwych afer finansowych. Mniejsza już o analizy, o słynne słupki PwC, czyli PricewatershouseCoopers, od których boli głowa, gdy widzi się, jak nowe rządy PO zwiększyły ową lukę liczoną jako procent całego PKB z 0,6 proc. na koniec rządów PiS w 2007 roku do blisko 3 proc. w 2013 roku. Wartość całego polskiego PKB to już dwa biliony złotych. Łatwo obliczyć, co oznacza 1 proc. PKB – to w zależności od roku od 160 do 200 mld złotych. Nie ma sporu, luka 250 miliardów złotych zabranych nam wszystkim to bezsporny fakt. Ktoś te pieniądze wyprowadził z naszego systemu. 
 Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Karuzela krętactw
/ Przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją ds. VAT, screen YT
Przesłuchania Donalda Tuska albo Jana Vincenta Rostowskiego pokazują realnie jedną wielką karuzelę krętactw. Komisja ds. VAT musi trzymać się rygorów prawnych, ale każdy niezależny ekspert czy polityk z doświadczeniem w gospodarce powie jedno: oni o tym wiedzieli, mniej lub więcej, ale wiedzieli i nic z tym nie zrobili. Wysocy urzędnicy Ministerstwa Finansów musieli wiedzieć najwięcej, bo na co dzień liczą kasę, analizują przepływy finansowe, wreszcie mają najwięcej wiedzy o VAT. Była to więc polityka prowadzona z premedytacją, w ramach owego „państwa liberalnego”, które z liberalizmem miało niewiele wspólnego. Jak wielkie musiały być wpływy różnych grup interesów czy nawet międzynarodowych grup przestępczych, skoro pozwolono na „wyciek” ćwierć miliarda złotych, jak bardzo można było mieć gdzieś interesy zwykłych Polaków, skoro taki proceder istniał przez 8 lat…

Procesowo można zrozumieć ministra Rostowskiego, b. premiera Tuska, że grają w niepamięć albo w kartę „to nie należało do moich kompetencji”. Ale gdy się spojrzy na to, co się działo, oczami ekspertów albo po prostu zdroworozsądkowo, to cała ta afera musiała się dziać za zgodą rządów PO, bo wystarczyło zajrzeć do danych GUS-u, by stwierdzić, że po szczelnej polityce fiskalnej PiS – tu warto dodać dość liberalnej (kolejne obniżki podatków) – przychodzi ekipa, która daje zielone światło dla wszelkiej maści kombinatorów lub oszustów, choć zapewne to nie oni byli głównymi beneficjentami owej wielkiej polskiej dziury finansowej. Twierdzenia, że: „nie wiedziałem”, „nie znam”, „nie było mnie przy tym”, „to jest pytanie polityczne” – to wszystko nie ma żadnego sensu. Wykonanie „operacji finansowej” na tak gigantyczną skalę, dzieje się za wiedzą lub także zgodą rządzących, jeśli od razu nie zaczynają z tym walczyć. Efekt działań Komisji ds. VAT będzie zapewne niewielki w sensie prawnym, nawet jeśli padną zarzuty prokuratorskie. Karuzela krętactw wokół karuzeli vatowskiej będzie więc trwała dalej, bo „to nie było w moich kompetencjach”.

Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Karuzela krętactw

Temat luki, dziury, afery vatowskiej z pewnością jeszcze pojawi się nie raz, i to nie tylko dlatego, że nadchodzi szczyt kampanii wyborczej. Każda rozsądna epika rządowa użyje takiej amunicji, bo to niemały kamyczek torujący drogę do zwycięstwa. Obłuda opozycji polega tu na powoływaniu się na wysokie standardy polityczne, ale sama, gdy rządziła, wykorzystywała politycznie każdą okazję do ataku na PiS, mając przy tym grubą książkę prawdziwych afer finansowych. Mniejsza już o analizy, o słynne słupki PwC, czyli PricewatershouseCoopers, od których boli głowa, gdy widzi się, jak nowe rządy PO zwiększyły ową lukę liczoną jako procent całego PKB z 0,6 proc. na koniec rządów PiS w 2007 roku do blisko 3 proc. w 2013 roku. Wartość całego polskiego PKB to już dwa biliony złotych. Łatwo obliczyć, co oznacza 1 proc. PKB – to w zależności od roku od 160 do 200 mld złotych. Nie ma sporu, luka 250 miliardów złotych zabranych nam wszystkim to bezsporny fakt. Ktoś te pieniądze wyprowadził z naszego systemu. 
 Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski: Karuzela krętactw
/ Przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją ds. VAT, screen YT
Przesłuchania Donalda Tuska albo Jana Vincenta Rostowskiego pokazują realnie jedną wielką karuzelę krętactw. Komisja ds. VAT musi trzymać się rygorów prawnych, ale każdy niezależny ekspert czy polityk z doświadczeniem w gospodarce powie jedno: oni o tym wiedzieli, mniej lub więcej, ale wiedzieli i nic z tym nie zrobili. Wysocy urzędnicy Ministerstwa Finansów musieli wiedzieć najwięcej, bo na co dzień liczą kasę, analizują przepływy finansowe, wreszcie mają najwięcej wiedzy o VAT. Była to więc polityka prowadzona z premedytacją, w ramach owego „państwa liberalnego”, które z liberalizmem miało niewiele wspólnego. Jak wielkie musiały być wpływy różnych grup interesów czy nawet międzynarodowych grup przestępczych, skoro pozwolono na „wyciek” ćwierć miliarda złotych, jak bardzo można było mieć gdzieś interesy zwykłych Polaków, skoro taki proceder istniał przez 8 lat…

Procesowo można zrozumieć ministra Rostowskiego, b. premiera Tuska, że grają w niepamięć albo w kartę „to nie należało do moich kompetencji”. Ale gdy się spojrzy na to, co się działo, oczami ekspertów albo po prostu zdroworozsądkowo, to cała ta afera musiała się dziać za zgodą rządów PO, bo wystarczyło zajrzeć do danych GUS-u, by stwierdzić, że po szczelnej polityce fiskalnej PiS – tu warto dodać dość liberalnej (kolejne obniżki podatków) – przychodzi ekipa, która daje zielone światło dla wszelkiej maści kombinatorów lub oszustów, choć zapewne to nie oni byli głównymi beneficjentami owej wielkiej polskiej dziury finansowej. Twierdzenia, że: „nie wiedziałem”, „nie znam”, „nie było mnie przy tym”, „to jest pytanie polityczne” – to wszystko nie ma żadnego sensu. Wykonanie „operacji finansowej” na tak gigantyczną skalę, dzieje się za wiedzą lub także zgodą rządzących, jeśli od razu nie zaczynają z tym walczyć. Efekt działań Komisji ds. VAT będzie zapewne niewielki w sensie prawnym, nawet jeśli padną zarzuty prokuratorskie. Karuzela krętactw wokół karuzeli vatowskiej będzie więc trwała dalej, bo „to nie było w moich kompetencjach”.

Grzegorz „GrzechG” Gołębiewski



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe