[Tylko u nas] J. Wiech: "Współpraca z USA stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu"

– Pewne pęknięcia pojawiają się w europejsko-amerykańskiej współpracy. Przykładem mogą być Niemcy, które otwarcie krytykują obecnego prezydenta USA oraz zbliżają siebie i całą Unię Europejską do Rosji poprzez m.in. budowę gazociągu Nord Stream 2. Berlin robi to wszystko, cały czas korzystając z ochrony, jaką daje mu stacjonujące w RFN wojsko amerykańskie. Podczas pobytu w Waszyngtonie usłyszałem od jednego z tutejszych ekspertów, że Niemcy zachowują się „jak dorosłe dzieci żyjące cały czas w domu swoich rodziców i na ich koszt" – mówi Jakub Wiech, ekspert z portalu Energetyka24, w rozmowie z Jakubem Pacanem.
 [Tylko u nas] J. Wiech: "Współpraca z USA stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu"
/ Fot. arch.
Relacje między Polską a USA są tematem numeru aktualnego "Tygodnika Solidarność". Czytaj więcej: Najnowszy numer "TS". Chodakiewicz, Szeremietiew, Wróblewski – Po co Polsce Ameryka, po co Ameryce Polska?

– Czy współpraca ze Stanami Zjednoczonymi da nam potężny zastrzyk innowacji technologicznych? – pyta red. Jakub Pacan.
 

– Taki scenariusz jest prawdopodobny. USA są bezpośrednio kojarzone z innowacjami i nowościami technologicznymi. To w Ameryce narodziły się firmy takie jak Microsoft, Apple czy Google. Stany Zjednoczone stworzyły doskonały ekosystem do rozwoju tego typu podmiotów. Z tego dorobku może korzystać – i korzysta – Polska. Rok temu wicepremier Jarosław Gowin oraz p.o. zastępca sekretarza stanu Thomas Shannon podpisali w Waszyngtonie nową 10-letnią umowę dotyczącą wzajemnej współpracy naukowo-technicznej między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem USA. Dokument ten wzmacnia relacje między jednostkami naukowymi z obu krajów oraz otwiera nowe pola do współpracy dla agencji wykonawczych. Z kolei podczas tegorocznej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych doszło do spotkania z przedstawicielami m.in. Google’a czy YouTube’a. Prezydent otworzył też Polsko-Amerykańskie Forum Nowych Technologii w Dolinie Krzemowej. Te wszystkie rozmowy i wydarzenia są ważne dla podtrzymywania dialogu naukowo-technicznego między USA i Polską, który sprzyja wymianie technologicznej. Natomiast bardzo istotnymi elementami wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych były podpisane deklaracje dotyczące m.in. rozlokowania amerykańskich sił zbrojnych w Polsce oraz współpracy w zakresie energetyki jądrowej. Te porozumienia to droga do bezpośredniego transferu technologii z USA nad Wisłę. Zwłaszcza perspektywa amerykańskiego zaangażowania w budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej może znacznie podnieść poziom zaawansowania polskiego systemu energetycznego


- odpowiada Jakub Wiech. Tłumaczy, że Europa jest dla Stanów Zjednoczonych strategicznym sojusznikiem w globalnej rozgrywce, w której USA muszą mierzyć się m.in. z Chinami czy Rosją.
 

Stary Kontynent, przez swoje zaangażowanie m.in. w ramach NATO, stanowi dla USA tradycyjnie bezpieczny przyczółek na mapie świata, na której pojawiają się coraz to nowe ogniska antyamerykanizmu. Pewne pęknięcia pojawiają się także w europejsko-amerykańskiej współpracy – przykładem mogą być Niemcy, które otwarcie krytykują obecnego prezydenta USA oraz zbliżają siebie i całą Unię Europejską do Rosji poprzez m.in. budowę gazociągu Nord Stream 2. Berlin robi to wszystko, cały czas korzystając z ochrony, jaką daje mu stacjonujące w RFN wojsko amerykańskie. Podczas pobytu w Waszyngtonie usłyszałem od jednego z tutejszych ekspertów, że Niemcy zachowują się „jak dorosłe dzieci żyjące cały czas w domu swoich rodziców i na ich koszt”


- twierdzi ekspert. Nie ma wątpliwości, że całą sytuację może wykorzystać Polska, wysuwając się na czoło sojuszników USA w regionie. Może to ułatwić transfery technologiczne i inwestycje amerykańskich spółek nad Wisłą. 
 

O tym, jak ważne są względy polityczne przy tego rodzaju wymianie, świadczyć może chociażby współpraca USA z Arabią Saudyjską. Kilkanaście tygodni temu amerykański sekretarz energii Rick Perry upoważnił spółki ze Stanów Zjednoczonych do podjęcia negocjacji z Saudyjczykami w sprawie budowy elektrowni jądrowych. Taki ruch wynika nie tylko z atrakcyjnej oferty KAS, ale też z racji bliskiej współpracy polityczno-wojskowej między USA a Arabią Saudyjską


- podkreśla. A czy Stany Zjednoczone pomogą nam stać się realną konkurencją w dziedzinie nowych technologii dla takich krajów jak Niemcy czy Francja?
 

Niemcy, Francja i Polska to kraje o zdecydowanie różnym potencjale i profilu technologicznym, dostosowanym do indywidualnych uwarunkowań gospodarczo-społecznych. Jednorazowy zastrzyk amerykańskich technologii, inwestycji czy ekspertów nie pomoże nam od razu zdystansować Berlina czy Paryża, natomiast z pewnością pomoże zmniejszyć dystans dzielący Polskę i jej partnerów z zachodu Europy, np. w kwestii energetyki. Warto jednak podkreślić, że intensywna współpraca z Amerykanami stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu. Będąc w USA, słyszałem od przedstawicieli państw Grupy Wyszehradzkiej, że Polska postrzegana jest jako kraj przodujący w zapewnianiu bezpieczeństwa militarnego i energetycznego, a kraje sąsiednie, chcące korzystać z tych gwarancji, powinny wspomóc ją finansowo i politycznie


- odpowiada Jakub Wiech. W rozmowie poruszono także temat amerykańskiego zaangażowania w polski projekt jądrowy.
 

Pierwszy blok jądrowy nad Wisłą ruszyć ma już za 14 lat. Czasu zatem nie zostało zbyt dużo, takie inwestycje buduje się bowiem przez całe dekady. Tymczasem rząd w Warszawie wciąż zwleka z ostatecznymi decyzjami, dotyczącymi m.in. modelu finansowania czy dostawcy technologii. Ostatnio – dzięki wielu podpisanym porozumieniom – liderem w wyścigu o polski atom zostali Amerykanie. Memorandum of Understanding podpisane w Waszyngtonie przez ministra Piotra Naimskiego i sekretarza Ricka Perry’ego potwierdza prymat USA w tym zakresie, podobnie jak spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami amerykańskiej spółki jądrowej Westinghouse. Wciąż jednak brakuje konkretów. Moim zdaniem te pojawią się już wkrótce, prawdopodobnie jeszcze przed wyborami do parlamentu


- podkreśla publicysta. Niestety, w kwestii energetyki jądrowej Polska odstaje od europejskiej czołówki. 
 

Choć dyskusje o atomie nad Wisłą toczą się już od czasu projektu w Żarnowcu, a więc od pół wieku, polska energetyka wciąż nie posiada mocy zainstalowanych w takiej technologii. Trudno byłoby zatem prześcignąć europejskiego lidera jądrowego – Francję, która ok. 70 proc. swego zapotrzebowania na prąd pokrywa właśnie z atomu


- konkluduje Jakub Wiech. 

A w dalszej części tekstu:
- Elektrownie jądrowe powstają w państwach znacznie mniejszych i skromniejszych gospodarczo niż Polska..." – Czy polska gospodarka jest gotowa na to, by zaabsorbować w sobie tak nowoczesne technologie?
- "Próba bezpośredniego kopiowania takiego profilu na polski grunt niekoniecznie musi być udana..." – Czy są szanse na stworzenie wspólnie z USA „krzemowej doliny” w Polsce?
- "Drenaż najzdolniejszych kadr to niebezpieczeństwo, które od dawna krąży nad polską gospodarką" – Czy współpraca technologiczna wydrenuje polską naukę z najzdolniejszych umysłów, które wybiorą intratne posady w USA?



#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Trzymałem ją za rękę. Dramat uczestnika znanego programu z ostatniej chwili
"Trzymałem ją za rękę". Dramat uczestnika znanego programu

Uczestnik znanego programu podzielił się trudnym przeżyciem. Przeżył prawdziwy koszmar.

Sensacyjne nazwiska na listach PO do Europarlamentu. Podano oficjalnych kandydatów z ostatniej chwili
Sensacyjne nazwiska na listach PO do Europarlamentu. Podano oficjalnych kandydatów

Szef Kancelarii Premiera i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec poinformował w środę po południu oficjalnie, którzy politycy będą kandydować w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego z list KO.

Pierwsza dymisja w rządzie Tuska. Sienkiewicz: Złożyłem rezygnację z ostatniej chwili
Pierwsza dymisja w rządzie Tuska. Sienkiewicz: Złożyłem rezygnację

- W związku z zatwierdzeniem przez Radę Krajową PO list kandydatów do Parlamentu Europejskiego, złożyłem na ręce premiera Donalda Tuska rezygnację z pełnienia funkcji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - poinformował w środę po południu minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. 

Jest nowy komunikat IMGW z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat IMGW

W środę po południu zachmurzenie całkowite, z przejaśnieniami na północnym zachodzie kraju. Na południowym wschodzie i południu opady deszczu do 10 mm, w górach deszczu ze śniegiem i śniegu – poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Woźniak.

Zełenski sygnalizuje gotowość zamrożenia wojny z ostatniej chwili
"Zełenski sygnalizuje gotowość zamrożenia wojny"

Słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego o sprawiedliwym pokoju można interpretować jako gotowość przynajmniej zamrożenia wojny z Rosją na warunkach korzystnych dla Ukrainy – ocenił w środę w rozmowie z PAP dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW) Wojciech Konończuk.

Nieoficjalnie: Ministrowie najważniejszych resortów na listach PO do europarlamentu z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Ministrowie najważniejszych resortów na listach PO do europarlamentu

W środę w Warszawie trwa posiedzenie zarządu Platformy Obywatelskiej, podczas którego mają zapaść decyzje w sprawie list KO do Parlamentu Europejskiego. Nie wszystkie kandydatury zostały już oficjalnie ogłoszone, ale niektóre media podają nieoficjalnie, kto będzie kandydował z list partii.

Jest decyzja sądu w sprawie Natalii Janoszek i Krzysztofa Stanowskiego z ostatniej chwili
Jest decyzja sądu w sprawie Natalii Janoszek i Krzysztofa Stanowskiego

Natalia Janoszek upubliczniła postanowienie sądu w sprawie z Krzysztofem Stanowskim.

Rakiety ATACMS o zasięgu do 300 km dla Ukrainy. Jest komentarz Kremla z ostatniej chwili
Rakiety ATACMS o zasięgu do 300 km dla Ukrainy. Jest komentarz Kremla

Władze Rosji zamierzają dalej rozszerzać „strefę buforową” na Ukrainie w miarę zwiększania zasięgu rakiet, którymi dysponuje Kijów – potwierdził w środę rzecznik Kremla. Dmitrij Pieskow skomentował w ten sposób możliwość dostarczenia Ukrainie amerykańskich pocisków ATACMS.

Politycy Zjednoczonej Prawicy dla Tysol.pl o referendum ws. Zielonego Ładu: To dobry kierunek z ostatniej chwili
Politycy Zjednoczonej Prawicy dla Tysol.pl o referendum ws. Zielonego Ładu: To dobry kierunek

Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i śródlądowej, przekonuje, że Zielony Ład jest skompromitowany i dzisiaj wszyscy, włącznie z Brukselą, już się wycofują z tego projektu. Stwierdza, że referendum ws. Zielonego Ładu „to dobry kierunek”.

Prof. Witold Modzelewski: Czy Pana ktoś zapytał, czy Pan chce Zielonego Ładu? z ostatniej chwili
Prof. Witold Modzelewski: Czy Pana ktoś zapytał, czy Pan chce Zielonego Ładu?

– Czy Pana ktoś zapytał, czy Pan chce Zielonego Ładu? Zapytał się jako Pana, jako wyborcę? Przecież mnie też nikt nie zapytał. Dlaczego ci ludzie uzurpują sobie prawo, bez konsultacji, bez wysłuchania obywateli i skonfrontowania z ich zdaniem na ten temat? – mówił prof. Witold Modzelewski w rozmowie z portalem namzalezy.pl.

REKLAMA

[Tylko u nas] J. Wiech: "Współpraca z USA stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu"

– Pewne pęknięcia pojawiają się w europejsko-amerykańskiej współpracy. Przykładem mogą być Niemcy, które otwarcie krytykują obecnego prezydenta USA oraz zbliżają siebie i całą Unię Europejską do Rosji poprzez m.in. budowę gazociągu Nord Stream 2. Berlin robi to wszystko, cały czas korzystając z ochrony, jaką daje mu stacjonujące w RFN wojsko amerykańskie. Podczas pobytu w Waszyngtonie usłyszałem od jednego z tutejszych ekspertów, że Niemcy zachowują się „jak dorosłe dzieci żyjące cały czas w domu swoich rodziców i na ich koszt" – mówi Jakub Wiech, ekspert z portalu Energetyka24, w rozmowie z Jakubem Pacanem.
 [Tylko u nas] J. Wiech: "Współpraca z USA stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu"
/ Fot. arch.
Relacje między Polską a USA są tematem numeru aktualnego "Tygodnika Solidarność". Czytaj więcej: Najnowszy numer "TS". Chodakiewicz, Szeremietiew, Wróblewski – Po co Polsce Ameryka, po co Ameryce Polska?

– Czy współpraca ze Stanami Zjednoczonymi da nam potężny zastrzyk innowacji technologicznych? – pyta red. Jakub Pacan.
 

– Taki scenariusz jest prawdopodobny. USA są bezpośrednio kojarzone z innowacjami i nowościami technologicznymi. To w Ameryce narodziły się firmy takie jak Microsoft, Apple czy Google. Stany Zjednoczone stworzyły doskonały ekosystem do rozwoju tego typu podmiotów. Z tego dorobku może korzystać – i korzysta – Polska. Rok temu wicepremier Jarosław Gowin oraz p.o. zastępca sekretarza stanu Thomas Shannon podpisali w Waszyngtonie nową 10-letnią umowę dotyczącą wzajemnej współpracy naukowo-technicznej między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem USA. Dokument ten wzmacnia relacje między jednostkami naukowymi z obu krajów oraz otwiera nowe pola do współpracy dla agencji wykonawczych. Z kolei podczas tegorocznej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych doszło do spotkania z przedstawicielami m.in. Google’a czy YouTube’a. Prezydent otworzył też Polsko-Amerykańskie Forum Nowych Technologii w Dolinie Krzemowej. Te wszystkie rozmowy i wydarzenia są ważne dla podtrzymywania dialogu naukowo-technicznego między USA i Polską, który sprzyja wymianie technologicznej. Natomiast bardzo istotnymi elementami wizyty Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych były podpisane deklaracje dotyczące m.in. rozlokowania amerykańskich sił zbrojnych w Polsce oraz współpracy w zakresie energetyki jądrowej. Te porozumienia to droga do bezpośredniego transferu technologii z USA nad Wisłę. Zwłaszcza perspektywa amerykańskiego zaangażowania w budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej może znacznie podnieść poziom zaawansowania polskiego systemu energetycznego


- odpowiada Jakub Wiech. Tłumaczy, że Europa jest dla Stanów Zjednoczonych strategicznym sojusznikiem w globalnej rozgrywce, w której USA muszą mierzyć się m.in. z Chinami czy Rosją.
 

Stary Kontynent, przez swoje zaangażowanie m.in. w ramach NATO, stanowi dla USA tradycyjnie bezpieczny przyczółek na mapie świata, na której pojawiają się coraz to nowe ogniska antyamerykanizmu. Pewne pęknięcia pojawiają się także w europejsko-amerykańskiej współpracy – przykładem mogą być Niemcy, które otwarcie krytykują obecnego prezydenta USA oraz zbliżają siebie i całą Unię Europejską do Rosji poprzez m.in. budowę gazociągu Nord Stream 2. Berlin robi to wszystko, cały czas korzystając z ochrony, jaką daje mu stacjonujące w RFN wojsko amerykańskie. Podczas pobytu w Waszyngtonie usłyszałem od jednego z tutejszych ekspertów, że Niemcy zachowują się „jak dorosłe dzieci żyjące cały czas w domu swoich rodziców i na ich koszt”


- twierdzi ekspert. Nie ma wątpliwości, że całą sytuację może wykorzystać Polska, wysuwając się na czoło sojuszników USA w regionie. Może to ułatwić transfery technologiczne i inwestycje amerykańskich spółek nad Wisłą. 
 

O tym, jak ważne są względy polityczne przy tego rodzaju wymianie, świadczyć może chociażby współpraca USA z Arabią Saudyjską. Kilkanaście tygodni temu amerykański sekretarz energii Rick Perry upoważnił spółki ze Stanów Zjednoczonych do podjęcia negocjacji z Saudyjczykami w sprawie budowy elektrowni jądrowych. Taki ruch wynika nie tylko z atrakcyjnej oferty KAS, ale też z racji bliskiej współpracy polityczno-wojskowej między USA a Arabią Saudyjską


- podkreśla. A czy Stany Zjednoczone pomogą nam stać się realną konkurencją w dziedzinie nowych technologii dla takich krajów jak Niemcy czy Francja?
 

Niemcy, Francja i Polska to kraje o zdecydowanie różnym potencjale i profilu technologicznym, dostosowanym do indywidualnych uwarunkowań gospodarczo-społecznych. Jednorazowy zastrzyk amerykańskich technologii, inwestycji czy ekspertów nie pomoże nam od razu zdystansować Berlina czy Paryża, natomiast z pewnością pomoże zmniejszyć dystans dzielący Polskę i jej partnerów z zachodu Europy, np. w kwestii energetyki. Warto jednak podkreślić, że intensywna współpraca z Amerykanami stawia Warszawę w pozycji lidera środkowej części kontynentu. Będąc w USA, słyszałem od przedstawicieli państw Grupy Wyszehradzkiej, że Polska postrzegana jest jako kraj przodujący w zapewnianiu bezpieczeństwa militarnego i energetycznego, a kraje sąsiednie, chcące korzystać z tych gwarancji, powinny wspomóc ją finansowo i politycznie


- odpowiada Jakub Wiech. W rozmowie poruszono także temat amerykańskiego zaangażowania w polski projekt jądrowy.
 

Pierwszy blok jądrowy nad Wisłą ruszyć ma już za 14 lat. Czasu zatem nie zostało zbyt dużo, takie inwestycje buduje się bowiem przez całe dekady. Tymczasem rząd w Warszawie wciąż zwleka z ostatecznymi decyzjami, dotyczącymi m.in. modelu finansowania czy dostawcy technologii. Ostatnio – dzięki wielu podpisanym porozumieniom – liderem w wyścigu o polski atom zostali Amerykanie. Memorandum of Understanding podpisane w Waszyngtonie przez ministra Piotra Naimskiego i sekretarza Ricka Perry’ego potwierdza prymat USA w tym zakresie, podobnie jak spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami amerykańskiej spółki jądrowej Westinghouse. Wciąż jednak brakuje konkretów. Moim zdaniem te pojawią się już wkrótce, prawdopodobnie jeszcze przed wyborami do parlamentu


- podkreśla publicysta. Niestety, w kwestii energetyki jądrowej Polska odstaje od europejskiej czołówki. 
 

Choć dyskusje o atomie nad Wisłą toczą się już od czasu projektu w Żarnowcu, a więc od pół wieku, polska energetyka wciąż nie posiada mocy zainstalowanych w takiej technologii. Trudno byłoby zatem prześcignąć europejskiego lidera jądrowego – Francję, która ok. 70 proc. swego zapotrzebowania na prąd pokrywa właśnie z atomu


- konkluduje Jakub Wiech. 

A w dalszej części tekstu:
- Elektrownie jądrowe powstają w państwach znacznie mniejszych i skromniejszych gospodarczo niż Polska..." – Czy polska gospodarka jest gotowa na to, by zaabsorbować w sobie tak nowoczesne technologie?
- "Próba bezpośredniego kopiowania takiego profilu na polski grunt niekoniecznie musi być udana..." – Czy są szanse na stworzenie wspólnie z USA „krzemowej doliny” w Polsce?
- "Drenaż najzdolniejszych kadr to niebezpieczeństwo, które od dawna krąży nad polską gospodarką" – Czy współpraca technologiczna wydrenuje polską naukę z najzdolniejszych umysłów, które wybiorą intratne posady w USA?



#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe